Od jutra przygotowania do podróży po 52 równoleżniku. 1200km z Polski do Holandii. Moja żona ma ochotę pooglądać tulipany. Po umyciu samochodu, założę Thule na hak, w piątek po południu zapakujemy bagaże i rodzinę i ruszamy! Skok do granicy, a w sobotę turlanie się przez Niemcy, zajrzymy do muzeum VW w Wolfsburgu. Mam nadzieję, że zrobię kilka ładnych zdjęć w kwiecistym otoczeniu.

Niektórzy mogą pamiętać, że Podróżnik-2 miał w poprzednim roku trochę przygód, dostał kamieniem w szybę, a potem spotkał się z sarenką. Sarenka przeżyła, my też, a S-Max miał kilka drobnych uszkodzeń pod zderzakiem. Szyba została wymieniona przed naszym wyjazdem na narty, a drobne plastikowe rzeczy uszkodzone w zderzeniu zostały wymienione w tym tygodniu. S-Max jest jak nowy, nie wymagał żadnego malowania. Ubezpieczyciel zapłacił jednak ok 4000PLN za szybę z ...

Podczas naszej grudniowej wycieczki do Austrii przy dojeździe do Wiednia na ekranie komputera pokładowego pojawił się napis "Awaria silnika". Nie był to lampka "Engine Check" świecący się zwykle na żółto, więc nie byłem bardzo zaniepokojony, ale czym prędzej wybrałem na nawigacji najbliższy serwis Forda w Wiedniu. Dojechaliśmy tam w przeciągu 30 min. Udałem się do recepcji i zapytałem, czy ktoś mówi po angielsku? Ja trochę rozumiem po niemiecku, ale nie sklecę ...

Szanowni parkując na parkingach P1 i P2 pod wyciągiem Hahnenkamm miejcie ze sobą gotówkę, automaty kasowe nie biorą kart kredytowych, do bankomatów ze 400m. Zwłaszcza po powrocie z nart nogi są ciężkie. Przed udaniem się do bankomatu warto zdjąć buty narciarskie. Oglądałem dziś z moimi chłopakami trening do sobotniego biegu zjazdowego - 140km/h na ostatnim szusie do mety! Ja dawno tyle nie jechałem samochodem :-). Dziadek (38 lat) Didie CUCHE był dzisiaj ...

Mój samochód ma chyba pecha, a może szczęście, sam nie wiem. Drugi miesiąc użytkowanie i druga szkoda, przypomnę pierwszą był odprysk na szybie po uderzeniu kamieniem (szyba ciągle nie wymieniona, bo nie było jej w magazynie i musiała być robiona w hucie na zamówienie). Druga szkoda to drobne uszkodzenia przodu związane ze zderzeniem z sarną. Wjeżdżałem do Bratysławy wzdłuż Dunaju , małą lokalną drogą. Było tuż przed osiemnastą. Jechałem ok. 50km/h, gdy nagle ...

Jestem przekonany, że nie chcecie czytać o pogodzie w Budapeszcie czy o jego zabytkach, dlatego załączam 3 moto-zdjęcia z dzisiejszego spaceru. Zdjęcie pierwsze: Jedną z atrakcji jest przejazd autobusem amfibią. Jak widać na zdjęciu wygląda to dość ciekawie, pojazd wygląda stabilnie i nawet fala od innego statku nie wywołuje na nim zbyt dużego wrażenia. Zdjęcie drugie i trzecie. Na parkingach ulicznych widać wiele samochodów z zablokowaną kierownicą. Typów ...

Zapakowaliśmy Podróżnika2 do pełna. Obciążenie w granicach 700kg! Nasza rodzina to 6 dużych osób. Wbijam w nawigację Budapeszt i wybieram opcję Eco i jedziemy. Opcja Eco ma 674km, opcja szybka 842km, a czas przejazdu z dokładnością do 5min. był taki sam. Eco trasa prowadziła przez Kielce, Chyżne, Zwolen (Slowacja), Vac (Węgry). W okolicy Donowałów (Słowacja) zadrżałem, śniegu dużo, o ile podjazd był OK, to zjazd był trochę niebezpieczny ponieważ na drodze było sporo ...

Trzeba Podróżnika-2 trochę pogonić po trasie! W końcu do tego został kupiony. W niedzielę ruszamy w krótką, tygodniową, wycieczkę do Budapesztu i Wiednia. Po raz pierwszy będziemy wypróbowywać kufer na hak. Do tej pory używaliśmy, nawet latem, bagażnika dachowego, co było praktyczne, ale hałas był duży, a samochód wyglądał trochę śmiesznie na tle słonecznych plaż Hiszpanii czy Włoch. Kufer Thule ma 420 litrów pojemności i 50kg ładowności. Będzie schowany za ...

Nieszczęście! Podróżnik2 ma 5mm odprysk na środku szyby. Jechałem spokojnie po trasie nr 50, tuż przed Brokiem wyjechał mi z bocznej szutrowej drogi samochód, nawet się trochę zdenerwowałem, bo po włączeniu do ruchu przyspieszał niemrawo i musiałem delikatnie za nim zwolnić. Toczyłem się za nim około 30-40 metrów, kiedy nagle usłyszałem stuknięcie kamienia w szybę. Rzut oka i już wiedziałem - mam odprysk na samym środku szyby! Jestem pewien, że to kamień, który ...

Wreszcie pierwszy wyjazd za miasto, czyli tam gdzie Podróżnik powinien czuć się najlepiej. Jedziemy do Łodzi na Paradę Jeździecką. Wyjeżdżając z bramy domu konstatuję, że licznik wskazuje równe 1000km. W sobotę o 7:30 rano ruch jest niewielki, pogoda znośna, turlamy się. Kilometry mijają szybko, spalanie wg komputera w okolicach 8,2l/100km. Nowe opony zimowe są tak samo ciche jak opony letnie. Ze względu na rozmiar, 16", i profil, 215/60, samochód stał się trochę ...