..czyli wybrzeże kwiatu pomarańczy(hiszpania).Czyli 300 dni słońca, 35 dni zachmurzenia i tylko 30 dni opadów deszczu w ciągu roku.Podróż może niewiele wspólnego miała z motoryzacją, w związku z czym nie będzie to wpis stricte motoryzacyjny, nie mniej jednak wątek motoryzacji się przez niego będzie przewijał. Ale zacznijmy od początku. Wyjazd był planowany na 10 dni- czyli wylot 9 września o 17.45 z lotniska Okęcie liniami Brussels Airlines (porządna firma, potrafią ...

Stało się ! dokładnie wczoraj wybiły dwa lata, odkąd jestem na aWc. Może nie jest to jakiś spektakularny wynik, bo moje dwa lata , to nie sliweczkowe cztery ;) Ale zacznijmy od początku... W roku 2009 zarejestrowałam się na portalu, głównie traktując go jako kopalnie wiedzy z zakresu dziedziny motoryzacji.W końcu ,jakby nie było na stronie głównej portalu zamieszczane są ciekawe artykuły/testy/wyniki przeprowadzonych testów itp. Nie ukrywam,że na początku byłam raczej ...

W piątek wieczorem padła spontaniczna propozycja małego spotu z userem tkm2004. Z racji tego,że i ja i tkm , mamy trochę do W-wy , trza było wybrać w miarę dogodne miejsce w połowie drogi - padło więc na Gocław. Tym razem (tadam! tadam!) parking zewnętrzny Promenady. Na spot wyjechałam koło 13.15, a na miejscu byłam jakoś 14.30. Pogodynka sprawy nie ułatwiała, bo ciągle siurkało coś z nieba ,ale mimo wszystko sprawnie się jechało (poza tym ,że trafiali się ...

Żeby tradycji stało się zadość, dziś o 13 a w zasadzie 12:30 wyruszyłam podbijać Warszawę w celu spotkania się ze współziomkami z Mazowieckiego Klubu Opla. A było mówione ,że na 15:30...cóż znowu byłam pierwsza :P w związku z czym zajęłam współziomkom miejsca ;) Spotykamy się w drugą sobotę każdego miesiąca. Frekwencja nie była powalająca ,bo a to jeden chory ,a to drugi nie może i weź tu się ustaw na spota - poza tym mamy w końcu okres wakacji, więc ...

Również pozwolę sobie zamieścić życzenia ;) Wszystkim użytkownikom aWc wszystkiego Naj Naj Naj z okazji Wielkanocy - wesołych, spokojnych ,rodzinnych świąt - smacznego jajca, mokrego dyngusa i królika wielkanocnego ,który dał by się złapać Szerokości towarzysze i towarzyszki! ..i niech moc będzie z wami:)))

Niedzielę planowo zaczełam od Super Drif Cup'u. Godzina 9:50 już byłam na miejscu - szczęście mega korków już nie było. Akurat zdarzyłam na trening grupy FAN - później był trening grupy PROFI i możliwość przejechania się z zawodnikiem dwóch okrążeń - czego oczywiście sobie nie odmówiłam - co przeżyłam to moje chciałam jeszczeeeeeeeee, jeszczeeee!! ale bym sie pewnie nie wypłaciła - 60 zł za przejazd :) Ku mojemu niemiłemu zaskoczeniu zostałam złapana ...

Stało się...o godz.12 wyruszyłam na długo oczekiwaną impreze moto. Miejsce: Lotnisko Bemowo. Nawigacja jak zwykle nie zastąpiona w takich sytuacjach. Niestety po drodze dużżżżoooo dużżżooo korków i fala czerwonych świateł. Dziś w harmonogramie zawodów był trening grupy PROFI i FAN (fun?) oraz kwalifikacje. Z perspektywy paru godzin zdecydownie treningi były o wiele ciekawsze i o wiele wiecej się działo niż podczas kwalifikacji. Pogoda sprzyjająca..do czasu - słońce ...

Co tu dużo pisać...ale zacznę od początku..tak jak było umówione spotykamy się w podziemiach Tesco (Gocław) razem z towarzyszami/towarzyszkami z MKO (Mazowiecki Klub Opla). Spot miał zacząć się o godz.15:30 w owych podziemiach ,a skończyć ewentualnie nad brzegiem Wisły, niestety pogoda była niesprzyjająca tak więc wszyscy bezsprzecznie zaszyliśmy się na parkingu podziemnym. Na miejsce spotu doprowadziła mnie nawigacja i co ciekawe byłam pierwsza :P Jak się okazało ...

Przeglądając serię filmów zamieszczonych na YouTube o tematyce driftu,pozwoliłam sobie zrobić pewne porównanie. Rzecz się tyczy wykonywania driftu w różnych częściach świata. Drift, jak wiadomo to technika jazdy, polegająca na wejściu w zakręt i przejechanie go bokiem - ewentualnie sekwencji zakrętów. Aby wejść w ów zakręt bokiem niekiedy prędkość wyjściowa waha się w granicach 160-180km/h.Oczywiście do tego typu sportu kwalifikujemy tylko tylnonapędówki - co ...

Nadeszła w końcu ta wielkopna chwila, kiedy to znalazł się pretekst do napisania coś na motoblogu. Po małej konsultacji znalazłam w sobie odwagę by napisać coś o niej i oto jest…Navigon 40 Easy :))) Nawigację tą dostałam pod choinę, fakt od tego momentu trochę już czasu mineło , a ja piszę o niej dopiero teraz. Ostatnio nawigacja przeszła swój pierwszy chrzest bojowy…kierunek: Stare Miasto(W-wa). To co cieszy najbardziej to łatwe w obsłudze, intuicyjne ...