Co się ostatnio zadziało.. Magentis miał awarię w okolicach kwietnia - to pierwsza KIA, która mi zgasła podczas jazdy :D Okazało się, że do wymiany był czujnik położenia wału.. Wymieniony i jeździ. Odbył się także przeglądzik po kolejnych 20tys. - generalnie wszystko w normie. Ze zmian - zmienił się kierowca: Magentis jeździ teraz w rękach mojego brata, a ja przesiadłam się na młodszą koleżankę maleństwa Optimę (dlatego "na emeryturze", on jeździ ...

Ponieważ z samochodem nie dzieje się jakoś wiele wychodzą mi wpisy mniej więcej co roku. A ten będzie kolejnym raportem. A więc: mój samochodzik przeżył ze mną kolejny rok i pokonał kolejne kilometry (obecnie ma około 165 tys). W tym czasie nie wydarzyło się wiele. Zaliczony został kolejny przegląd serwisowy (robię je regularnie co 20 tys) z wymianą oleju, filtrów itp.(klocki jeszcze były w normie), oraz przegląd techniczny - bez uwag. Z wydarzeń mniej ...

Raport z ostatniego roku :) Przejechałam tym samochodem od kupienia ok. 60 tys. km (od kupienia, kupiony był z przelotem 77tys) Ostatnio zostało zrobione: - regeneracja turbiny - wymiana rozrządu z pompą wody (sporo wcześniej niż jest wg. książki serwisowej ale lepiej wcześniej niż za późno) - standardowy serwis z wymianą oleju + regeneracja tylnych zacisków hamulca i przesmarowanie przednich, wymiana kloców i tarcz hamulcowych tylnych - kolejna ochrona lakieru (tym ...

Standardowo jak i u innych o tej porze .. Zmienione zostały parę dni temu opony na nowe zimowe - kupione Toyo Snowprox S953 215/50R17 95 V XL, założone na oryginalne felgi. Koła letnie (z drugimi felgami) wylądowały w garażu na stelażu specjalnie dla nich kupionym i własnoręcznie przeze mnie złożonym ;) Nie czekam ze zmianami opon. Pracuję zwykle cały dzień i w razie nagłego pogorszenia pogody mogłabym mieć problem z szybką przekładką, nie mówiąc już o tym, że w ...

Moje maleństwo dostało nowe alufelgi. Niedawno odrestaurowałam stare (zostały pomalowane) ale trafiła się okazja a i wzór bardzo mi się podoba. Kupione felgi są używane ale wyglądają jakby nigdy nie jeździły na aucie, jedyne drobne zatarcia które mają gdzieniegdzie powstały w transporcie. Moje oryginalne felgi będą jeździły zimą. W ten sposób będę mieć dwa komplety kół. Załączam zdjęcie. Edit: Drugie zdjęcie porównanie felg. Po lewej nowa.

Pomalowałam felgi (oczywiście nie osobiście - malowanie proszkowe). Były straszliwie odrapane i nosiły ślady po krawężnikach. Kolor wyszedł ciemniejszy niż się spodziewałam (ciut ciemniejszy niż pierwotnie miał być) ale chyba jest ok. Jeszcze muszę dokupić trochę inne dekielki (jak widać na zdjęciu obecne są za jasne). Już mam jedne na oku, jak będzie komplet i mycie auta zrobię zdjęcia.

To będzie kolejny nudny wpis podsumowujący, bo większe atrakcje (na szczęście!) się w ciągu roku nie pojawiły. W ciągu roku od kupna samochodu przejechałam nim 28 tys. Autku stuknęło 100tys na liczniku (w galerii jest dokumentujące ten fakt zdjęcie). W tym czasie wykonany był przegląd serwisowy i kosmetyka (poprzednie wpisy). Z napraw wymieniony lekko piszczący poprzedniej zimy pasek klinowy i to wszystko. Z okazji wiosny maleństwo dostało nowe buty (poprzednie ...

Samochód przeszedł przegląd w ASO (tak wiem, że przepłacam :) ). Sprawdzono między innymi stan nadwozia (jest jeszcze gwarancja na powłokę lakierniczą), światła, zawieszenie, hamulce itp. Wymieniony olej silnikowy, filtr oleju, filtr powietrza, filtr klimatyzacji, olej w skrzyni biegów (automat). Wszystko gra i nie znaleziono żadnych usterek co mnie bardzo cieszy :)

Auto przeszło pełną renowację lakieru i zostało pokryte powłoką ochronną ceramiczną light. Lakier wygląda jak nowy, zniknęły nawet większe rysy a autko błyszczy jak ... dopowiedzcie sobie :) Zobaczymy "w praniu" jak powłoka się spisze - teoretycznie ma utwardzać nieco lakier i trochę go zabezpieczyć przed drobnymi zarysowaniami. Ja dołożę starań by efekt trwał jak najdłużej, niestety zmorą są parkingi. Ludzie nie szanują obcych aut, walą drzwiami przy otwieraniu o ...

Średnie spalanie przy dojazdach do pracy (35-50 km w jedną stronę w tym od kilku do kilkunastu km po Warszawie) w rannych i popołudniowych korkach około 8,5l oleju napędowego. Niedawno miałam okazję sprawdzić spalanie na przelocie. Trasa w sumie 450 km, tempo średnie (parę odcinków z prędkościami 120 - 150, ale większość do 100). Spalanie około 7l na 100.