O żesz karwasz twarz, że tak sobie pozwolę nieelagancko rozpocząć kolejną porcję mego tu przynudzania na tematy różne. Najpierw, tradycyjnie z końcem jesieni rozpoczął się wysyp tych mega odkrywczych, rzeczowych i wciągających ;) swą fabułą jak kryminały Agaty Christie wpisów na temat opon zimowych. Wiadomo wymiany, marki, modele, koszty zabiegu etc. Teraz dla twórczo orzeźwiającej odmiany masowo pojawiają się te relacje z codziennych ekscesów-sukcesów, czyli ...

No dobra, bo się strasznie ociągałem, a przecież jakiś już czas temu zapowiadałem serię wpisów na temat modnego od listopada do kwietnia tematu. A imię jego „opony zimowe”. Oczywiście celem zwiększenia oglądalności – czytalności – ocenialności –itd. załączyłem fotki ;) Niniejszym ogłaszam ważny komunikat dla miasta Wrocławia i powiatu wrocławskiego. Dziś zaczął się sezon zimowy. Po czym to poznać, może ktoś zapytać ... ano po ...

Od razu uprzedzam, niniejszy wpis ma na celu wyłącznie wywindowanie mojego prospektu, ekspresu, czy tam respektu ( eden huk) pod samo niebo. Od wszystkich żądam wyłącznie najwyższych ocen, będę szczegółowo kontrolował, kto zaglądał, jak oceniał itd. Oczywiście każda ocena niższa niż jedyny słuszny max będzie powodować u mnie atak dzikiej furii. Efektem tego może być plucie na adwersarzy i oczywiście poszukiwanie krwawej zemsty. Skoro już wszystko jest jasne to mogę ...

Dziwne, że kiedy zaczyna się wiosna nie ma tego całego krzyku i zgiełku na temat konieczności zmiany opon. Jakoś tak to się corocznie zaczyna, iż późną jesienią i w początku zimy media aż huczą od krzyku: „zmień opony!”, „brak opon zimowych to nieodpowiedzialność!” itd. W necie, w tym także tu na AWC dużo można o tym poczytać. Niech mi ktoś wyjaśni dlaczego teraz gdy opony zimowe zabijają nikt o tym nie mówi. Opony zimowe są lepsze od letnich ...

Tak się złożyło, iż w miniony poniedziałek musiałem pofatygować się do Poznania, drugi raz w tym roku. Ponownie trafiłem na ekstra warunki atmosferyczne jak na tę porę roku. Ma się tego farta. Ale nie o tym miało być ... w czasie tej „wycieczki” zawitałem na kilka chwil na parking przed sklepem potomków Karola Gustawa. A tam moim oczom objawiło się to co za pośrednictwem swoich kompów teraz i Wy możecie zobaczyć. Wrzucam foty i czekam na odzew. Niech mi ...

Ruch dziś nie za wielki, cisza spokój, jadę sobie przez Wrocław, w aucie ciepło i miło, słucham radia. Muzyka gra, od czasu do czasu lecą wiadomości, a ja jadę dalej. Dokładniej to trochę jadę, a trochę w korkach stoję, rozglądam się dookoła. Tak sobie patrzę i myślę: „Polska to dziwny kraj”. A może nie, może to tylko złudzenie, może to tylko mój sen z którego lada moment się obudzę. Może to ciągłe narzekanie, które słyszę dookoła to tylko szum ...

Pokaz NETOWEJ kultury; taki to wpis znalazł się dziś u mnie, cytat poniżej: „ jakiś wstydliwy widze jesteś,włazisz na moje konto, obniżasz noty i zmykasz... masz kogoś w rodzinie z partyzantki?cos odziedziczyłeś w genach???? czy poprostu twoje horyzonty intelektu są zbyt wąskie? a może d••• się trzęsie ze strachu, jak komuś noty obniżasz? powiem szczerze, jesteś czubem!!!! i dupkiem!!!!” Do wszystkich: Szanowni Państwo ...

Bez wątpienia samochód BMW X6 to auto, którym w trudnych zimowych warunkach można jeździć znacznie sprawniej niż wieloma innymi autkami. Zapewne tak jest, ale w tym przypadku zdecydowanie nie było tego widać, miałem „przyjemność” brnąć za tym konkretnym egzemplarzem przez kilka skrzyżowań we Wrocławiu. Było „cudownie”, dramatycznie długie ruszanie po każdym zatrzymaniu i do tego dodatkowa atrakcja, autko miało zero świateł dla mnie. Pozdrowienia ...

Wczoraj, jak w to w zwykły roboczy dzień bywa, miałem kilka spraw do załatwienia więc pojechałem w okolice wrocławskiego rynku. Ciężko tam z parkowaniem, dokładniej ze znalezieniem miejsca do parkowania, ale to akurat dla mnie ani nowość, ani zaskoczenie. Tradycyjnie już, jadąc wolno bacznie rozglądam się w celu znalezienia miejsca. Nawet sprawnie mi poszło bo miejsce znalazłem na szybko i to na najwygodniejszej ze względu na cel mojej podróży ulicy. Wysiadłem i cóż ...

Drodzy Goście zapraszam do obejrzenia filmiku p.t. "Gdzieś we Wrocławiu", to taki filmik na mojej stronce. Zrobiłem go 2 dni temu, jest to pierwszy filmik jaki w życiu zrobiłem wiec cudów nie ma ;) Filmik umieściłem gdyż kilka osób prosiło mnie o coś w ruchu :) A gdy już zobaczysz to moje dzieło to bardzo proszę o krytyczną ocenę, tu lub w wiadomości prywatnej. Dziękuję. P.S. Za kilka dni podzielę się pewną reflksją.