Wpis w blogu auta
Citroen C8
Dodano: 7 lat temu
Blog odwiedzono 3400 razy
Data wydarzenia: 10.01.2018
Walczący z żarówkami
Kategoria: zmiany w aucie
Ale do rzeczy wczoraj podczas popołudniowego powrotu małżonki do domu dopatrzyłem się dwóch spalonych żarówek, lewej kierunkowskazu i prawej mijania.
Na początku pomyślałem, że może bezpieczniki, ale po dwóch stronach dwie różne żarówki? To nie to. Poczekałem do wieczora i pojechałem do CH Carrefour żeby po pierwsze kupić żarówkę mijania bo nie miałem, a poza tym jest tam widno i trochę mniej wieje, bo jak wiadomo zgrabiałe dłonie do niczego się nie nadają.
Ogólnie zacząłem od łatwiejszej czyli lewy kierunek. Dostęp rewelacyjny i dziecinnie prosta wymiana, która nota bene nie była potrzebna, bo jak się okazało obluzowało się mocowanie żarówki. Wystarczyło dokręcić mocowanie i już.
Potem przyszedł czas na trudniejszą. Dostęp z prawej strony bardzo kiepski. Najpierw cyknąłem kilka fotek żeby się opatrzyć z tematem oraz wróciłem do wpisu http://www.autowcentrum.pl/blog/post/swieto-pracy-uczczone,35269/ który traktował m.in. o wymianie lewej mijania. Przystąpiłem do działania. Najwięcej problemu sprawiło mi zdjęcie blokady z żarówki. Jak się czegoś nie widzi to ciężko coś zrobić (rzekłem :D) Jak już spadła blokada to poszło gładko. No prawie. Bo po złożeniu wszystkiego okazało się, że prawa świeci bardzo nisko. I sobie pomyślałem, że te super żarówki, które kupiłem w ramach testów są zwyczajnie jakieś krzywe czy coś. Ale włożyłem raz jeszcze dłoń do reflektora i poruszałem żarówką i „wskoczyła” na miejsce. I teraz obie świecą tak jak powinny. Oczywiście nie obyło się bez urazów

Ogólnie żarówki Carrefour kupiłem z ciekawości. Chciałem kupić jakiegoś Philipsa za 30 zł, ale pomyślałem sobie, że skoro w lewej w maju włożyłem Philipsa i przynajmniej patrząc od przodu wydawało mi się, że świeci ona dużo lepiej od prawej (która jak się okazało wczoraj po wymontowaniu była marki OSRAM) to założę jakąś no name i sprawdzę jak mocno i jak długo będzie świeciła. Za dwie żarówki H7 Carrefour zapłaciłem 19 zł. Zaczynamy test (miejmy nadzieję) długodystansowy żarówek firmy Carrefour.
Dolałem też płynu do spryskiwaczy oraz 0,5 litra oleju

I w bonusie filmik z wczorajszej wymiany. Materiał nie jest kompletny bo część prac wykonywałem przy wyłączonym zapłonie, a wtedy rejestrator się wyłącza, bo tak jest ustawiony.
Któregoś wieczoru nagram w nocy jak świecą obie. Osobiście nie widzę różnicy ani w kolorze ani w mocy/jasności świecenia, ale jak wiadomo jakość musi kosztować, także się obaczy

Najnowsze blogi
Dodano: 4 dni temu, przez Egontar
Ciąg dalszy po wymianie oleju w skrzyni biegów.
https://www.autowcentrum.pl/blog/post/w-skrzyni-eat6-statycznie,38519/
Wymiana uszczelniacza wału korbowego / 10.04.2025 / 179 621 km ...
27
komentarzy
Dodano: 4 dni temu, przez Egontar
Ostatnio wiele się dzieje w naszej stajence. Po zmianie głównych ogierów koniecznym jest zajęcie się poprzednikami z racji zmian właścicielskich :) Juke pojeździł u nas 8 lat i choć ...
33
komentarze
Dodano: 6 dni temu, przez Egontar
Trochę zaległych spraw na zaległy wpis. Co prawda C5-tka hula już od 1,5 miesiąca, to z dziennikarskiego obowiązku a może z własnej wygody (coś jak pamiętnik dla coraz gorszej pamięci ;)) ...
39
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych

Krążysz tam jak po labiryncie
Niby banalna rzecz, a w wielu autach wymiana żarówek jest mocno utrudniona - co widać po ranach w boju
A nawet w trakcie.
Noooo
Ładne mi detale, a ścierwo zjedzone.
Ja swego czasu omłóciłem w knajpie w Bostonie całą szklankę słonych paluszków do piwska, które potem okazały się suszonymi solonymi dżdżownicami amerykańskimi.
Do SzarnaMamba: zębowa
Żarówka, czy może pirania?, a może krokodyl kłapnął paszczą?