Dziś wymieniłem tarcze i klocki hamulcowe, przy okazji wymieniłem też gumy stabilizatora. Tarcze BREMBO + Klocki FERRODO + gumy SASIC + robota = 500zł :( Ale teraz staje prawie w miejscu :) Wymiana była konieczna ponieważ w tej wersji jest dość duża tarcza hamulcowa średnicy 280 mm i łatwo ją zwichrować, wystarczy wjechać w kałużę gdy tarcze są gorące, a wtedy pojawia się nieprzyjemne bicie na kierownicy podczas hamowania.

dodałem fotkę z przebiegiem 300 000 :) jako ciekawostkę podam że auto nie miało jeszcze żadnego remontu silnika :)))) i nie bierze oleju - przynajmniej w ilości zauważalnej.

Dziś wyczyściłem moją Białą strzałę na cacy :) jutro jedziemy na wesele i mam nadzieję, że do tego czasu nie będzie padać :/ ale pogoda jest taka, że chyba nikt tego nie odganie.

Przez ostatnie 800 km nie kasowałem danych w komputerku i spalanie jakie i pokazywał to 9,1. Podczas dwóch tankowań ilość spalonego LPG + Pb zgadzała się z ilością wskazaną przez komp. Po szybkim obrachowaniu wyszło że wskazanie nawet na LPG jest prawidłowe! :) A wszyscy mówią że to nie możliwe i wskazanie by było realne należy traktować z dodatkiem ok 15%. No chyba że jakimś cudem przybywało mi gazu w butli :)