Niestety mój stary akumulator nie sprostał mrozom i musiałem kupić nowy

W pewien mroźny ranek po robocie otwierając drzwi od auta zorientowałem się że w ręku trzymam tylko pół kluczyka reszta została w zamku.

zbliża się zima wiec warto by było zajrzeć pod auto i sprawdzić jak wygląda moja podłoga to co zobaczyłem niemal zwaliło mnie z nóg ujrzałem dosyć spore ubytki blach w okolicach nadkoli z przodu auta skończyło się to wizytą u blacharza

Od jakiegoś czasu moja lancia bardzo głośno chodziła więc postanowiłem zajrzeć pod auto liczyłem na małą nie szczelność tłumika ale okazało się ze pękną mi w pół.I musiałem udać się do mechanika teraz lancia już jest w domu cichutka i szczęśliwa.

Na początku tego tygodnia zamówiłem sobie na allegro cztery nowe oponki o rozmiarze 185/60/14. Miałem dylemat bo z kasą różnie bywa i w grę wchodziły także opony bieżnikowane, ale wkońcu wybór padł na nowe-może trochę dłużej posłużą. Tylko jak odebrałem opony od kuriera odrazu do wulkanizatora i przekładka. Jeździ się pewniej niż na poprzednim ogumienu które miało rozmiar 175/65/14. Teraz pozostało tylko jeździć...