Wpis w blogu auta
Opel Astra
Dodano: 11 lat temu
Blog odwiedzono 20010 razy
Data wydarzenia: 20.06.2013
Usterka dachu
Kategoria: serwis
Niestety długo czekać nie musialem. Niespełna miesiąc po zakupie auta jedna z klapek sterowanych silniczkiem elektrycznym przestała działać. Problem polega na tym, iż silniczek połączony jest ze ślimakiem, a ślimak, z plastikowym, ząbkowanym elementem, który rusza klapką. Chińszczyzna na maksa. Silniczek działa idealnie, jednak ząbki plastikowego elementu zwyczajnie się wytarły i nie są w stanie obracać elementu.
W pierwszej kolejności był telefon do aso. Kwota? 3400zł za całe plastikowe skrzydełko, lub 1800zł za sam silniczek bez skrzydełka. Ręce opadły. Dowiedziałem się też, że jest to jedna z najczęstszych usterek w tym aucie, a zamienników nie ma.
Następnie wybrałem się odwiedzić dwóch tokarzy, jednak żaden nie podjął się dorobienia wytartego elementu.
Dalej udałem się wgłąb internetu szukać części używanych. Ceny zaczynały się od 1000zł, na tle tego już ASO wydaje się rozsądniejszym pomysłem. Zadzwoniłem też do każdej osoby, która sprzedawała taką astrę na części. Każda z nich słysząc o jaki element mi chodzi powiedziała, że poszły już oba od ręki.
Nieco załamany nie poddałem się jednak i wciąż szukałem alternatywy, odkładając już mimo wszystko pieniądze na aso.
Pojawiła się alternatywa. Tokarze w Krakowie nie chcą dorabiać takiego elementu, jednak gdzie indziej udało mi się załatwić parę takich trybików wykonanych z mosiądzu. Rozwiązanie takie sprawia, że wspomniane elementy nie mają już prawa się wytrzeć i powinny działać dożywotnio.
Szczerze mówiąc byłem załamany, jednak udało się nieco wyjść z opresji. Dziś zamawiam komplet, 17 z 20 sztuk już sprzedanych. Jeszcze nie mam pewności, czy wszystko pójdzie tak gładko jak powinno, ale 100 komentarzy na profilu sprzedającego chwalących ten produkt nieco napawa nadzieją.
Poniżej zdjęcie skrzydełka i elementu - starego jak i nowego - oraz przykładowy filmik obrazujący problem.
Nie zapomnę dać znać o wyniku operacji.
Najnowsze blogi
Dodano: 1 dzień temu, przez CeZaR83
Witam Was,
Chciałbym sie podzielić pewną informacją i zapytać co o tym myślicie....
Postanowiłem sprawdzić moc jaką mam pod maską bo czułem pod nogą że te KM i Nm które fabryka podała ...
3
komentarze
Dodano: 19 dni temu, przez Egontar
Wzorem wszystkich poprzedników, niniejszym wprowadzam pamiętnik charakterystycznych przebiegów dla Shine'a.
Pierwszy zanotowany przebieg jest z placu, na którym auto zostało zakupione. ...
100
komentarzy
Dodano: 23 dni temu, przez Egontar
W ramach wolnego czasu przeglądnąłem dokumentację serwisową mojego DSa i w oczy rzuciła mi się faktura za wymianę oleju w skrzyni biegów zrobiona przy przebiegu 122 kkm. Doświadczeni ...
56
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych

Owszem, jest to do ominięcia, ale rozmawiałem już z kilkoma osobami, które to robiły i przy wymianie pojedyńczego trybika za auto musi się zabrać elektryk i wszystko poustawiać, a podobno roboty jest od cholery. W przypadku wymiany jednocześnie na oba identyczne teoretycznie nie powinno być tego problemu - w praktyce zobaczymy.
Szczerze mówiąc próbowałem pierw do tego elementu dolutować nieco plastiku w miejscach, gdzie został wytarty, po czym pilnikiem głaskałem przez godzinę otworki. Operacja jednak się nie powiodła. Pewnie to kwestia braku talentu, ale jako, że element był już i tak do wyrzucenia to próbowałem co się dało ;D
zobaczymy jak będzie z naprawą...