Blog auta Fiat Cinquecento "Czinkłaczęto"
Dodano: 9 lat temu, przez
bigdickbuster
Cieniaska ze zdjęcia spotkałem na warszawskiej Ochocie, w pobliżu miejsca, gdzie rezydowało moje w latach 1996-2005 :)
Autko miało tablice z podobnego zasobu, jaki miało moje CC zanim je przerejestrowałem.
Okolica bliska, więc mam 99% pewności, że auta już się kiedyś spotkały.
Ciemnoturkusowe CC to pierwsza seria, ze znaczkiem FSM, okrągłym korkiem, starą tapicerką i szybami KUNICE BESPO. Mega oldskul :)
Niestety silnik to dychawiczna siedemsetka. Autko od jakiegoś ...
Dodano: 10 lat temu, przez
bigdickbuster
Cienki od czerwca wartko pomykał polskimi szosami. W lipcu dzielnie pomagał przy przeprowadzce, wożąc największe gabaryty, min. elementy regału o długości 180 cm. Na początku września zawitał nawet do Trójmiasta :)
Na liczniku przybyło mu prawie 5000 km. Po powrocie znad morza padło jednak sprzęgło. Ot tak sobie, po prostu. Ducha wyzionęła tarcza sprzęgła, a konkretnie jedna ze sprężynek.
Wypadając, zaklinowała docisk i kaplica!
Zanabyłem drogą kupna komplet ...
Dodano: 10 lat temu, przez
bigdickbuster
Hejka!
Wrzucam małą aktualizację; blacharz obiecał że w kwietniu skończy auto i dotrzymał terminu jak widać :)
Co prawda kolega usilnie kłócił się ze mną, że przecież mamy teraz czerwiec, ale on często żartuje więc mu nie uwierzyłem ;)
Auto zrobione, ma nowe progi zewnętrzne, lewy błotnik przedni, maskę, oraz przedni pas.
Dodatkowo blacharz wyprostował sprawy poobijanych tylnych nadkoli.
Dotarła w końcu paczka z UK, którą zamówiłem 26 lutego. Wysłana 7 ...
Dodano: 10 lat temu, przez
bigdickbuster
Dzisiejszy wpis jest krótki jak kontrolna wizyta u blacharza. Podjechałem zawieźć mu zakupiony element będący podstawą filtra powietrza i mocowaniem poduszki silnika.
Cienki był kiedyś uderzony lewą stroną, jak widać na załączonych zdjęciach "fachowcy", którzy podjęli się naprawy, nie przyłożyli się zbytnio do zabezpieczenia antykorozyjnego. Efekt jest taki jaki jest :) Na szczęście korozja lewej podłużnicy to sprawa powierzchniowa, po zajrzeniu do jej środka jest ...
Dodano: 10 lat temu, przez
bigdickbuster
Jutrzejszym popołudniem Cienki jedzie do blacharza na wymianę lewego błotnika, pasa przedniego oraz maski. Postanowiłem kuć żelazo póki gorące i zaatakować gościa oddając mu drugie auto przy odbiorze pierwszego, zostawionego u niego prawie dwa latat temu.
Mam nadzieję, że z Fiatem pójdzie mu szybciej, będzie miał tutaj zdecydowanie mniej roboty; odbierane auto przeszło kompleksową blacharkę połączoną z lakierowaniem, więc mu wybaczam!
ciąg dalszy, mam nadzieję że ...
Dodano: 10 lat temu, przez
bigdickbuster
Za kilkadziesiąt kilometrów Czinkłaczętowi (tak to się pisze?) stuknie 1000 km, po wyrwaniu z letargu. Czas na podsumowanie.
So far, so good, jak mawiają Anglosasi. Auto jest żwawe, pali niewiele i jest mega skrętne. Zmęczyły się niestety amortyzatory przednie. Poza tym usterek nie stwierdzono. Olej w normie, płyn chłodniczy też. Płyny te zresztą, zostaną profilaktycznie wymienione przy okazji najbliższej wizyty u kolegi. Po takim przebiegu mogą zawierać trochę ...
Dodano: 10 lat temu, przez
bigdickbuster
Cienki przejeździł bezproblemowo 300 km i zaczęły się schody. Postał chwilę obok srebrnej Toyoty... i chyba czymś się zaraził! Zimny odpalał od strzału, wchodził na obroty jak trzeba, po ok. 30 sekundach opadały one do jakichś 1100. Silnik cykał równiutko aż WTEM! gasł...
Tak po prostu. Odpalony ponownie chodził sobie równo i znowu bęc po nieokreślonym czasie. Zdarzało się także, że zamiast zdechnąć natychmiast, zaczynał bujać obrotami. Zabawa w ciuciubabkę :) ...
Dodano: 10 lat temu, przez
bigdickbuster
Po dwóch tygodniach bilans cienkiego wygląda następująco:
Auto pokonało jak dotąd ponad 300 km bez kłopotu. Wymieniłem w międzyczasie świece, gdyż stare były już naprawdę w kiepskim stanie. Naprawiłem także (na razie domową metodą) lewy błotnik. Korozja nie straszy już tak bezczelnie, choć sam błotnik ma przyciągający oko czerwonobrązowy kolor:-)
Otrzymało badanie techniczne oraz zostało przerejestrowane już na normalne tablice. Czerwone otrzymałem, aby ...
Dodano: 10 lat temu, przez
bigdickbuster
Od listopada minęło trochę czasu, autko stało nieruszane. W międzyczasie przerejestrowałem je jedynie na swoje nazwisko i zatargałem na lince do kumpla. Korzystając z tego, że na początku lutego ścisnął mróz i w takich warunkach jest najlepiej pracować :-) okutałem się szczelnie w kilka warstw ubrań. Nadało mi to wygląd ludzika Michelin. Do Cienkiego zmieściłem się jednak i wytargałem pompę paliwa. Zastany widok uderzył mnie smrodem starej benzyny i rozpuszczonej (!) ...
Dodano: 10 lat temu, przez
bigdickbuster
Cinquecento 900 S.
Historia auta jest zagmatwana, ale w skrócie wygląda następująco:
Cienkiego znałem już od dawna, dość powiedzieć, że widziałem go po raz pierwszy chyba w 2005 roku. Był wtedy świeżo po wyciągnięciu z garażu. Właścicielka zmarła. Toczyły się sprawy spadkowe, autko kurzyło się stojąc przy jednej z głównych ulic Warszawy.
Zaoferowałem wtedy, że chętnie go odkupię w razie czego.
Pożyjemy-zobaczymy - powiedziała ciotka i o sprawie ...
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych