Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Seat Ibiza 1.4 8V 60KM 116Nm » 10 tys. km z Ibizą - czyli małe podsumowanie.







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Seat Ibiza
Dodano: 11 lat temu
Blog odwiedzono 3767 razy
Data wydarzenia: 15.02.2013
10 tys. km z Ibizą - czyli małe podsumowanie.
Kategoria: inne
Wczoraj późnym wieczorem a w zasadzie w nocy z 14 na 15 lutego wybiło 10 tysięcy kilometrów od momentu kupienia Ibizy. Zajeło mi to 8 miesięcy - nie jest to jakiś szczególny wynik, ale myślę ,że po takim czasie coś już można na temat tego auta powiedzieć. 10 tyś. wybiło z tego względu dopiero teraz , ponieważ przez pierwsze 3 miesiące nabiłam 6 tysięcy, później niestety zmieniła sie moja sytuacja i już tak wiele nie jeździłam. No cóż życie...

Dla jednych VAG to synonim auta nudnego i bez wyrazu o twarzy Angeli Merkel (jak już zauważył tu kiedyś Pioneerek), dla drugich synonim jako takiej bezawaryności i nudy , również o twarzy Angeli Merkel
Ponieważ jest to taki "mały jubileusz" , podsumowałam sobie całą dotychczasową współpracę z Ibizą i oceniłam ją , mając na uwadze moją poprzednią współpracę z Tigrą.

Może i Ibiza nie grzeszy mocą, również nie grzeszy nadmierną ekonomicznością. Dla porównania Oplem Tigrą 1.4 90KM na jednym baku (46l) mogłam przejechać 400-500km (cykl mieszany), teraz Ibizą 1.4 60KM mogę na jednym baku 45l przejechać 600 w porywach do 650km (spalanie wyszło pi razy drzwi 7,5/100 również w cyklu mieszanym).
Teraz kwestia komfortu - w Tigrze miało się uczucie nóg pod brodą i ściśnięcia , tu się siedzi i prowadzi elegancko - dużo miejsca pod nogami. Zarówno w Tigrze, jak i tutaj fotel mam dosunięty zawsze do końca , bo inaczej nie da rady, abym mogła dobrze wysprzęglić (173 cm wzrostu). Dużo miejsca nad głową ;) Siedząc w Tigrze i jeżdząc po nierównych drogach było ,że waliłam głową w podsufitkę [rotfl]
Nie wspomnę już o wielkości bagażnika - Tigra i jej pojemność bagażnika - 215l , Ibiza 250l.
Choć Ibiza robiona na płycie podłogowej Polo 6N to i tak wewnątrz można sie wygodnie rozsiąść - przy okazji ani plecy ani [ass] nie bolą od jazdy przez cały dzień.
No i nie czuć każdej dziury - zawieszenie seryjne jest cud miód ,ale komfort się skończy kiedy zadecyduje o wrzuceniu gwintu (trudno - coś za coś ;) każdy kij ma dwa końce).

Teraz jak się mają sprawy techniczne - nie musiałam wymieniać nić co jest spoza listy rzeczy, które normalne ,że się zużywają. Okej, nie jest tak kolorowo ,bo czeka mnie wymiana sworzenia wahacza prawego (ale o tym już wiem od momentu kupna i jak tylko zbierze się $ to pójdzie to do ogarnięcia).
Na dzień dzisiejszy zostają w Ibizie pier. doły takie jak:
-wymiana wycieraczek,
-wymiana żarówek (lampy przód),
-wymiana sworznia wahacza (już nie taka pier. oła)
-ogarnięcie rdzy od strony kielichów (też nie taka znowu pier. oła).
Poza tym tankuje i jeżdże i jeszcze dolewam płynu do spryskiwaczy [rotfl] W zimę odma nie dała o sobie znać (tak , tak i tak lepiej będzie jak ją profilaktycznie przeczyszcze). W największe mrozy odpalała od razu - bez żadnego zawachania.
Mam wrażenie ,że po tych 8 miesiacach użytkowania nieco bardziej się już kierownica przetarła :(
W kwestii stanu technicznego poprzednego samochodu nie mam tu się co rozpisywać, bo kto śledził ten dobrze wie co było grane ;)

Ogólnie jestem zadowolona i zmianę oceniam na + , chociaż jest to dla mnie auto trochę "za nowe" ;) Niemożność samoobsługowej diagnostyki bez posiadania V.A.G-a jest dla mnie w tym momencie minusem Całe szczęście nic się nie dzieje i V.A.G jest niepotrzebny :P

To chyba by było na tyle [papa]
Dodano: 11 lat temu
No niestety rdza zżera Ibizki- sąsiadka ma od kliku lat. Silnik igła, ale nadwozie tragedia- boi się trzasnąć drzwiami, żeby czasem silnik nie spadł. :) lepiej ratuj i konserwuj póki czas.
Dodano: 11 lat temu
hejka co do kierownicy kup sobie skórkę 35zł i obszyj sobie, tylko muszą być dwie osoby bo nie naciągniesz dobrze nici...ja sam sobie obszywałem i muszę chyba na nowo, przy rantach kierownicy mam za luźno
Dodano: 11 lat temu
Do misiaczek1281: No co poradzić, nie mam wszędzie blisko ;) A jeździ się..i to (chyba)całkiem sporo Nie uważam tego za jakiś szczególny wynik Ale cóż przebieg nie kłamie - było 132 teraz w zasadzie na dzien dzisiejszy prawie 144
Dodano: 11 lat temu
w 8 miesięcy przejechałaś 10 tys.km? To gdzie ty tyle jeździsz dziewczyno? Ja w 8 miesięcy nabiłem tylko 6 tys.km :)
Dodano: 11 lat temu
Mówiłem Ci,że będziesz zadowolona:) Dobrze,że nie kupiłaś jakiegoś trupa z TDI i przekręconym licznikiem 4 razy bo dopiero byś płakała..
Dodano: 11 lat temu
Spokojnego dalszego użytkowania życzę. Pozdro
Dodano: 11 lat temu
Całkiem zgrabne autko, powodzenia :)
Dodano: 11 lat temu
Ibizy 6k2 są moim zdaniem całkiem ładne, jedno z niewielu aut VAGa, które mi się podoba i którym mógłbym jeździć :)

Zaskoczyło mnie tylko spalanie. 60 KM i 7,5 litra na 100? W Roverze (103 KM) wychodziło mi 7 litrów - cykl mieszany, górzysty teren.
Dodano: 11 lat temu
Do KULAWY: Wiem :( dlatego też musze spiąć i od razu ogarnąc dwa
Dodano: 11 lat temu
Do dylu89: Chciałam VAGa to i mam ;) wybór byl świadomy VAG to VAG w końcu
Dodano: 11 lat temu
Mamba + Ibiza = Auto Emiocion [up]
Dodano: 11 lat temu
Też nie mogę złego słowa powiedzieć na Ibizę , tylko że ja mam doświadczenie z Ibi przed liftem:-) Naprawdę porządne autko, a czy nudne czy nie to zależy od gustu:-) Jeżeli chodzi o mnie to bardzo lubię Vagi:-) Pozdrawiam i życzę kolejnych 10, 20 itd. tys. km:-) Szerokości
Dodano: 11 lat temu
W zasadzie opisałaś porównanie aut Tigry i Ibizy na co nie wskazuje tytuł ale i tak dobrze się czytało . Z tym sworzniem to 10 tys jeździć i nie wymieniać - lekka przesada:) Nie lubię jak mi coś puka a po drugie bezpieczeństwo !!! Niech służy fura bezawaryjnie .
Dodano: 11 lat temu
Nie ma się co dziwić, że w Ibizie jest tyle miejsca, bo jest on stworzony na bazie Polo 6N, czyli jednego z najbardziej przestronnych aut w swojej klasie.

P.S. Gdyby nie żółty kolor, pod koniec 2008 r. zakupiłbym identyczną Ibizę z silnikiem 1.4 16V. :(
Dodano: 11 lat temu
Oooo...to wysoka jesteś;-)Ja wsiadając do Mesia też muszę uważać ale w środku siedząc,czuję się jak w domu;-)A mam tylko 1,70 wzrostu-na faceta to niedużo;-)Może dlatego 190tkę nazywają Baby Benz..haha
Życzę jak najdłużej Twojego dobrego zdania o Ibizce;-)
Dodano: 11 lat temu
Kolejnych dziesiątek życzę [up] oby tak dalej :)
Dodano: 11 lat temu
Komentarz został zablokowany przez moderatora
Dodano: 11 lat temu
Z własnej obdukcji wiem że jak się wsiada do Tigry to bez walnięcia sie głowa o rant dachu poprostu się nieda :) A Ibizka to już można powiedzieć pełno gabarytowy i niezawodny samochód.
Dodano: 11 lat temu
co do prowadzeinia to już inna jakość napewno wygodniej
Dodano: 11 lat temu
Oj tam. Jeszcze nie raz walniesz w coś głową. W Tigrze byłaś bardziej....Drapieżna.
Dodano: 11 lat temu
No Majuchowska Śmiało można powiedzieć że dobry zakup, no i autko pasuje do Ciebie Niech dalej lata... Co VAG to VAG [up]
Dodano: 11 lat temu
Do SzarnaMamba: jak na kobitke to i tak wysoka ;)
Dodano: 11 lat temu
Do MAT86:

No karwasz przeciez ze mnie taki mały człowiek [rotfl]
Dodano: 11 lat temu
Do SzarnaMamba: Majka jutro posadzimy Cie na moim miejscu w nubie - ciekawe czy do lewarka siegniesz chociaż
Dodano: 11 lat temu
Do MarcinGP: Jakoś mi tak wygodniej - wiem że to niepoprawnie. Oparcie wtedy jest trochę pod kątem [rotfl] Tak chociaż każdy pedał moge wcisnąć do oporu
Dodano: 11 lat temu
Do SzarnaMamba: 173cm i fotel na maxa do przodu? [totalszok] Ja mam 176cm i przeważnie odsuwam ile tylko nóg i rąk wystarczy. Już mam doświadczenie z wybuchającą zbyt blisko poduchą gdy reakcja chemiczna tych proszków emitujących gaz do wypełnienia poduchy się nie skończy i na ryjku zostaje milion szczypiących mikro poparzeń. Gdzie masz to sprzęgło? Przy chłodnicy? [smiech2]
Dodano: 11 lat temu
Do SzarnaMamba: [totalszok] "o twarzy Angeli Merkel" [smiech2] Coś w tym jest... ;-)
Dodano: 11 lat temu
Do mielony06: Wtedy to chyba będzie [pub2]
Dodano: 11 lat temu
60KM - też kiedyś takim jeździłem, rakieta to nie była, ale zawsze do celu escorcik dojechał.
Dodano: 11 lat temu
Kolejnych 10iu tysiączków życzę[hihi]
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl