Nie jeden już raz toruńskie Anioły próbowały zdobyć nasze miasto ;) Tym razem Toruń wysłał emisariusza do rozmów pokojowych. :) Niejaki glotox na swym biało-perłowym rumaku o wdzięcznym imieniu Perełka do naszego zacnego grodu zawitał w sile jednego zakonnika. Jako, że podejmujących rękawicę było dwóch, więc nie doszło na szczęście do nijakiej konfrontacji zbrojnej ;). Tyle tytułem wstępu. Mam nadzieję, że Robert nie weźmie do siebie tego humorystycznego ...

Jak w tytule. Powrócił z poniewierki w obcym kraju na grupy naszej łono … ;) na chwil parę! Na gorąco! W dniu dzisiejszym, co już jest tradycją, spontanicznie doszło do małego spotu w Tarnowie! Prowodyrem był Qchar, który zjechał na Święta w rodzinne strony i mając kilka chwil wpadł z wizytą na „stare”, tarnowskie śmieci! Miejscem dość charakterystycznym dla miasta, dobrym na spoty jak i jedynym do którego prowadzi bezbłędnie Qchar’owa nawigacja jest ...

Wczoraj zatankowałem Picadora, do pełna jak zawsze! Jakież było moje zdziwienie, kiedy podszedłem do kasy płacić za naftę! Za pełny bak, czyli ponad 54 litry zapłaciłem poniżej 200zł. Takich sytuacji nie było nawet za czasów MasterCard Fakt, że Muszelka sprzedała naftę z rabatem 0,20zł za litr za wierność! ;) Ale fakt jest faktem. Paliwo dawno nie było tak tanie! Ponieważ mam na tyle wpisów w Lancelocie, więc mogę stwierdzić do jakich czasów obecnie cofnęliśmy ...

Tak, pasowałoby dopisać w słonecznych promieniach, ale niestety … pogoda nie dopisała. Choć początek spotu datuje się na piątek 18.09 kiedy to Karol (kstilger) zjechał z Pragi do Tylicza. Droga to i długa i kręta, tym bardziej że wiodła przez Kraków! A jednak był pierwszy. Niestety nie jestem w stanie opisać pierwszego wieczora bo sam dotarłem dopiero o godz.13 w sobotę. Piątek okazał się łaskawy, pogodowo. Oczywiście nie napisałem o Waldku, który z ...

Więc było tak! Marcin rzucił rękawice, my ją podnieśliśmy! Okazji jest kilka. Pierwsze przymiarki terminu, po konsultacjach wszystkim spasował 11-12.04. Teraz miejscówka, kilka sms-ów, email-i i telefonów. Niestety osławione Modrzewiowe Wzgórza nie są w stanie podołać naszej grupie więc, po burzy mózgów wychodzi, że tym razem najlepszym miejscem na spota będzie Bacówka w Jamnej. W piątek szybka rezerwacja pokoju i w sobotę chętni wszystkie myśli i samochody ...

Jak już Qchar pisał, 24-25.01. zjechaliśmy się do Zajazdu u Kazika niedaleko Sandomierza, w sumie chyba żeby powitać Nowy Rok! :) Ale jak to mówią, każda okazja dobra, żeby się spotkać, więc nie będę wnikać, jaki był powód, bo tak naprawdę nie to się w tym wszystkim liczy. Zjeżdżaliśmy się trochę na raty, najpierw dojechał wer1207 i z Qchar’em oczekiwali naszego przyjazdu. My z kolei po wypełnieniu wszystkich domowych zobowiązań, skrzyknęliśmy się ...

I takim to sposobem w dniach 25-26.10.2014 odbył się rocznicowy spot Tarnowskiej Grupy aWc z okazji III rocznicy powstania klubu! Jako, że z niejakim namaszczeniem przestrzegamy niektórych dat więc organizacja spotu była tylko formalnością ;). Krótki i lakoniczny wpis Franza na klubie o organizacji spotu i po kilku dniach było wiadomo, kto tym razem da radę a kto nie! W efekcie było na pięciu fizycznie i kilkoro duchowo! :) Nie ma tu co pisać co i jak i dlaczego, ...

Można i tak, jak jest ochota i potrzeba. Udowodnił to jeden ze spotowiczów ostatniego, dorocznego tylickiego spota! :))) I na tym zakończę, bo mnie prześwięci przy najbliższej okazji. Kilka takich nader humorystycznych sytuacji można by jeszcze wymienić, ale nie otrzymałem pełnomocnictw do ich zaprezentowania ogółowi. Może to i dobrze, nie wszyscy muszą wiedzieć bo i pewnie by nie uwierzyli jaka świetna atmosfera udziela się nam podczas naszych spotkań. Powiedziałbym ...

Jak w tytule :). Krótki spot, a jak zawsze udany! Jak zawsze też, prawie to samo grono już od kilku lat. Tym razem oprócz stałej ekipy dołączył do nas Wojtek za co mu cześć i chwała. Zjechaliśmy się też trochę na raty: ja z Jarkiem już od wczesnych sobotnich godzin rannych wyglądaliśmy Wojtka w jego Volvo. Po drodze na miejscówkę szybkie zakupy, zakwaterowanie, rozpalenie ogniska i grilla, bo brzuchy już złowrogo pomrukiwały! Kolejna ekipa dojeżdża ...

Jak już zdążyliście zauważyć, grupa tarnowska aWc bawiła w dniach 26-27.10 w osadzie „Modrzewiowe Wzgórze” w okolicach Zakliczyna. Pomysł zrodził się samoistnie i bez nijakiej przyczyny, po prostu ad hoc rzucono termin, potem pojawiła się miejscówka i zorganizowaliśmy coś, czegośmy się nie spodziewali - spot spotów czyli spot z okazji zakończenia lata lub jak kto woli rozpoczęcia jesieni. A że w lecie nie było okazji się spotkać, tzn. były okazje ale ...