Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Opel Tigra » 1.4, a potrafi...







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Opel Tigra
Jeździ: BMW Seria 3
Wcześniej jeździł: Opel Vectra, Opel Tigra
  • przebieg 145 860 km
  • rocznik 1996
  • kupione używane w 2000
  • silnik 1.4 16V ECOTEC
Dodano: 12 lat temu
Blog odwiedzono 1863 razy
Data wydarzenia: 12.10.2012
1.4, a potrafi...
Kategoria: podróż
Czasami dobrze jest wyrwać się z miejskiego zgiełku, nawet jeśli mieszkamy w zaledwie 25tys. mieście. :)
Piątkowa droga do Warszawy miała być w stu procentach ekonomiczna i spokojna.. ale rzeczywistość zweryfikowała te obłudne założenia :D

Ponad półgodzinny poślizg w starcie, spowodowany doprowadzaniem samochodu do stanu użyteczności (przetarcie szyb*, dopompowanie opon*).. To wszystko niestety chwilę zajmuje.

Początkowo faktycznie było ekonomicznie, natomiast później.. załadowany niemal do dozwolonego w dowodzie rejestracyjnym maksimum (1310/1330kg) tygrys pruł przed siebie, nierzadko osiągając ponad 5k obrotów :)
Chyba najlepiej wspominam krótki fragment trasy (góra 600m) na którym "wziąłem" kilka (4-5) pojazdów, niemal wszystkie metodą "wyprzedź i schowaj się", co najlepsze - w końcowej fazie pod górkę.
Okazało się to strzałem w dziesiątkę, ponieważ były to dwie ciężarówki-zawalidrogi i dwóch inwalidów, którzy najwyraźniej mieli uciechę ze stosunkowo wolnej jazdy na niezabudowanym. Stosunkowo - bo gdy ich wyprzedzałem miałem pewnie ładnie ponad stówę, ale to mniejsza :)

Potem faktycznie starałem się jechać ekonomicznie, aż do S7, gdzie aż korciło przygazować, i tak w takim stanie, mając jeszcze zapas w dociskaniu pedału gazu, przez krótki moment sunąłem ponad 150.*

Moim zdaniem wynik dobry, zwłaszcza, iż samochód, jak wspomniałem : załadowany jak podkielecki bus, a i filtr oleju do wymiany.


Puenta z wycieczki : "nie ma nic bardziej irytującego na drodze od nowego, dobrego auta jadącego na niezabudowanym 60km/h". :)

SPALANIE na całym odcinku wyniosło ~8,98L/100 , z założeniem, że na 194 przejechanych km, ok. 80 to teren zabudowany, więc myślę, że cały trip spokojnie można uznać cykl mieszany.

---
*1 - akurat natrafiłem na poranek po pierwszym poważnym przymrozku, przednia szyba była jak wczorajszy basen .. ups, stadion narodowy. :D

*2 - opona była wczoraj wulkanizowana, gwóźdź na 6cm.

*3 - maksymalna prędkość dla 1.4 to podobno 190, ja kiedyś już leciałem ponad to, ale to już raczej było zawyżenie licznika, w cuda nie wierzę :)

PS. Załączam kolejne zdjęcie, tymczasem z perspektywy tylnego pasażera. :-)
Pozdrawiam!
Ostatnia aktualizacja: 17.10.2012 16:26:26
Dodano: 12 lat temu
Ja mam nieszczelny dolot(PUCHA PĘKNIĘTA)i pali jak smok ok.12 lpg[II Gen]po mieście.
Dodano: 12 lat temu
Jak się pociśnie ostro to każdym autem można zapi**ać, ale nie zawsze się to opłaca (spalanie, radary, no i zawsze jakieś tam ryzyko). Choć w sumie rozumiem Cię, chciałeś sprawdzić auto, a jeszcze parę lat temu sam miałem cięższą nogę
Dodano: 12 lat temu
Do seba1985: Faktycznie, szerokie i dobre krajówki to skarb, szkoda tylko że tak rzadko obecne na wschodnich drogach. Lokalne zaś, niestety z reguły uznaję jako jedno wielkie nieporozumienie.
Dodano: 12 lat temu
Do seba1985: Jak będę odezwę się
Dodano: 12 lat temu
Do DudeX: Osobiście nie przepadam za autostradami, nudzę się niemiłosiernie. Wole dobrej jakości drogi krajowe lub lokalne. I widoczki ładniejsze i przyjemność z jazdy większa. Przy 150 km/h robi się u mnie dość głośno więc nie pruję zbyt często z taką V.
Dodano: 12 lat temu
Do seba1985: Edytowałem już, skapnąłem się nie porę :P
Pruszcz Gdański -> Toruń, 150km autostrady, pedał w podłogę :)
Osobiście nie mogę się doczekać odcinka Łódź - Toruń, wtedy dopiero będzie fajny, choć znając GDDKiA : również słono płatny przejazd...
Dodano: 12 lat temu
Do CbrRR: Hmmm, do Torunia powiadasz [satan] To może jak będziesz miał ochotę i chwilę czasu jakiego spociszcza się zmajstruje
Dodano: 12 lat temu
Do DudeX: Południe to na dół od Częstochowy a nie na prawo
Sprawdziłem, tak zachwalana przeze mnie droga to 793.
Dodano: 12 lat temu
Do seba1985: Akurat jest. Przejedź się S7 Kielce - Skarżysko, bądź nawet wspomnianym przez CbrRR odcinkiem A1 pod Toruniem, to dostrzeżesz ogromną różnicę w komforcie jazdy.

Co do dróg krajowych na wschód od Cz-wy... Cóż, jeżdżę po nich, i wierz mi, Włoszczowa-Kielce, okolice Radoszyc, Częstochowa-Kielce (przez Jędrzejów) wyłączając krajową 7 Kraków - Kielce pozostawię bez komentarza. Krajówka 74 faktycznie zasługuje na pochwałę, przynajmniej na odcinku Kielce - Żarnów, zaś droga Radomsko - Końskie... No dobra, to jest sama słodycz. Ogólnie DK 42 jest udana, przynajmniej świętokrzyski odcinek :)

do SzarnaMamba : ale wtopa :o... już poprawiam! :)

EDIT : Aaaaaa... przepraszam seba, przeczytałem : "wschód" zamiast "południe" :D
A co do tego południa to faktycznie, z różnych źródeł wiadomo, że tam drogi są naprawdę dobre, zwłaszcza na terenie śląska właściwego.
Dodano: 12 lat temu
Szybciej jak 130 to nie jezdze.
Dodano: 12 lat temu
Z tego co mi wiadomo jest jeden filtr oleju [hihi]
Zauważ ,że prędkościomierz zawsze trochę kłamie , przy V-max'ach 180-210km/h między prędkościa licznikową a rzeczywistą różnica może być spora;)

P.S: a tak zagaję, jak się ma silnik, suchy?:P
Dodano: 12 lat temu
Do DudeX: Generalnie skupiam się na A1 którą często latam do Torunia widziałem gorsze drogi
Dodano: 12 lat temu
Do DudeX: Akurat na A1 w okolicy Piotrkowa niema co narzekać. Na południe od Częstochowy są pięknie wyremontowane, gładziutkie krajówki. Same zakręty, wypas
Dodano: 12 lat temu
Do CbrRR: U nas nie istnieje takie pojęcie, jak "perfekcyjna autostrada". To już nowe ekspresówki są lepsze, przynajmniej bez kolein jak na odcinku A1 pod Piotrkowem Tryb.;
remontów i zwężeń, jak na odcinku A4 między Krakowem a Katowicami; oraz bramek co kilka km jak na A2. że o ograniczeniach na odcinku A2 pomiędzy ŁDZ a WWA nie wspomnę.
Dodano: 12 lat temu
Do DudeX: Gdzie tam autostrada jest perfekcyjna idzie ostro pociskać
Dodano: 12 lat temu
Do seba1985: Hahah
Dodano: 12 lat temu
Do seba1985: Wiesz, na ogół nasze kochane drogi nie pozwalają na komfortową jazdę powyżej "setki", dlatego jestem w stanie jeszcze zrozumieć samotną jazdę 80-90 na pustej drodze, ale jeśli zbierze się korowód półmózgów, wlekących się za ciężarówką 60km/h, to wuj może człowieka strzelić. TIR załadowany, dwa-trzy samochody za nim, choć mają możliwość, to wleką się niemiłosiernie, a reszta nie wyprzedzi, bo nie mają 150kucy pod maską i odcinka na to. I tworzy się mała patologia.

do wer1207 : Błąd poprawiony. :-)

PS. Co jak co, ale filmy macie świetne :D
Dodano: 12 lat temu
Do CbrRR: Toć rowera wyprzedzałem:
http://www.youtube.com/watch?v=zODr0AVWopk
Dodano: 12 lat temu
Do seba1985: Albo ten: http://www.youtube.com/watch?v=OmC4w08KPik&feature=fvwrel
Dodano: 12 lat temu
Do seba1985: Może to ten: http://www.youtube.com/watch?v=UPJgHbIPioI
Dodano: 12 lat temu
Do CbrRR: Blachy miał Rypińskie.
Dodano: 12 lat temu
Do seba1985: Hahaha z Lubicza śmigał?
Dodano: 12 lat temu
'tyś.' - co to jest?
Dodano: 12 lat temu
Do CbrRR: Tego nie wiem, nóżkami za szybko przebierał. A pruł jak szalony, aż mu kółka boczne poodpadały.
Dodano: 12 lat temu
Do seba1985: Bo pedałował do tyłu?
Dodano: 12 lat temu
Ja jeżdżę max 60 km/h więcej się boję, ale mimo to udało mi się kiedyś rowerzystę na autostradzie wyprzedzić.
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl