Kilka dni temu spełniło się moje marzenie - przejechać drogę przy najwyższym szczycie Austrii - Großglockner Hochalpenstraße. Niech ten wpis będzie zachętą dla czytelników, którzy będą spędzać urlopy w austriackich lub włoskich Alpach, że warto wybrać się na niesamowitą przejażdżkę. Przed wyjazdem koniecznie trzeba sprawdzić układ hamulcowy, opony i sprzęgło :) Jechałem od strony austryjackiej, na bramki wjechałem około 10.00. Cała przyjemność kosztuje ...

W związku z dużą ilością komentarzy do mojego ostatniego wpisu, pozwolę sobie na jeszcze jeden (ostatni) tekst dotyczący serwisu dorogy.net W zasadzie będzie to prośba od twórców. Nazwa projektu nic nie mówi dla osoby nie porozumiewającej się w jednym z języków słowiańskich. Chcemy by serwis był ogólnodostępny w Europie, całkowicie non profit, aby zwiększać bezpieczeństwo na naszych drogach, a także mobilizować włodarzy naszych miast do większych działań w tym ...

I tak dzięki zmowie OPEC, czyli największych eksporterów ropy naftowej - mamy najniższe ceny paliw od marca 2011 roku. Film, który mam nadzieję się wyświetli - to klip piosenki pewnego kabaretu w Rosji, będącej prostym wytłumaczeniem działania rosyjskiej gospodarki - jest ropa - jest wszystko. Gdy ropa była po 120 dol/baryłkę indeksy giełdowe szły w górę, rubel trzymał się na w miarę wysokim poziomie. Teraz, gdy Brent jest poniżej 70 dolarów - coraz liczniejsi ...

Dużo podróżuję po Ukrainie. Przez kilka lat ukraińskie drogi nauczyły mnie po pierwsze - dużego szacunku do dróg polskich - szczególnie po otwarciu autostrady Kraków-Tarnów i Jarosław-Korczowa - oraz po drugie - dużej ostrożności przy wyborze właściwej trasy. Pierwszy mój wyjazd omal nie zakończył się katastrofą. Jechałem bardzo słabym autem, bez wcześniej obranej trasy. Wiedziałem, że za wschodnią granicą drogi są gorszej jakości - ale nie przypuszczałem, że ...

200km/h w powietrzu, 160 na ziemi spalanie 15 l w powietrzu, 7,5 na ziemi ładowność: 2 osoby Już jeździ po słowackich drogach. Ale czy coś takiego ma sens? Czy niebo nie jest i tak zatłoczone? A może by tak... samochody na tory i długie odległości jeździlibyśmy w długich tubach, prawie jak ten pociąg pod kanałem angielskim. Więc jak to z tym lataniem będzie, przyszłość czy chwilowa fantazja konstruktora? Mam chyba problem z umieszczeniem filmu, więc ...

Uwielbiam ludzi z pasją, także tych z Krakowskiego warsztatu :) Macie coś podobnego, wklejcie w komentarzu.

Duże było moje zdziwienie, gdy wracając rano z bułkami do domu zobaczyłem taki widok...

Miałem służbowy wyjazd z Krakowa do Rzeszowa. W firmie używamy kilka samochodów, każdy przed podróżą ma zadbać o dobry stan pojazdu. Wsiadłem do rocznej Skody Fabii, wyjeżdżam na trasę. Jeszcze przed firmą puściłem trochę spryskiwaczami, niestety niska temperatura (godziny "nadranne") sprawiła momentalne osiadanie zawiesiny na szybie. Po kilometrze jazdy "we mgle" z maksymalnie włączonym ciepłym nawiewem - sytuacja się unormowała - przynajmniej tak to sobie tłumaczyłem. ...

Byłem dziś zatankować na Auchan. To co ujrzałem przeszło moje najśmielsze oczekiwania. Kolejka, jak kolejka, ale przyuważyłem kilka osób z kanistrami. Nawet jeden chłopaczek przyszedł bez samochodu z pięciolitrowym, czerwonym, plastikowym pojemnikiem. Stanął przy dystrybutorze, ale dość szybko został cofnięty na koniec kolejki. Wszystkich pobił pan, który po mistrzowsku jedną ręką lał, drugą otwierał kanistry. A miał ich kilka... Sami popatrzcie:

Jedziemy zatłoczonym miastem, szukamy miejsca parkingowego. Widzimy dużą literkę P, a pod nią znak t30e. Musimy zaparkować skośnie. Jedziemy nie tak, jak samochody na grafice, ale "od góry". Dlatego przejeżdżamy kawałek dalej i cofamy, bo tak łatwiej. Nie będziemy przecież zawracać! Po zaparkowaniu idziemy załatwić sprawę, a wracając mamy blokadę na kołach! Kto to przerabiał, przyznać się!? Znak T-30e w przeciwieństwie do innych "z rodziny" wskazuje postój na ...