Winą cieknącego płynu chłodzącego był króciec przy wyjściu z silnika do chłodnicy. Od tego czasu spokój. Po prostu zapomniałem dodać tego na stronie. Teraz wszystko w porządku:)

Wczoraj mechanik wymienił pompę wody oraz uszczelnił króciec. Rano pod autem sucho:) na razie będą obserwacje. Niestety za dużo z żoną wsadziliśmy w to auto żeby teraz je sprzedawać więc trochę pojeździmy. A króciec i tak wymienię ale to samemu i na spokojnie jak będę pewny że z niego też ucieka płyn. Cieszę się że wczorajszy dzień tak się skończył.

Podczas jazdy na lotnisko niestety ale podniósł się poziom temperatury w silniku płynu chłodzącego - nic dziwnego była woda. Ale zdążyłem w garażu zlać wodę (było około 1l) i zalać płynem do chłodnic wlałem 5l ale wiem ze to za mało w instrukcji pisze 6,5l teraz uzupełniam bo co dzień go ubywa. Wiem przyczyn może być więcej - uszkodzony zbiornik wyrównawczy - sprawdziłbym ale ciągle pada wiec nie zobaczę. Uszczelka pod głowicą - do sprawdzenia u mechanika. Blok ...

Może się coś przyczepiło albo coś innego było ale po paru kilometrach silnik ze skrzynią pracuje prawidłowo i nie ma już nic do zarzucenia w aucie tylko jezdzić.

Po zmianie sprzęgła kompletnego zacząłem słyszeć im szybciej jadę (wysprzęgle nadal słychać, zależne od prędkości auta) małe stuki tak jakby pod skrzynią biegów nie wiem czy to nie sprawka mechanika który wykonywał wymianę sprzęgła.