Owego dnia po pracy jakoś trzeba dojechać do domu, wiadomo do pracy przyjechałem swoją Sinterką , więc wsiadam do niej zapinam pasy, kluczyk w stacyjce przekręcony, oczekiwanie aż wszystkie systemy pokładowe zaskoczą, czas na odpalenie auta, kluczyk przekręcam i..... ,trzask prask wszystkie kontrolki zgasły ,zero prądu w aucie, myślę sobie skoro było słychać trzask to bezpiecznik jakiś poszedł.Przeglądnąłem wszystkie i nic wszystko okej.Druga diagnoza, może stacyjka no ...

Ciemna noc,godzina 5:15, wsiadam do auta, odpalam i zaczynam cofać z parkingowego miejsca, a tu nagle z tyłu zgrzyt,trzask,autko nie jedzie.Wysiadam , idę za auto , patrze a tu laweta stoi i prawa lampa tylna przytulona do niej, obejrzałem spoglądnąłem na okna czy nikt nie widział ,wsiadłem do Sinterki i pojechałem bo przecież to tylko rama lawety ,która nic nie ucierpiała ale za to ja jak się puźniej okazało dość mocno po kieszeni dostałem.No trudno moja wina, moja bardzo ...

Dzisiaj w końcu zabrałem się za przełącznik kierunkowskazów.Powód? ano podczas włączania i wyłączania się kierunkowskazów zapalały się światła drogowe (długie).Drażniło mnie to niemiłosiernie ale jakoś nie chciało mi się za to zabierać.Teraz już będę miał spokój,podgiąłem blaszkę i już nie załączają się samoczynnie światła drogowe.Dla tych co mają problem z tym tak jak ja to podaje link do strony z opisem jak to zrobić. ...

Dzisiaj wyciągnąłem naklejki ze skrzynki na listy i od razu poszedłem oznakować moją Sinterkę.

Hmmm.Pojechałem dziś do teścia po opony bo jutro zamierzam wymienić na zimówki, w pewnym momencie dałem na luz i puściłem gaz a autko zgasło , być może po wczorajszym zmniejszeniu obrotów silnika nie trzyma obrotów, tylko że nie zawsze się tak dzieje czasami przydławi się i wzrasta do 1500obr./min i cofa do około 900obr./min.Ciekawe co może być przyczyną a może w dalszym ciągu nie skręcony element od rury doprowadzającej powietrze do przepływomierza zaznaczony na ...

Dzisiaj zakupiłem nowy akumulator , do tej pory był oryginalny i nie można było go naładować,jeszcze przed remontem zaczął szwankować, tak że decyzja zapadła już wcześniej.Trochę pracy przy tym było ,ponieważ musiałem przerobić klemy, ale to nic trudnego. Od teraz wyciągnięcie aku nie będzie sprawiało trudności, ten nowy jest tyćke mniejszy.

W końcu odebrałem auto od mechanika, uff.