Witam wszystkich serdecznie. Trochę mnie nie było na AWC, ale za namową kilku moich stałych czytelników postanowiłem ponownie trochę Wam poprzynudzać o moich perypetiach motoryzacyjnych i nie tylko :) Moja nieobecność nie jest niczym usprawiedliwiona - po prostu nie miałem ochoty i natchnienia żeby cokolwiek pisać... Mam nadzieję, że tym razem zapału starczy mi na trochę dłużej i przy odrobinie zachęty z Waszej strony wpisy będę dodawał w miarę regularnie :) Jeszcze ...

Nie mam ostatnio zupełnie czasu nic pisać, ale tym muszę się podzielić :) W weekend zakupiłem uniwersalny uchwyt do telefonu w pewnym bardzo konkretnym celu - ma mi służyć do trzymania telefonu, ale w taki sposób aby możliwe było nagrywanie tego co się dzieje na drodze. Po prostu nie bardzo mi się widzi wydawać ponad 1000zł na GoPro HD, a chińskie podróbki zupełnie mnie nie przekonują, więc postanowiłem wykorzystać swoją Omnię 7 w tym celu. Póki co mam za sobą ...

Jakoś ostatnio nie miałem zupełnie natchnienia aby coś dla Was naskrobać, ale wydarzyło się tyle, że muszę w końcu spiąć się w sobie i nadrobić zaległości. Zaczynajmy. W poniedziałek 10.10.2011 odebrałem Hondzię z warsztatu. Właściwie to nawet ciężko powiedzieć, że odebrałem bo sama do mnie przyjechała :) Salon potrzebował pilnie Jazza, więc wysłali kierowcę i Hondzia przyjechała prosto pod moją pracę. Niby fajnie, bo nie musiałem się przebijać przez pół ...

Na początku tego roku zacząłem poszukiwania następcy mojego wysłużonego Kropka. Pomysły były przeróżne, koncepcja zmieniała się z tygodnia na tydzień. Na celowniku były m.in. Swift Sport, Golf V GTI, Hyundai I30, Kia Ceed, Toyota Auris, jakieś Seaty, Skoda Fabia RS i kupa innych modeli. Po prostu jeszcze sam nie do końca wiedziałem czego poszukuję. Było sporo oglądania, kilka jazd testowych, ale nic mnie nie ujęło na tyle aby wydać te kilkadziesiąt tysięcy złotych Jak ...

Decyzja została podjęta. Mam nadzieję, że ucieszy miłośników moich przydługich wpisów - Hondzie zostaje ze mną. Od czasu ostatniego wpisu troszkę się wydarzyło, i postanowiłem opisać te wydarzenia w oddzielnym wątku aby historia nie zaginęła w odmętach komentarzy. Przy okazji - bardzo wszystkim dziękuję za wsparcie i udzielone rady. Krótkie przypomnienie o co chodzi: autko kupione 3 miesiące temu, miało być po dwóch drobnych stłuczkach i w związku z tym wymianie ...

Miał być wpis o wymianie żarówek, wycieraczek, filtra kabinowego i końcówek wydechu. Niby jest, ale głównym bohaterem będzie co innego. Jutro byłem umówiony na zostawienie auta w serwisie w celu renowacji i pomalowania felg na czarny mat - w zaistniałej sytuacji nie wiem czy się na to zdecyduję... Po kolei. Dziś wziąłem się za wymianę kilku rzeczy w Hondzi. Najpierw żarówki - poszło szybciutko, troszkę kombinacji było z tą po stronie kierowcy, ale bez przesady. Potem ...

Dziś porozmawiamy o ergonomii - jest to temat na punkcie którego mam fioła. Za każdym razem jak widzę, że coś jest zaprojektowane bez sensu, albo można było coś zrobić lepiej, odczuwam prawie fizyczny ból istnienia, a w nocy mam koszmary... Otóż weźmy taką moją Hondzię. Świetne autko, przemyślane, trochę kosmiczne ale uwielbiam je. Uwielbiam nią jeździć, uwielbiam sposób w jaki się prowadzi, uwielbiam wygodę jaką oferuje, uwielbiam system I-VTEC i jeszcze wiele ...

Ostatni mój wpis miał mnie zmotywować do wymiany kilku rzeczy w Hondzie i muszę powiedzieć, że się udało :) Dziś postanowiłem zrobić sobie wolne od pracy, ot tak po prostu lenia w tyłku miałem i chciałem zostać w domu. Wolny dzień poświęciłem na planowanie w czasie modyfikacji Hondzi oraz wertowaniu internetu w celu znalezienia konkretnych sprzedawców. Na razie zamówione zostały wycieraczki Bosch AeroTwin za kwotę 151zł. Dziś zamówię też żarówki, ale tu mam ...

Zaraz minie 3 miesiąc jak dorwałem w swoje łapki Hondzię. Przez ten czas pokonaliśmy już 5000km, nabrałem do niej zaufania i troszkę się polubiliśmy :) Ten czas były niezłą próbą dla Hondzi, bo nogę mam ciężką, a wiadomo że nowy nabytek trzeba przetestować. Spisała się bez zarzutu i wiem, że w najbliższym czasie nic dużego nie szykuje się do naprawy. Można śmigać i śmigać, aż do następnego przeglądu. Można....ale można też inaczej :) Jestem takim typem, ...

W zeszłą środę okazało się, że czeka mnie służbowy wyjazd do Gdyni. Niestety mamy sezon urlopowy, a w dodatku dwóch ostatnich kierowców w naszej firmie się rozchorowało, więc o obiecanym transporcie nowiutkim busikiem Mercedesa mogliśmy jedynie pomarzyć. Jako, że jechało nas 6 chłopa, to skrzyknęliśmy się, i zamiast tłuc się pociągami, zorganizowaliśmy dwa prywatne autka i wyruszyliśmy w trasę do Gdyni. Jednym z aut biorących udział w eskapadzie była moja ...