Dzisiaj nadszedł ten moment - Bravo znalazło sobie nowego właściciela. Jest to najlepszy moment na parę podsumowań. Przejechałem nim ponad 35 tysięcy kilometrów, a średnie spalanie LPG wyniosło 9,67 l/100 km przy rozkładzie miasto/trasa równym 50:50, przy czym trasa to były w dużej mierze autostrady, co ma pewne przełożenie na średnie spalanie. Niemały szok przeżyłem, zaglądając do statystyk dziennika kosztów. Przez te trochę ponad 2 lata, wydałem na eksploatację ...

Nie umiem tego nazwać inaczej. Cała sytuacja miała miejsce w piątkowy wieczór (było już ciemno) na drodze 92 między Krośniewicami a Kutnem. Na tym odcinku jest sporo ograniczeń prędkości i terenów zabudowanych. Starałem się jechać przepisowo, zwalniając wszędzie tam, gdzie należało, co niekoniecznie się podobało innym "mistrzom kierownicy", którzy ograniczenia traktują jedynie jako sugestię, ale w żadnym wypadku nie nakaz. Na jednym z terenów zabudowanych dogonił ...

Cóż... kolejny wpis z kategorii "serwis". No ale zwykle nie pisze się, gdy wszystko jest OK, tylko gdy coś się dzieje. Tym razem główną bohaterką jest rolka napinacza paska napędu klimatyzacji. Pierwsze objawy były już w lutym - po długiej trasie zauważyłem dziwną pracę silnika: coś cicho stukało, ale nie zabrałem się za szukanie przyczyny, tym bardziej, że następnego dnia stukanie nie wystąpiło. Kolejny raz objawiło się to jakieś dwa tygodnie później, gdy ...

Ostatnio postanowiłem coś zmienić w samochodzie. Jako kryterium przyjąłem, żeby ta zmiana cieszyła oko, a nie wpędzała w nadmierne koszty. Po dłuższej chwili zastanawiania się wybór padł na aluminiowe/chromowane ramki do zegarów. Sporo czasu spędziłem, szukając informacji na ich temat: jakie są opinie, gdzie najlepiej takie ramki kupić, czy są problemy z montażem itp. Gdy skompletowałem wszystkie niezbędne informacje (łącznie z instrukcją montażu krok po kroku), ...

Wtorek. Wracam z pracy i widzę, że na chodniku i przed garażem jest jakoś mokro. Zignorowałem jednak temat. Wieczorem jednak widzę, że plamy nie zniknęły, a na dodatek znajdują się one w miejscach, gdzie parkuję samochód, dokładnie pod silnikiem. Zerknąłem pod samochód i zobaczyłem tłustą miskę olejową. No ładnie! Na dodatek się okazało, że plamy pojawiły się jeszcze w piątek, a ja przez weekend jeszcze 500 km zrobiłem. Na szczęście poziom oleju nie spadł ...

Właśnie mija 20 tys. kilometrów od zakupu Bravo, a co za tym idzie nadszedł czas wymiany oleju w silniku. Zastanawiałem się przez jakiś czas, co zrobić: pojechać do jakiegoś najbliższego warsztatu na samą wymianę oleju, czy też podjechać do ASO na pełny przegląd (przegląd, nie badanie techniczne, które się wbija do dowodu). W końcu wybrałem tę drugą opcję, gdyż doszedłem do wniosku, że auto ma być sprawne i bezpieczne i nie zaskakiwać mnie w trasie, a mechanicy ...

Nadszedł czas wykonać przegląd instalacji LPG. Wg zaleceń powinno się go wykonywać co 15 tys. kilometrów. U mnie było to 16 tys., ale wcześniej nie miałem czasu, aby umówić się z gazownikiem. Przegląd zajął jakieś pół godziny i zostały wymienione filtry fazy ciekłej oraz lotnej. Usterek nie wykryto. Został poprawiony tylko jeden drobiazg, który istniał od momentu montażu, mianowicie wskazania ilości gazu w zbiorniku. Wskaźnik ten pokazuje ilość gazu za pomocą ...

Głupota? Kretynizm? Brak podstawowych zdolności myślenia? Nie wiem, jakie określenie najlepiej pasuje do opisania zachowania kierowcy, przez którego omal nie skasowałem boku mojego Bravo. Ale po kolei. Jechałem drogą 466 w kierunku północnym, przejechałem nad autostradą A2 i chciałem skręcić w lewo na ślimaka prowadzącego do autostrady. Z daleka widać drogowskaz na Poznań, ograniczenie prędkości do 70 km/h i podwójna ciągła. Dojeżdżam spokojnie do skrzyżowania, ...

Postanowiłem pomalować bębny hamulcowe przy tylnych kołach. Bębny już same w sobie nie są ozdobą, a gdy jeszcze mają rdzawy kolor, to już w ogóle wstyd je pokazywać. Przy kołpakach to jeszcze nie problem, ale felgi aluminiowe obnażają bezwstydnie brzydotę bębnów. Dlatego też postanowiłem zająć się tym tematem i pomalować je na jakiś kolor. Od razu wybrałem kolor czarny, gdyż wtedy bębny najmniej się rzucają w oczy, a poza tym, nie będzie tak widać, gdy farba ...

Wczoraj miałem dziwną i chyba dość niebezpieczną sytuację. Wracam po pracy do domu, na zewnątrz upał 30 stopni. Po przejechaniu kilkuset metrów silnik osiągnął wymaganą temperaturę do przejścia na gaz, słychać charakterystyczne pstryk wielozaworu i w tym momencie silnik kompletnie stracił moc. Duszenie pedału gazu nic nie dawało - silnik tracił obroty, a samochód prędkość. Na szczęście ulica, którą jechałem, była mało uczęszczana i pobocze było puste, więc ...