Wpis w blogu auta
Honda Civic
Dodano: 8 lat temu
Blog odwiedzono 981 razy
Data wydarzenia: 16.10.2016
1000 mil na Dębicach
Kategoria: podróż
Udało się dojechać na wielosezonówkach na wyspy.
Podróż przez niemal cały kontynent przebiegła bez problemów...no prawie bez problemów - ale o tym dalej.
Opony sprawiały się dobrze.
Zarówno przy 140-160 km/h prędkości przelotowej jak i przy 210km/h, które to wyciągnąłem w Westfalii.
Początkowy hałas albo znikł, albo się do niego przyzwyczaiłem.
Trzymanie się drogi na długich, szybkich łukach oceniam jako naprawdę dobre, zaś ostre hamowanie - przytrafiło się przez sennego Rumuna w TIRze - pokazało, że auto jest stabilne.
Sam Civic szedł jak strzała, ale pod koniec kontynentalnej części podróży w Belgii zastrajkowała wentylacja.
Wiatrak szumiał jak zawsze, jednak podmuchu nie było. Ani na zimno ani na ciepło.
Trochę to kłopotliwe o 5 rano w belgijskim deszczu...
Po postoju na promie (2 godziny) wszystko wróciło do normy - dziwne.
Może ktoś ma jakiś pomysł?
Średnia spalania z trasy to 6.5L na setkę, co mnie całkowicie satysfakcjonuje.
Ostatnia aktualizacja: 16.10.2016 19:24:42
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Chivas Regal - też bardzo lubię
Cóż... Różnica klasy . Z całym szacunkiem do Hondy, oczywiście .
Rownież byłem samochodem ładnych pare razy na takiej "wycieczce" ale od dłuższego czasu nie widze takiej potrzeby i musiałbym być naprawdę zdesperowany zeby gonić samochod pol Europy. Pierwszych kilka razy jest fajne ale pozniej juz na sama myśl o tych godzinach spędzonych za kołkiem to robi sie niedobrze
Może po prostu mała wariacja elektryki ?
Tylko nic o lisach nie mówił
Na dodatek cwany z Niego lis nie mylić z tym Lisem od KOD-u
Piotrek jest za szybki