Dotarły dziś rano! Pan listonosz przytaszczył zgrabną paczuszkę a w niej kołpaki do RedPekaesa. Znalazłem w końcu kilka minut aby je założyć...no i tak to wygląda. Mnie się podoba bo jest inaczej i ja - choć nie przepadam za częstymi zmianami - jestem zadowolony z efektu. Zamieszczam poniżej kilka fotek.

Witam wszystkich! Długo wahałem się, czy zamieszczać owy wpis, czy też może nie... Zainspirowany Kolegą Masterkiem ja jako zapalony rowerzysta - postanowiłem na AwC zamieścić fotki RedPkesa ze swoim dwukołowym kumplem - rowerem trekkingowym marki Rock Machine Crossride 100. Co te pojazdy łączy oprócz mojego portfela i bagażnika rowerowego marki Thule? Jeden jak i drugi wehikuł dają niesamowitą frajdę z jazdy. Na rowerze dodatkowo ten wiatr we fryzurze...mmm...miodzio! Jako że ...

Zapewne wielu z Was powie, że to drobiazg, ale ja uważam, iż zaszalałem! ;-) Mianowicie nabyłem drogą kupna kołpaki do mojej Cliówki. Są inne niż oryginalne (takie chciałem) czarno - srebrne z emblematem RENAULT. Po weekendzie dojdą, to pokażę Wam jak wygląda RedPKS po tej małej zmianie. Pozdrawiam!

Po około 10 miesiącach zawieszenia korzystania z konta na AC postanowiłem coś niecoś napisać o trwającym już trzy lata romansie z Clio III RedPKS. Nie napiszę o czymś szczególnym, czym pewnie narażę się na krytykę zagorzałych forumowuczów ale cóż...? To są tylko moje luźne przemyślenia. Do rzeczy... odpukać, jak do tej pory wszystko jest dobrze. Przegląd techniczny zaliczony, ubezpieczenie zawarte, opony zmienione na letnie - więc można śmigać. Do spalania nie mam ...

Witam wszystkich automaniaków bardzo gorąco! Piszę ten tekst, siedząc na wygodnym łóżku gospodarstwa agroturystycznego w miejscowości Pustelnik na Dolnym Śląsku. Właśnie tu wybraliśmy się w tym roku z Żoną na wakacje. Jechaliśmy oczywiście Redpekaesem. Samochód trasę 153 km z naszego domu do miejscowości Pustelnik pokonał bez problemów załadowany ciuchami i taszczący do tego na swoim tyłku dwa rowery.Po krętych, zaniedbanych niestety śląskich dróżkach jeździmy ...

Witam wszystkich! Moim Redpekasem przejechałem przez dwa lata 15500 kilometrów.Dużo to czy mało trudno powiedzieć...ale ten wpis nie ma być o tym. Mianowicie przez dwa lata użytkowania samochodu 3 razy wymieniałem z powodu przepalenia przednią żarówkę...Czytałem na forach internetowych i kierowcy piszą, iż żarówki właśnie to pięta Achillesowa Clio. Wymiana tego tałatajstwa też do najwygodniejszych nie należy... Mam pytanie do innych użytkowników tego modelu,jak tam u was ...

Kolega anpa50 zamieścił dekalog kierowcy, z którym wszyscy powinniśmy się zgodzić i stosować do wpisów tam zawartych. Ja w ramach kontrastu podaję dekalog z tych nie do przyjęcia. ;-) 1.Ruszaj ze świateł dopiero wtedy, gdy zielone świeci się już kilka sekund. 2. Ochlap pieszego. 3. Zajmij komuś przed nosem miejsce na parkingu. 4. Przyspieszaj w czasie gdy ktoś cię wyprzedza. 5. Ruszaj zanim jeszcze wszyscy piesi opuszczą przejście. 6. Słuchaj ...

Witam i pozdrawiam wszystkich użytkowników AWC. Do opublikowania owego skromnego wpisu skłoniła mnie sytuacja drogowa, z jaką niestety spotykam się dość często. Nikt z nas nie jest "świętym" kierowcą, ale to z czym spotykam się na drodze nr 5 Poznań - Leszno (na innych trasach pewnie jest podobnie) woła o pomstę do Nieba... Staram się jeździć przepisowo, stosuję się do znaków pionowych i poziomych, nie tamuję ruchu, robie "swoje" na drodze ścierpieć jednak nie potrafię ...

Z moją Cliówką już przyjaźnię się od prawie, podkreślam PRAWIE dwóch lat...Kto me te auto - wie jakie ono jest, zna jego wady i zalety. Je, jeżdżąc Clio, nadal jestem bardzo zadowolony z tego auta wbrew niektórym obiegowym opiniom. To dobry, solidny samochód, na który można liczyć w każdej sytuacji, w każdą pogodę... Dowiezie tam gdzie ma dowieźć,do bagażnika torby z wakacyjnymi "pierdołami" też sie wpakuje. Auto odpala za pierwszym razem w największe mrozy, stojąc ...

Oj...pod marketami bywa różnie...tłok na parkingach, zagonieni ludkowie z torbami pełnymi zakupów i...panie - pracownice sklepu z masą wózków rozstawianych na placu przed sklepem. W zeszły piątek miałem a dokładniej moje auto miało nieprzyjemność spotkać się z taką panią a dokładniej z jej rozpędzonym, uciekającym wózkiem...Z racji tego nieplanowanego spotkania na lewym tylnym błotniku powstało małe wgniecenie ;- Pani wóżkowa została o wywołanej przez siebie ...