Blog auta Ford Escort Wiśnia
Dodano: 11 lat temu, przez
wer1207
szyba wymieniona w kilka godzin, stara była popękana, nowa ładna z pasem przeciwsłonecznym.
Dodano: 11 lat temu, przez
wer1207
pojechałem do moich mechaników od LPG. Powiedziałem, że na gazie pali na 3 gary. Jeden z nich popatrzył, posłuchał. Odłączył jeden wtryskiwacz i podłączył zamiast niego inny. Naprawy była błyskawiczna i na gwarancji (więc friko).
Dodano: 11 lat temu, przez
wer1207
Jechaliśmy w dość niedaleką trasę jak na Wiśnię, niecałe 100 km. Było jednak bardzo gorąco. Ponieważ fordzik wymagał nieustannego sprawdzania oleju, cieczy chłodzącej itp., tak też zrobiłem tym razem i w drogę...
Jechałem dość spokojnie, ale nagle samochód uznał, że dalej nie jedzie. Zgasł po prostu. Patrzę na temperaturę, a tam czerwone pole. Się narobiło. Zaglądam pod maskę, a korek leży na naczyniu wyrównawczym obok swojego miejsca. Nie wiem tylko czy ja go ...
Dodano: 11 lat temu, przez
wer1207
Pojechałem po żonę odebrać ją z pracy. Jak już wracaliśmy coś zaczęło stukać pod maską, nawet nie tak mocno, ale wraz ze wzrostem prędkości obrotowej silnika częstotliwość uderzeń rosła. Pomyślałem: "Pewnie pasek klinowy". Zajrzałem pod maskę, ale nie było widać, żeby mu coś dolegało. Jedziemy dalej...
Gdy mijałem warszawskie stare miasto, po przejeździe tunelem na zachód nagle trzepanie ustało. "No nareszcie. Samo-reperujący się fordzik, znów się ...
Dodano: 11 lat temu, przez
wer1207
Wymienione wszystkie amortyzatory na gazowo-olejowe Bilstein, odboje i sprężyny tył (jedna była pęknięta).
Całość prac zajęła kilka godzin i trochę ponad 1000 zł.
Dodano: 11 lat temu, przez
wer1207
coś prztykało, prztykało aż któregoś dnia zaczęło schodzic powietrze. Okazało się, że to taki mały wkręcik, zrobił praktycznie niewidoczną dziurkę.
Dodano: 11 lat temu, przez
wer1207
Kupiłem skórzaną gałka zmiany biegów i po prostu założyłem. Gorzej z kierownicą, tu trzeba się było trochę pomęczyć. Dostałem pasek skóry i nić: obszycie własnoręczne - nawet ładnie wyszło. Trochę czasu mi zajęło, ale warto było.
Dodano: 11 lat temu, przez
wer1207
Dodano: 11 lat temu, przez
wer1207
Dziś rano próbowałem dokręcić czujnik temperatury cieczy i ku mojemu zdziwieniu wypadł on z silnika wraz z częścią, która była na tym czujniku na twarz moją wraz z cieczą chłodzącą i trochę mnie oblało.
Próbowałem to potem wkręcić, ale po wkręceniu płyn nadal ciekł. Silnik był zimny.
Czujnik wraz z tą częścią na zdjęciach.
sh_forum.php?op=fvt&t=196148
Dodano: 11 lat temu, przez
wer1207
Umówiony byłem na godzinę,pojechałem i oczywiście musiałem czekać. Wypełniłem jakieś papierki i znowu czekałem, tym razem na pana szanownego fotografa. Były przeróżne zdjęcia no i pan kazał otworzyć klapę bagażnika, która była trochę wgnieciona. Ja specjalnie się jej nie czepiałem, bo myślałem że potem nie zamknę, tak też się stało. Oczywiście pana szanownego fotografa g*wno to obchodziło, zdjęcia ma zrobić a ty się martw.
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 18 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 26 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych