Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog kierowcy niki129
»
1.8/2.0 TSI/TFSI Czyli kolejny bubel od VW
Wpis w blogu użytkownika
niki129
Dodano: 9 lat temu
Blog odwiedzono 1470 razy
1.8/2.0 TSI/TFSI Czyli kolejny bubel od VW
Kategoria: inne
Mianowicie chodzi o silniki 1,8 i 2,0 TSI oraz TFSI. Silniki te mają wadę fabryczną która objawia się podwyższonym zużyciem oleju. I to tak dużym, że niektórzy użytkownicy dolewają go w ilości 45 litrów od przeglądu do przeglądu!
Problem tkwi wyjątkowo cienkim pierścieniu zbierającym olej. Element ten delikatnie puszcza olej od nowości, a zabawa zaczyna się kiedy licznik wskazuje około 100 tys. km przebiegu, wtedy auto zużywa olej w zastraszającym tempie.
Wydawało by się że to żaden problem, że wymiana pierścieni załatwi sprawę...
Ale nie! VW od dawna wie że pierścienie były zbyt cienkie i że się nie sprawdziły, więc przestał je produkować!
W zamian oferuje nowy model tłoka w którym są normalnej grubości pierścienie. Ale szkopuł w tym, że owy nowy tłok nie pasuje do staruch korbowodów :D
Oczywiście że VW nie przyznaję się do winy, twierdzi że są to pojedyncze przypadki.
jednak w 2011 roku przekonstruował wadliwy element.
Pikanterii dodaje fakt, iż VW przegrał proces cywilny złożony przez właścicieli Audi A4,A5 i Q5. No i w USA auta z wadliwymi silnikami naprawiane są na koszt producenta.
A w europie?? W ASO koszt takiej naprawy to 20tys. zł!
Ostatnia aktualizacja: 12.05.2015 22:46:05
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 18 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 27 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Nie uznaje silników TSI. Vw u mnie liczy sie jako diesel.
Tylko obserwuję jaki są opinie o TSI po 2012 roku na pasku i za 3 lata okaże sie czy sa juz poprawione jak trochę zadomowią sie i przejadą kilometry.
Poza tym vw odpowiada mi wyglądem, jakością i wnętrzem.
Nie kupie plastikowej tandetnej toyoty tylko dlatego ze ma bezawaryjny silnik.
Kupować auto na sile które sie nie podoba lub jest za słabe to tez nie jest dobra opcja.
Taki Auris to porażka na całej lini, najbrzydsze wnętrze i tandeta w środku, silniki to juz ostatni śmiech, najmocniejsza benzyna to 132 konie a diesel tylko jeden 90 koni. No i 124 konie nie oferowany w Polsce. Taka oferta to nie wiem dla kogo.
Więc kupują vw (150 koni benzyna, 220 koni benzyna i 150 oraz 184 diesel) i liczą na szczęście...
No ale zakup takiego bubla nawet jak jest sie fanem marki to tez nic mądrego.
Vw przegina - mnie też zaczyna drażnić.
Subaru robi buble juz tyle lat (zwlaszcza silnik EJ25) a dopiero niedawno ludzie sie zbuntowali.
Ja dolewam w swoim prawie litr na 1000km i to jest norma. A jezdze juz tak ponad 3 lata. W EJ25 obsuwaja sie pierscienie olejowe co powoduje wysokie zuzycie oleju. Co ciekawe, te uszczelniajace sie trzymaja dobrze, wiec kompresja jest OK.
http://allwheeldriveauto.com/why-does-my-subaru-use-oil/
Dopiero niedawno ludzie sie wqrwili i pozwali Subaru ktore bedzie wymieniac tloki w modelach 2011-2014.
http://www.thecarconnection.com/news/1092813_some-2011-2014-subarus-to-get-new-piston-rings
http://www.consumeraffairs.com/news/lawsuit-charges-subaru-engines-may-have-defective-piston-ring-071714.html
Sprawę warto przybliżyć, bo nie wszyscy czytają.
Napradę jest masakra z tymi silnikami żeby dolewać jeden litr oleju silnikowego na 500 kilometrów No ale taki nowy bubel będzie mógł wjechać do centrum miasta (rząd obmyśla), niż dwudziestokilkuletnie auto które nie spala oleju.
Jak auto tyle żre oleju, to po co go wymieniać. Jak cały czas dolewa się świeży.