Wpis w blogu auta
Opel Astra
Dodano: 8 lat temu
Blog odwiedzono 886 razy
Data wydarzenia: 10.01.2016
1 rok z nami
Kategoria: obserwacja
Od samego rana nosiła mnie ciekawość "czy już wybił rok kiedy mam astrę?" zajrzałem w dowód i dzisiaj jest rocznica rok od zarejestrowania (kupiłem chyba z tydzień przed rejestracją)...
Naszło mnie na małe podsumowanie roku użytkowania.
Przejechane 14971km lecz dziennik kosztów (spalania) prowadzę od 5786km z czego średnia wynosi 8,45l PB98. http://www.autocentrum.pl/dziennik-kosztow/twoje-wpisy
Niestety dziennik kosztów pozostał na starym aWc.
Półsyntetyk zalany 23 grudnia 2015r razem z filtrem no i zaklejeniem korka miski olejowej bo jakiś imbecyl ukręcił gwint. Chyba to mechanik który robił silnik bo miska nie była tykana od remontu.
Akumulator kupiony jakoś między świętami a nowym rokiem Nord Star z Piasta 55Ah 420A roczny na gwarancji za stówkę. W ostatnie duże minusy wytestowany i jest OK
.
Płyny do spryskiwaczy, myjni, kosmetyków nie zapisywałem ale myślę że średnio 5zł tygodniowo.
Auto użytkowane głównie w mieście ale przez pobyt u mnie miał z 14-15 tras po 300-400km i nigdy nie zawiódł a silnik 1.4 16V 90km jak na tą budę jest dość dynamiczny. Do osiągów zastrzeżeń nie mam no a oleju nie bierze nawet grama od remontu silnika. Nawet przed grudniową wymianą po 11500km olej był czysty.
Remont silnika - 1100zł
Olej filtry myjnie kosmetyki itp. ok. - 400zł
paliwo - 2247zł za ostatnie 5786km *3= 6741zł
Razem 8241zł o tyle bym był bogatszy gdybym nie wpakował w to auto + chyba zakup 3150 to daje 11391zł. Czy zarobiło coś? TAK ale to będą groszowe sprawy. 95% to wożenie zada przeze mnie bądź syna. Proporcja będzie ok. 80% vs 20% z przewagą syna.
Na wiosnę dojdą kolejne 3/4 stówki na blacharkę. 2 przednie błotniki 1 rant bo purchel się pojawił i 3 purchle na klapie koło rejestracji.
Chyba temu opelkowi dobrze u nas bo za żadne skarby nie chce iść ode mnie. Wczoraj wygasło ogłoszenie sprzedaży za 4100zł.
1 telefon podczas którego nie porozmawiałem nawet bo nie mogłem rozmawiać...
Mym postanowieniem noworocznym jest skrzętne zapisywanie wydatków (nie tylko spalania jak dotąd) w dzienniku kosztów.
Kolejna sprawa to rozrząd. Mam naklejkę pod maską z 2013r przy 175 był zmieniany no i nie chciałbym iść w ślady kolegi pafki i jego tigry.
ABS nie działa i pali się kontrolka tylko po ruszeniu do tyłu. Można do przodu jechać 250km a tylko koła drgną do tyłu i już brak. Nie mam póki co ochoty na wymyślanie mechanika a w końcu do końca zimy bliżej niż dalej.
Nie wiem jak się ten rok potoczy ale jest szansa że przyjmę pod opiekę jeszcze jednego rumaka.
Zdało by się również zakonserwować pas tylnym razem ze zbiornikiem bo wygląda słabo jak widać na załączonym obrazku.
Dotarłeś do końca?
Bądź z siebie dumny.
Pozdrawiam i Szerokości bo ślisko jak diabli.
Dopiero po zapisaniu bloga zauważyłem jak się rozpisałem najwyraźniej mam dzisiaj wenę
Ostatnia aktualizacja: 10.01.2016 19:56:46
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Będę obserwował .
Trzymam kciuki za dotrzymanie postanowienia noworocznego .
Astrą przewiózłbyś 2x więcej bo nie powiem pakowna jest, kilka razy zastąpiła mi T4...
Mialem trasę Felicją do Szczytna (350km w jedna stronę) i ostatnio za stolicę Astrą no i nawet nie ma co porównywać. Można utrzymać podróżną 130-140km/h w Astrze i nie ogłuchnąć tak jak w Felicji...
Fela miała swoją złota chwilę w czasach Poloneza Plus i choć Astra F była już wtedy zadomowiona na rynku, to jednak była to inna liga.
Wzajemnie Szerokości i przyczepności!
W Astrze 1,6 100 KM czułem się bardziej wygodny i było luźniej niż w starej Octaviance z silnikiem 1,6 MPI 102KM. Do tego Astra była zrywniejsza od Octavianki.
W mieście a zwłaszcza zimą spalanie było powyżej 10 l/100 km, natomiast w trasie była ekonomiczna jeśli nie przekraczałeś 120 km/h spokojnie mieściła się w 7l/100 km.
Życzę szerokiej drogi i bezawaryjnej jazdy!
POZDRAWIAM
POZDRAWIAM
To Ty nie chcesz jej od siebie puścić.
Napieprza mnie zawsze że idzie mu dużo rozpuszczalnika bo za często woskuję auto.
Kiedyś zakładałem gazy zaraz po kupnie i miałem takie szczęście że sprzedawałem po 10kkm.
Mam przekonanie że silnik bez gazu będzie lepiej pracował i ogólnie będzie mu lżej i lepiej...