T-roc, Sportsvan i i-10 wymiana kół na koła zimowe. T-roc i Sportsvan w zakładzie wulkanizacyjnym i tam zostaną koła letnie a i-10 zajmę się osobiście :-) Dla Sportsvana to będzie kolejna już czwarta zima na Michelin Alpin 5, dla T-roc'a druga na Michelin Alpin 6 a dla i-10 trzecia na Kleber Klisalp Hp3. Wszystkie te opony się sprawdziły i śmiało mogę je polecać jako bardzo dobry wybór na obecne zimy czyli nie za zimno, mokro, błoto lub niewleki śnieg. Ale też i ...

Czas leci wraz z kilometrami, od poprzedniej wymiany oleju minął rok więc przyszła pora na kolejną wymianę. Olej + filtr + nowa śruba + nowa podkładka + wymiana + ASO = 670 pln. Czyli pierwsza wymiana była przy przebiegu 2,5 tys km, druga wymiana przy 10,8 tys km (w równy rok od tej pierwszej wymiany) a w maju przyszłego roku, po 2 latach od zakupu, będzie trzecia wymiana oraz pierwszy przegląd. Na razie z samochodzem jest wszystko OK. Nic nie puka nic nie stuka. Jeździ, ...

tyle dni było potrzeba by przejechać 10 tys. km. Generalnie samochód jako taki może być, 150 KM daje sobie radę. Nic nie stuka, nic nie puka, skręca, hamuje, asystenci jazdy działają prawidłowo więc ogólna ocena po tych 10 tys. jest pozytywna. Nie mam żadnych statystyk spalania bo ich nie robię, jak zaczyna brakować paliwa to zalewm do pełna i jeżdżę dalej. Ale spalanie zależy bardzo od długości odcinka, prędkości i najważniejsze to od sposobu jazdy i jak ...

i 1/5 wygłuszenia maski wyjedzona a w zasadzie posiekana na kawałki. Przed dłuższym wyjazdem mam zasadę popatrzeć pod maskę sprawdzić olej, dolać płynu do spryskiwaczy itp. A tam widzę wygłuszenie pogryzione i jego fragmenty na silniku. Samochód jedną noc niedawno stał przez jedną noc poza garażem i taki tego efekt 🤨

Taka w sumie ciekawostka cenowa z naszego rynku. Pokazał się cennik nowego tiguana a w nim wersja na dzień dobry nazwana Special Edition z 1,5 tsi 150 konnym z DSG z bardzo dobrym wyposażeniem za 164 tys. jeśli sie doda do tego koła 18, pakiet zimowy to cena zamyka sie w 170 tys. https://cenniki.volkswagen.pl/nowy-tiguan.html I teraz w porównaniu do obecnego cennika t-roca to t-roc R-line w praktycznie identycznej konfiguracji i wyposażeniu jak ten tiguan jest w tej samej ...

Dziesiejszy przebieg t-roc'a to dokładnie 6415 km i właśnie dzisiaj t-roc przekroczył przebieg zrobiony przez i10. Z tym, że i10 jest jeżdżony od 18 miesięcy a t-roc od 7,5 miesiąca. Najważniejszze, że nic nie stuka i nic nie puka w obydwu samochodach i chyba ze względu na ten mały wspólny jubileusz może zostaną w końcu umyte. To byłby taki mały prezent na nowy rok za dobrą i bezproblemową eksploatację. Jak ten czas jednak szybko leci a i przybywa ...

a w zasadzie w ciągu 5 godzin nasypało z 15 cm. Sytuacja idealna do sprawdzenia nówek zimówek :-) Temperatury troszkę poniżej zera więc na drodze po chwili gruba warstwa śniegu i błota. Idą jak przecinak, naprawdę trzeba dużo gazu by wymusić jakąś zdecydowaną reakcję czy to ASR czy ESP. Hamowanie też niezłe, ABS trzyma kierunek idealnie nie czuje się na kierownicy jakiegoś poszarpywania czy koniecznosci kontrowania kierunku. Mam kawałek uliczki bocznej ...

Od wczoraj na Michelin Alpin 6 w rozmiarze 215/60R16 na felgach 16" zdjętych ze Sporstavana. Dzisiaj 2 stopnie, deszcze i pierwsze testy. Odczucia rewelacyjne bo zero uślizgiwania przy ruszaniu, ASR nie ingeruje, opona trzyma pewnie od samego początku. To duży plus. Letnie 215/50R18 nie dawały rady w tych warunkach, slizgały się. Minus taki, że jest miękko przez wyższy profil co powoduje, że samochód lekko pływa. Być może potrzeba chwili by się do tej nowości ...

Dla felgi 16 calowej producent zaleca 205/60R16 Felgi 16 mam ze Sportsvana więc je wykorzystam. Ale wracając do opon, to jakby nie czytać, to większość testów obecnie wygrywa Conti WinterContact TS 870 W testach jeszcze GY UG Performne+ czy Michelin Alpin 6 są niezłe. Wszystkie powyższe mają najlepsze cząstkowe wyniki na suchej i mokrej nawierzchni a to są waunki najczęściej obecnie spotykane na drodze zimą w centralnej Polsce i w mieście i teoretycznie są ...

prawie 1000 km przejechane z tego ponad połowa po krętych i wąskich drogach Bieszczad i Pienin. Jazda zgodna z ograniczeniami i spalanie 6,1 l/100 Przyśniło mi się natomiast :-) że przy jeździe 160-170 km/h non stop spalanie z kilkunastokilometrowego odcinka wychodzi 12,3 l/100. Normalny koszmar senny. Waskie kręte drogi wymagają jednak trochę "wjeżdzenia" z racji wyższego nadwozia ale po kilku kilometrach już jest OK. Niskoprofilowe 18 dają radę. No i tradycyjnie nic ...