Nie sądziłem, że to jest możliwe ;) Kilka razy musiałem wymieniać kable wysokiego napięcia, bo jak wyjeżdżałem rano do pracy, to były "przerwane". W końcu udałem się do serwisu. Facet stwierdził, że to sprawka kun, które przegryzają przewody a on udzielał już wywiadu na ten temat w TV... Polecił mi, żeby umieścić pod maską przekłuty woreczek z psią sierścią gdzieś pod maską...poskutkowało!!!

Tłumik strasznie daje się we znaki. Kilka razy był już spawany. Zmiana na nowy tłumik od Megane Coupe. Podobno Sceniki tak mają... ;)

Podczas jazdy, zwłaszcza w czasie skręcania słychać niemiłosierny łoskot... Pojechałem do serwisu - wymiana łożyska.

Nagle w drodze rozładował się akumulator. Nawet nie wiem ile miał lat ;) Przeczyściłem wazeliną końcówki i podładowałem - udało się! Kupiłem nowy akumulator i jeżdżę na nim już ponad 20 000km. Pierwszy i ostatni raz auto zawiodło mnie na drodze - ale to tylko i wyłącznie z mojej winy - powinienem był zadbać wcześniej o wymianę akumulatora...

Podczas powrotu ze Słowacji poszedł tylny amortyzator. Tzn. złamał się ale udało mi się na nim dojechać spokojnie do domu. Wymieniłem obydwa amortyzatory z tyłu. Chyba opinie o słabości zawieszenia "francuzów" się potwierdzają...