Zanim zacznę opisywać zdarzenie, na wstępie zaznaczę, że Peugeot jakiego jestem właścicielem nie ma szczęścia w mieście użytkowania czyli Krakowie. Przeszło miesiąc temu zostawiłem samochód na parkingu galerii Krakowskiej, i poszedłem do centrum załatwić sprawę, która raptem zajęła mi 30 minut. Po powrocie na parking wraz z żoną zauważyliśmy, że nasz "lew" jest wyraźnie i głęboko zarysowany na lewym przednim zderzaku. Natychmiast zacząłem chodzić i sprawdzać ...

Świeżo zakupiony (niespełna 3 miesiące temu)Peugeot, został "brzydko" przeze mnie potraktowany. Do rzeczy. Będąc w weekend na wsi u wuja, zasiedziałem się trochę i chciałem wracać gdy sie już ściemni. A że Auto stało na zupełnie nie oświetlonym podwórku, pech chciał, ze cofając...uderzyłem tyłem w słupek od bramki wjazdowej (która jeszcze jest nie zamontowana), co dodatkowo mnie zmyliło. W lusterku prawym odległość od słupka wyliczyłem idealnie, zaś po mojej ...