Blog auta Renault Megane
Dodano: 9 lat temu, przez
Volfodzio
3,44 zł na każdy przejechany kilometr - tyle w przybliżeniu wypadałoby doliczyć do ogólnych kosztów budowy, gdyby transport oprzeć na Meganie. Tyle przynajmniej ja doliczę bo właśnie zatankowałem po skończonych perypetiach związanych z rozbudową na działce. A nawiązując do samego transportowania, to Megana pokazała, że wcale nie jest francuskim pudelkiem i dzielnie radzi sobie nawet z ciężką i brudną robotą w jakiej częściej widujemy wysłużone Paski b3/b4. Na topowy ...
Dodano: 9 lat temu, przez
Volfodzio
Od jakiegoś czasu mam takie szczęście, że gdy przychodziła pora zjazdu po wachę, pod nosem trafiała się akurat stacja z żółtą muszelką w logo. A mniej więcej od kilku lat, zamiast zwyczajnej Pb95, można tam nabyć FuelSave95. Jeżeli ktoś nie pamięta debiutu tego paliwa na naszym rynku, to przypominam, że 3-4 lata temu, owe FS95 było oferowane równocześnie ze zwykłą 95. Było oczywiście mocno zachwalane i nieco droższe od zwykłej 98. Coś jednak musiało leżeć, na ...
Dodano: 9 lat temu, przez
Volfodzio
Pierwszy serwis, taki od którego nie da się uciec, nawet w najdroższym i najbardziej pancernym aucie, no chyba, że posiada się Syrenkę, Trabanta lub innego dwusuwa. Czyli rozrząd, a w przypadku silnika K4M także, koła zmiennych faz rozrządu i prewencyjnie pompy wody (ehh, nostalgiczne wspomnienie 1.6 Fiata z pompą na oddzielnym pasku).
A skoro auto już u mechanika, to hurtem doszły filtry, olej, świece i świeży płyn hamulcowy co by to zapomnieć o możliwości korodowania ...
Dodano: 9 lat temu, przez
Volfodzio
Długo nie było co tu popisać bo i nic specjalnego się nie działo. Ale przyszła wiosna a wraz z nią pierwsza niby usterka. Można napisać niby, bo nie mam pojęcia jak to się stało, że pękł zaczep w oprawce żarówki kierunkowskazu w lusterku. Tako sobie z nudów, bo przemocy wobec samochodu nie uznaję, co innego postronni przechodnie ;/, co kraj to obyczaj.
Normalnie nie byłbym zadowolony z faktu, konieczności wydania od 40 do 120 pln na taką duperelkę, w zależności czy ...
Dodano: 10 lat temu, przez
Volfodzio
No i w końcu stało się, pierwszy raz auto kompletnie mi zamarzło. Spodziewałem się tego, po tym jak wracając pierwszego dnia świąt w potężnej ulewie, po pół godzinie od zaparkowania, zobaczyłem "niespodziewany atak zimy", śnieg, mróz. Chwilę popatrzyłem jak auto znika pod białą lodowo-śniegową kołderką. Rano poszedłem zobaczyć rezultat nagłej zmiany aury. Drzwi? Zupełnie jakby ktoś je zaspawał z nadwoziem. Wycieraczki? Całe szczęście podnoszę od miesiąca, tak ...
Dodano: 10 lat temu, przez
Volfodzio
W końcu zebrałem się do zimowego podkucia, dzień zimny niedzielny ale przynajmniej suchy... i mam przeczucie, że cała tak zwana "zima" będzie tak wyglądała, może za wyjątkiem "suchy" bo co to za Boże Narodzenie / Sylwester bez wiatru i deszczu. Dodam, że to będzie mój pierwszy sezon na zimówkach, do tej pory albo miałem całoroczne albo letnie.
Dodano: 10 lat temu, przez
Volfodzio
Ponowny wojaż po A2 i Autostradzie Wolności, tym razem z lżejszą nogą (115-125 km/h) udało się zejść do 6,8 średniego a po zjechaniu z autobana na zwykłą w miarę równą i płaską szosę do spalania rodem z producenckich katalogów i marzeń marketingowców, 3,7 przy oszałamiających 70 km/h choć i przy bardziej przyjaznej dla wału korbowego prędkości 90 km/h (ponad 2,5 tys obr) wynik 4,3-4,5 też nie jest taki zły jak na podłe, prymitywne, niezaturbione, nieekologiczne 1.6. ...
Dodano: 10 lat temu, przez
Volfodzio
Pierwsza poważna trasa (~~4oo km) i to w dodatku naszymi pięknymi polskimi autobanami. Co tu dużo mówić, auto spisało się dobrze, spalanie z komputera wydaje się być optymistyczne jak na 140-160 km/h, (8,3 l) ale wszystko się okaże pod dystrybutorem.
Dodano: 10 lat temu, przez
Volfodzio
Nareszcie po wszystkich opłatach, daninach, dolach, działkach, procentach, haraczach i innych du..relach związanych z funkcjonowaniem naszego kochanego państwa i towarzystw ubezpieczeniowych. W końcu można skupić się na aucie i jego faktycznych potrzebach -> benzyna, kilometry asfaltu.
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych