Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog kierowcy powerTGS440 » 1.420.000km - Głowica. Nowa czy używana ?







Prześlij sugestię
Wpis w blogu użytkownika powerTGS440
Dodano: 7 miesięcy temu
Blog odwiedzono 505 razy
Data wydarzenia: 23.04.2024
1.420.000km - Głowica. Nowa czy używana ?
Kategoria: serwis
PACJENT:

MAN TGS 2011 rok
moc fabryczna: 440PS
moment: 2300NM
turbina: HOLSET
wersja: fabryczny pod ADR
przekładnia : AsTronic (automat) 12-GEARBOX
norma spalin : EURO5 (bez AdBlue)
norma spalin : chłodnica spalin + recylkulator
tunning : mapa na 473PS
most : przełożenie autostradowe, 1350rpm 89km/h
zawieszenie: przód - miękkie, jednopiórowe
zawieszenie: tył - pneumatyczne 4-poduszkowe
zawieszenie: kabina - pneumatyczne 4-poduszkowe
przebieg: 1.420.000km

Zaczęło się niewinnie, od roku delikatne pocenie spod głowicy - śladowe ilości. W dniach 09 - 12 kwiecień nasila się wyciek oleju, coraz więcej i delikatny wzrost ciśnienia płynu chłodniczego - ale nie wyrzuca (chłodnia spalin wykluczona, rok temu założona nowa). Nic tam więcej nie ma z tyłu silnika, tylko uszczelka pod głowicą. 1 dzień roboczy, zwalamy z mechanikiem, diagnoza prawidłowa - skończyła się uszczelka w miejscu kółka rozrządu.

To wymieniamy uszczelkę i jedziemy dalej, ale ... na pierwszy rzut oka głowica wygląda dobrze, na cylindrach jeszcze oryginalne honowanie, wymiana oleju co 50.000km 2 razy w roku (kwiecień, październik - terminy nie są przypadkowe, przed latem i przed zimą - wiedza tajemna) bez ubytków (olej PROFESJONALNY Heavy Truck PETRONUS URANIA 5W40) - tylko czemu wzrasta ciśnienie w układzie chłodniczym !!!

Dzwonie do kumpla, zabiera ją do sprawdzenia. Po wstępnym zeszlifowaniu nagaru 3 pęknięcia między 2 a 3, 3 a 4, 4 a 5 cylindrem widoczne gołym okiem, w stronę gniazd zaworowych - może jeszcze 50.000 km i by wypadły. Uszkodzenie zbyt duże by reanimować - mówi szukaj głowicy, ja też popytam (zobaczymy kto znajdzie lepszą ofertę)- w sumie załatwił mi nową :-)

Kilka telefonów do znajomych, znajomych do znajomych - pierwsze oferty na maila. Używka zdjęta z silnika po wypadku (900.000km)- cena 11.000zł brutto (kompletna z wałkiem rozrządu). Druga oferta - po regeneracji - cena 10.000zł (bez wałka rozrządu). Przyjaciel się śmieje - nowa nieuzbrojona 8000zł brutto, zamawiać ? mówię, TAK.

I wybieram nową, za kolejne 1230zł brutto zaufany specjalista sprawdza mi zawory ze starej głowicy - mówi: stan idealny, ogarnie temat - dotrze gniazda w nowej głowicy i uzbroi ją - mało tego - mówi, że te zawory są na kolejny 1.000.000km bo nowe tyle nie wytrzymają - z gównolitu, rozciągają się i krzywią po 300.000km. Lekko zgarnął nagar, wyglądają jak nowe (patrz zdjęcie uzbrojonej głowicy).

Sam silnik jest zajebiście wytrzymały, olbrzymi moment obrotowy 2.300 Nm (obecnie ma ok. 2.500Nm - wgrana mapa na 473PS) przy pojemności 10.5 litra doładowany prostą turbiną HOLSET (bez zmiennej geometrii) i małym apetycie na paliwo. Robiony pod DMC 44ton, w Europie maksymalne DMC to 40 ton, sam wał jest kuty !!! (całe szczęście jeszcze, bo od 2014 już nie). Silnik ma tylko jedną wadę - układ chłodzenia GŁOWICY - zaślepione kanały chłodzące: góra, dół (patrz zaślepki na zdjęciach głowicy) - chłodziwo wchodzi pod ciśnieniem bezpośrednio do głowicy jednym kanałem po czym przechodzi przez 1,2,3,4,5,6 cylinder lewą stroną potem wraca prawą stroną przez 6,5,4,3,2,1 cylinder coraz to bardziej się nagrzewając po czym wraca do chłodnicy - no taki pomysł producenta, ale jakoś to jeździ i robi duże przebiegi. Pęknięcia głowic w tych silnikach to standard. Ale nowe motory D20 Euro6 nie dojeżdżają 700.000km, wał to pusta rurka która się ukręca, korba bokiem wychodzi, do tego 2 intercoolery : suchy i mokry które się jebią :-( dlatego wolę D20 Euro5 :-)

Na zdjęciach : uszkodzona uszczelka głowicy, pęknięcia głowicy między zaworowe, model mojego MANA wykonany przez przyjaciela (idealna kopia w skali), nowa głowica która przyjechała w skrzyni jak na trupka z serwisu MAN z Hamburga, uzbrojona głowica gotowa do montażu (zawory, sprężyny ze zdjętej mojej głowicy po przebiegu 1.420.000km - tylko po wyczyszczeniu) - sam wałek rozrządu (KUTY!!!) i panewki stan idealny - dlatego !!!

DBAJCIE o silnik, wymieniajcie olej wg. specyfikacji i min. 1 raz na rok lub co 8000 - 10.000km cykl miejski/mieszany, co 15.000km trasy/autostrady, co 25.000km busy i lekkie ciężarówki z miską oleju na 20litrów, ciągniki siodłowe i ciężkie zestawy co 50.000km z misją oleju na 40litrów - a zrobicie duże przebiegi.

Dlatego czasami jak robicie remont silnika, zastanówcie się popytajcie, bo się okazuje że nowa głowica może być tańsza niż używka czy po regeneracji.

Ja wolę wydać 15.000zł w remont dobrego poczciwego MANA EURO5 który dojeździ do 2.000.000km niż wydać 150.000zł za używanego EURO6 co korba bokiem wychodzi po 700.000km (bo wałki już nie kute, tylko kawałeczek zakuwanej pustej rurki), obecnie to dotyczy chyba wszystkie samochody - czy to waga ciężka czy lekka :-)
Ostatnia aktualizacja: 23.04.2024 22:28:00
Dodano: 6 miesięcy temu
problem silników w osobówkach leży jeszcze w czym innym, każde odpalenie zimnego skraca żywotność o 300km ( a jak to robisz 4 x dziennie ) to szybko ten maksymalny pułap się skraca, do tego krótkie trasy, niedogrzanie. dlatego te osobówki co latają w trasy nie mają problemu ze zrobieniem 500-700 tyś km, gorzej z tymi co kręcą się tylko po mieście, tu jest pies pogrzebany
Dodano: 6 miesięcy temu
Do Egontar:
😎
Dodano: 6 miesięcy temu
Do mucko1: 😅🤘
Dodano: 6 miesięcy temu
Do Egontar:
Coś mi się wydaje, że tak jest i na dodatek surowiec kiepski 🤣
Dodano: 6 miesięcy temu
Do mucko1: Na drukarkach 3d! 🤔🫣
Dodano: 6 miesięcy temu
Do Egontar:
No właśnie, to z czego oni robią te silniki do osobówek, że wytrzymują one tylko tyle ile w ciężarówkach między wymianami oleju? 🤔😁
Dodano: 7 miesięcy temu
Do Egontar: [smiech2]
Dodano: 7 miesięcy temu
Do MarcinGP: I bardziej zrozumiale! Ja zatrzymałem się na jądrach i termosie!
Dodano: 7 miesięcy temu
Do Egontar: O jądrze w głowicy byłoby trafniej ;-)
Dodano: 7 miesięcy temu
Do MarcinGP: A ja myślałem, że mowa będzie o używanej głowicy jądrowej [rotfl]
Dodano: 7 miesięcy temu
Ciekawy wpis, tylko musi być znawca takich silników, żeby nadążyć za Tobą ! Szacun! [guru] Takie przebiegi są nie osiągalne dla osobówek, można tylko pomarzyć, aczkolwiek słuszna Twoja uwaga o wymianach oleju! [up]
Dodano: 7 miesięcy temu
Wiesz co masz więc dbasz, jak to mawiają [up]
Nowsze auta mechaników już nie potrzebują tylko "wymieniaczy" ;-)
Najnowsze blogi
Dodano: 11 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 17 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 26 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl