od paru dni nie używałem wycieraczek mróz -15, no dziś postanowiłem prze palic auto , oczysciłem szyby pióra wycieraczek, auto stało w cieniu, hmm chyba przymarzł mechanizm albo cos innego bo nic nie słychać, zobacze jak postoi auto lub troche się zagrzeje auto bo małej trasie. u mnie było -20 rano

jest 6:50 czwartek, jak zawsze do pracy , no i niestety padł mi akumulator, wziołem brata auto akurat było wolne. Dzień wczesniej cos powoli kręcił rozrusznik, tydzień wczesniej podładowałem z tego powodu. także moje obawy i przeczucia ze jak bedzię większy mróz to padnie a tu na plusie padł, takze zaraz po pracy zajechałem do motoryzacyjnego no i kupiłem centra plus 44Ah.teraz to zapala jak ta lala, jeszcze musze podskoczyć dzis podbić gwarancje , sprawdzić ładowanie, i ...

dziś pomimo ze zimno za oknami, postanowiłem upiększyć wnętrze bagażnika- czarna wygładzina która idealnie zakryje zielone boki bagażnika.wyciąłem, przykleiłem na kleju (myślę ze nawet troszkę wytłumi bagażnik),wentylacja bagażnika pozostała jak widać na zdjęciach, odkręciłem plastik i na nowo przykręciłem, tyłu już nie robiłem bo jednak tak nie rzucało się w oczy( trójkąt i klucz do kół zakryłem kawałkiem wykładziny).Brakuje mi jeszcze lampki w bagażniku - ...

jak co jesień czas zmienić letnie kapcie na zimowe, pogoda zaczeła być już mroźna -3 stopnie , w dzień już 6 stopni. także tylko z myjni dziś przyjechałem, zabrałem sie zaraz do pracy, stalówki z zimówkami, śruby, klucz i podnośnik. zajęło mi to chyba z 40 minut wraz z zrobieniem fotek. no widomo póżniej sprawdzenie stanu ciśnienia. no teraz już do zimy przygotowane auto.

wiadomo mycie auta to żadna nowość u mnie , czy woskowanie na gorąco na myjni, ale nie mam jak ręczne woskowanie szmatkami, bo już raczej ostatnie woskowanie przed zimą , użyłem motofixu K2 , czernidło do zderzaków monoblack tez K2, w środku kokpit K2, no po całym wyczyszczeniu i odkurzeniu przeszłem pod maske: sprawdzenie stanu oleju,troszke ubyło, płyn chłodniczy w normie, płyn do spryskiwaczy dolany zimowy. akumulator pozostał do ogledzin i wymiana opon, które czekają ...

jak w ostatnim wpisie pisałem ze wymienię rurę wydechowa końcowa więc postanowiłem kupić w sklepie motoryzacyjnym mieli na stanie, no do modelu itd, tylko ze ktoś już to przerabiał wcześniej i źle pospawał, no niestety musiał mi to znajomy już przerobić czyli dospawać z 25cm rurki, kołnierzem połączyć z rurą od katalizatora( oryginalnie rurkę od kata się ucina i łączy ta reperaturką) bo jednak w domu już z tym sobie bym nie poradził,no teraz układ wydechowy w ...

rura kolektorowa która ostatnio odpadła z tłumikiem została wymieniona własnoręcznie. wiec wiadomo pierwsze zamówiłem czekając jeden dzień na rure, w domu zabrałem się za wymontowanie -wyjechałem na podjazd ( 2 grube dechy podpory który zrobiłem wcześniej) -zabezpieczyłem auto ( na biegu , ręczny dodatkowo podłożyłem pod koła tylne i zabrałem się do pracy( klucze przygotowanie) - rozłączyłem akumulator - rozłączyłem wtyczki od sondy lambdy - odkręciłem ...

dzisiejszego dnia jak zawsze jadę sobie i wiadomo stanąłem na stopie czekam no i w końcu ruszam a tu łup i silny warkot jak WRC, no to ręczny awaryjne i patrze pod dół a tu cały tłumik na asfalcie pomyślałem jakoś przywiąże miałem tylko tasiemke no ale nie było gdzie przywiązać wymontowałem tylne mocowanie tłumika do domu pojechałem jak WRC( miałem tylko 1KM)także sąsiedzi na pewno mnie słyszeli weekend więc trzeba czekać do poniedziałku by działać z tym na moje ...

pogoda ładna więc wybraliśmy się na tą Górę Żar w Międzybrodziu Żywieckim okolica mojej miejscowości odległa ok 20 km. Kolejka na górę , później obserwacje krajobrazu, oraz obserwacja paralotniarzy. coś się przekąsiło posiedziało odpoczęło, zjazd torem saneczkowym, kolejka na dół. Gdy kolejka nie kursuje można sobie wyjechać samochodem. dodatkowo jest jeszcze park linowy, zjazd pontonem dla dzieci, no i wiadomo jedzenie musi być, no i tak kończę urlop powrotem z ...

po południu wybrałem się do Babic/ k Zatora, do Zamku Lipowiec,