Nareszcie - wczoraj 3 maja zdecydowaliśmy się pomimo deszczu pojechać do Torunia.Do Torunia padało,w Toruniu przestało.Zwiedziliśmy [byłem z małżonką] całą starówkę,jestem zachwycony,piękna.Fotki piękne.W drodze powrotnej co? można się domyśleć znów zaczęło padać,z przerwami do samej Warszawy.Ale jakby co ,jesteśmy zadowoleni,wycieczka udana.Pozdrawiam Torunian.
Pozdrowienia.

Do bolo1956: Kolego gratuluje ,też lubie wycieczki.Gratuluje wyrozumiałej żony.Jako zawodowy kierowca trochę świata zwiedziłem,a mimo to lubie jeżdzić prywatnie.
Pozdrowienia dla żony a dla Ciebie szerokości, bajo.

Mieszkając w Warszawie,często robię wypady wycieczkowe;do Kazimierza,Torunia,Golubia Dobrzynia,Częstochowy itp,dalsze,bliższe.Pogoda zmienną bywa,zawsze zabieram aparat foto,uwieczniając odwiedzane miejsca,dla mnie już sama podróż i czas spędzony wspólnie z ukochaną żoną jest ogromną frajdą,a deszcz...co tam deszcz,popatrzę na pasażerkę i się usmiecham do Niej i do deszczu....Serdecznie pozdrawiam i udanej wycieczki życzę

Dzisiaj dałem sobie luz.Jutro z rana ponawiam próbę.Może nie będzie lało.

Nie wściekaj się. Takie doświadczenie to też niezłe przeżycie zamiast nudów.Pozdrawiam

To przykro przykro... ale coś kolega o korkach nie wspomina, a śląsk i Kraków w góry jadąc rekordy w korkach pobili No i tu również pada - znajomi są pod Żywcem i też pada/ło. Spacerek lokalnie pozostaje, na który właśnie wybieram się Pozdrawiam