Dawno tu nie zaglądałem. Ostatnio nie ma czasu, praca, praca, praca, praca. Ale w tym czasie się zmieniło w Chrisine co nieco. Krycha przeszła to i owo. I przechodzi. Zaczęło się od porysowania mi całego boku jakimś ostrym narzędziem w zeszłym roku we Wrześniu. Komuś chyba nie pasowało moje auto prawidłowo zaparkowane jak i mojego szefa i kolegi z pracy. Wszyscy trzej mamy piękną rysę aż do blachy. Załatwione przedni prawy błotnik, przednie i tylne prawe drzwi i tylny ...

Jakiś miesiąc temu dostałem od teścia i jego firmy „małe” zlecenie. „Artur, trzeba objechać kilka Avonów i zrobić przegląd systemów CCTV”. Hmm… spoko wycieczka, na ogół mam mało czasu jadę od czasu do czasu w tej sprawie do Lublina, teraz mam trochę urlopu, zona też. Zapowiada się niezła wycieczka i test Christine jako auta klasy GT. Załatwiłem w pracy 3 dni wolnego zona też i już się cieszymy na perspektywę wycieczki, po części ...

Wymiana rozrządu, wymiana rolek prowadzących pasek wieloklinowy, wymiana przegubu, wymiana oleju, wymiana filtrów. Samochód trafił w czwartek wieczorem. Mechanik dobry ale roztargniony, w piątek nie zdążył bo musiał dokończyć transita na warsztacie OK. W sobotę dzwoni do mnie, że nie mają w hurtowni jednej rolki :| noszszszsz miał cały piątek żeby o to zadbać - myślał że jest dostępne od tak. Odebrałem dopiero wczoraj, no ale zrobione jak trzeba :)

Christine trafiła na wymianę rozrządu na tym co jest przejechała bezawaryjnie 55000km. Przyszedł czas trzeba zmienić, szkoda ryzykować zerwanie paska. Przy okazji wymiana oleju, filtrów itd. czysta eksploatacja. Dodatkowo znowu wymiana przegubu, już raz był wymieniany, ale jakimś "cudem" pękła NOWA osłona przegubu, bród się dostał no i przegub szlak trafił.

Długo nie uzupełniałem statystyk, bo dużo się u mnie wydarzyło w życiu prywatnym. Maszyna śmiga do dzisiaj jak dzika. Z małymi różnicami. Seryjna skrzynie Lanosa po 40000km. Zakończyła swój żywot. Ale bardziej z winy mechanika, który chciał dobrze a spowodował że podczas jazdy rozszczelniła się półoś przy skrzyni, olej zleciał. A ja na suchej przejechałem ładny kawałek drogi. Mechanik błąd naprawił jednak przy 142000km skrzynia zgubiła wszystkie biegi. ...

Dziś wymiana przewodów hamulcowych. Christine właśnie jest robione przez zaufanego mechanika. Mam nadzieję, że obejdzie się bez problemów. Dzisiaj wyjazd w trasę, a wiadomo czasem zdarzy się złośliwość przedmiotów martwych...

Jutro wymiana przewodów hamulcowych, podobno korozja przewodów hamulcowych w Lanosie to normalne. Lanos długo stał odpalany i jeżdżony przynajmniej 1 w tygodniu z powodu posiadania drugiego auta, jednak, drugi samochód został sprzedany i moja Christine wraca na trasę. Oprócz przewodów hamulcowych które będą nowe i zacinającego się zameczka maski (trzeba nasmarować tylko było). To stan techniczny idealny.