Właśnie mijają dwa lata od kiedy jestem szczęśliwym właścicielem Alfy Romeo GT. Alfa rocznicę świętuje u mechanika, w oczekiwaniu na nowe amory. Ale powiedzenie, że Alfa jest jak Lidl - co tydzień coś nowego, u mnie póki co się nie sprawdza. Dwa lata, prawie 26 tys. km, jedna laweta (urwany talerzyk amortyzatora), jedna awaria wtryskiwacza, i kilka drobnych usterek (pęknięty wąż paliwa zwrotnego, zamarznięta odma, urwany zawias klamki, puściły kołki zaślepki poduszki ...

W tym roku na wakacje z rodzinką wybrałem się do Unieścia. Pobyt udany, choć jak to nad polskim morzem, brakowało kilku stopni Celsjusza więcej. Do pokonania w sumie mieliśmy ponad 1100 km. Podczas tego wyjazdu stuknął mi mały jubileusz z GT - przejechałem nią 25 tys. kilometrów. Bez większych problemów, Alfa nigdy nie zawiodła. No ale mimo bezproblemowych prawie dwóch lat, nie udało nam się wrócić do domu o własnych siłach... Jakieś 170 km od domu poczułem ...

Kobiety na poprawę humoru kupują sobie ciuchy, a ja drobiazgi do auta. Tak więc wpadły do Alfy dwa małe gadżety: Ładowarka USB, która bardzo się przyda na dłuższe wyjazdy, gwarantując stałe zasilanie smartfona lub tableta. Jej umiejscowienie zapewnia swobodny dostęp zarówno dla pasażerów przednich jak i tylnych siedzeń. Oraz absolutnie moja wymarzona siatka do bagażnika GT:-))) Siatka nie byle jaka, bo oryginalna Alfy, dedykowana do uchwytów zamocowanych w ...

Żółte pola rzepaku kusiły mnie do zrobienia mojej Alfie jakiś nowych fotek. W zeszły weekend pogoda dopisała, i trochę wolnego czasu spędziłem na poszukiwaniu ciekawych miejscówek z rzepakiem w tle. Trochę pojeździłem po okolicy i coś tam udało się pstryknąć, więc jakieś foty do kalendarza na przyszły rok już mam :-) Natomiast kilka godzin tego weekendu (dokładnie około czterech), spędziłem w mojej GT dopieszczając jej skórzaną tapicerkę. Jak na pierwszą ...

1-go maja wraz z Wiewiórą spędziłem w gronie alfaholików. Tym samym moja GT zaliczyła pierwszy spot miłośników marki Alfa Romeo. Spot całkiem spory, największy na jakim do tej pory byłem, bo były 32 samochody. Były prawie wszystkie wspólczesne Alfy (GT, Brery, GTV, Spidery, 159, 147, 156, 166, 155, Giulietta), a także jeden klasyk - GTV z 1985 roku. Organizator spota, którego główną atrakcją był przejazd wszystkich uczestników w kolumnie 32 samochodów marki Alfa ...

Właśnie stuknął mały jubileusz z moją GT - przejechałem nią 20 tysięcy kilometrów, a zajęło mi to rok i osiem miesięcy. Zadowolony jestem ze spalania, a także z całkowitych kosztów utrzymania auta. Samochód świetnie mi się spisuje jako auto na co dzień, do frajdy, jak i również spełnia się jako auto rodzinne. Oprócz tego, że Alfa dobrze mi się sprawuje, cały czas bardzo cieszy. I to cieszy zarówno sama jazda (często jeżdżę nią tylko po to ...

3 stycznia wybrałem się na wypad w pobliskie góry (40 km w jedną stronę). Odpalałem auto przy -12 stopniach. Od początku dosyć mocno dymiło z wydechu. Myślałem, że to z powodu mrozu. Po przejechanych 30 km, zatrzymałem się, ponieważ to dymienie mnie mocno zaniepokoiło. Po otwarciu drzwi wszystko było już jasne - czuć było spalany olej. Strach zajrzał mi w oczy, bo pierwsze co mi przyszło do głowy to turbina... Po zgaszeniu silnika i jego ponownym uruchomieniu... wszystko ...

W roku 2016 moje oko (i nie tylko moje) będzie cieszył taki oto kalendarz:

Przejechane: 11 219 km Dwie dłuższe trasy ponad 1000 km (w styczniu nad polskie morze, w lipcu na Węgry), reszta wokół komina plus trochę weekendowych wycieczek 100-200 km. W 2015 roku miałem dwie usterki - wtryskiwacza, oraz puściły kołki mocowania zaślepki poduszki pasażera (w Alfie GT i 147 jest to częsta przypadłość). Poza tym ogarnąłem jeszcze niedomagania z którymi auto kupiłem (niedziałające czujniki parkowania, ułamane mocowanie lampy w tylnym zderzaku, ...

Od czasu do czasu denerwował mnie przesuwający się dywanik kierowcy - kilka razy zablokował mi pedał gazu po wciśnięciu go w podłogę. W wielu nowych autach są fabryczne zaczepy do dywaników - niestety w moim tego udogodnienia nie ma. Może nie jest to rzecz pierwszej potrzeby, ale trochę mi brakowało tego mocowania dywaników. Poszperałem trochę w necie, no i zdecydowałem się na zakup. Do zakupu wykorzystałem dzień darmowej dostawy, by uniknąć droższej dostawy niż cena ...