Dzisiaj odebrałem Hanię od mechanika. Rozrząd wymieniony (poprzedni na oryginalnych częściach Hondy, co by oznaczało, że rozrząd był wymieniany najpóźniej przy przebiegu ok 160kkm - znajdździe inną markę aut, które tyle wytrzymują). Hania dostała również nowe klocki hamulcowe (przód i tył), oczyszczone zostały zaciski hamulcowe i tarcze oraz wymienione linki od hamulca ręcznego, co rozwiązało problem blokowania kół z tyłu. Dodatkowo zostały wyregulowane zawory ...

Wczoraj w końcu pogoda dopisała i można było zobaczyć co z prawej strony piszczy z tyłu i klekocze z przodu. Przy elementach tylnego zawieszenia gumy będą do wymiany, natomiast z przodu mam grzechotkę - do wymiany łożysko. Tak na oko drugi właściciel chyba o nią nie dbał zbytnio. Jutro jeszcze zajrzę do filtru powietrza, bo Hanka ma coś spory apetyt na paliwo. Byle do wypłaty, trzeba będzie Hankę oddać w dobre ręce i doprowadzić ją do porządnego stanu.

Wyczekiwana od kilku miesięcy w końcu się pojawiła. Przed zakupem oczywiście przegląd na stacji diagnostycznej oraz badanie miernikiem lakieru. Na dzień dobry będą do zrobienia hamulce (tarcze + klocki + linka ręcznego) + standardowo rozrząd (pasek za mocno naciągnięty) oraz płyny + filtry.