Było to chyba w sierpniu 2006, dokładnie nie pamiętam, datę podałem orientacyjnie. Wiem tylko że jechaliśmy gdzieś w odwiedziny. Podczas jazdy z gaźnika wyleciał szpunt (bodajże mosiężny) przez który dostarczane było paliwo. Jadę jadę, kierowcy migają długimi, patrzę w lusterka a tam biała zadyma z silnika leci. Zjazd, ewakuacja pasażerów, gaśnica w dłoń ale pożaru nie było... tylko smród paliwa i króciec poza gaźnikiem. W sumie nie zajmowałem się mechaniką i ...
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 18 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 26 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych