Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta Mazda 6 Tamura
»
15 miesięcy z Mazdą 6 Tamura (rocznik 2009)
Wpis w blogu auta
Mazda 6
Dodano: 13 lat temu
Blog odwiedzono 5309 razy
Data wydarzenia: 30.03.2011
15 miesięcy z Mazdą 6 Tamura (rocznik 2009)
Kategoria: obserwacja
Przejechane kilometry – 39 230
To podsumowanie planowałem od kilku już miesięcy ale z braku czasu sprawa się przedłuzyła więc zamiast rocznego podsumowania nazwę je 15 miesięcznym.
Spróbuję omówic samochód w kilku najważniejszych punktach.
Wygląd – Uwielbiam jego wygląd I myślę że jest to jeden z najlepiej przezentujących się samochodów rodzinnych na rynku. Stylowy i sportowy wygląd sprawia że podoba się nawet sąsiadom. Jednocześnie nie jest popularny jako samochód firmowy, więc nie jest bardzo częstym widokiem na ulicy.
6/6
Użyteczność – Wysoka ocena. Dużo przestrzeni dla pasażerów jak również pojemny bagażnik. Tylne siedzenie dają się bardzo szybko złożyć na płasko jeśli potrzebna jest większa przestrzeń dla ładunku. Dla typowej rodziny z dwójką dzieci auto na 6.
6/6
Właściwości jezdne – Prowadzenie pojazdu jak i operowanie przełacznikami wydaje sie bardzo delikatne. Może to przeszkadzać niektórym kierowcom ale dla mnie jest to zaleta, gdyż ułatwia prowadzenie samochodu, gdyż wszystko lekko sie uruchamia. Sprawia to że kierowanie 6-ką sprawia radość a i samochód jest bardzo zwinny i lekko się prowadzi. Na minus to, że w czasie mocniejszego wiatru można wyczuć jego duży wpływ na samochód. Również nierówności drogi łatwo dają się odczuć gdyż auto zdaje się zmieniać swój tor ruchu. Prawdopodobnie jest to wina opon (Dunlop Sport), gdyż spotkałem sie z opiniami na ich temat, które to sugerują. Być może po zmianie opon na inne problem zaniknie.
Za to pokonywanie zakrętów dostarcza kierowcy mnóstwo radości dzieki świetnej sterowności. Pokonywanie ciasnego ronda (jest ich tu bardzo dużo) to moja ulubiona rozrywka, naprawdę czuję że prowadzę sportowy samochód. Na pewno dodaje pewności dobra przyczepność i odczuwalnie sportowe zawieszenie. Jest ono czasami może za twarde na nierównych nawierzchniach ale myślę za komfort jazdy można ocenic na bardzo dobry – w końcu jest to po częsci sportowe auto. Hałas we wnętrzu bezpośrednio zależy od powierzchni i typu asfaltu. Czasami w aucie jest bardzo cicho a czasami może zrobić się całkiem głośno.
Jeśli chodzi o wydajność to troche jest rozczarowny tym że z 2 litrowy silnk czasami ma nie wystarczajacy moment napędowy i brakuje mu tzw. ‘kopa’, zwłaszcza przy wyższej szybkości. Czasami by pokonać dluższe wzniesienie trzeba zredukować bieg.
4.5/6
Jakość wykończenia i budowy – To jest pięta Achillesowa 6-tki. Chociaż wszystko jest dokladnie zmontowane i dobrze skręcone to jednak razi wygląd materiałów, które wydają się bardzo tanie, twarde i podatne na zniszczenie. Burzy to niestety efekt dobrze zaplanowango wnętrza. Samochód rownież wydaje się być odchudzony przez producenta by zapewnić oszczędność paliwa, jednak sprawia to że drzwi i panele wydawać się mogą, iż mają grubość kartki papieru. Na pewno wpływa to na łatwość kolekcjonowania wgnieceń na parkingach.
Farba na smochodzie wydaje sie być mało odporna na wszelkiego typu mechaniczne uszkodzenia. Jest to nowy typ farb, tzw. ekologiczny i jak dla mnie jest to największa wada Mazdy. Po pierwszym roku użytkowania posiadam już niezła kolekcję odprysków, spowodowanych kamieniami na drodze.
Jej warstwa musi być bardzo cienka gdyż powierzchnia również łatwo sie rysuje. Nie jest to auto dla kogoś kto lubi dbać o estetyczny wygląd swojego samochodu ze względu na duże ryzyko ataku serca na widok nowych uszkodzeń po umyciu.
3/6
Niezawodność – Żadnych problemów mechanicznych. Jednak po zimie zauważyłem kilka ognisk rdzy na dachu.
5/6
Koszty użytkowania – Dobra cena zakupu i rozsądne ceny serwisu to niewątpliwie zaleta. Spalanie zależy oczywiście od stylu jazdy i długości trasy. Na najczęsciej używanych na dojazd do pracy trasach moja średnia z baku wyniosła przeciętnie:
7.20L – dystans 80km – z tego większośc to autostrada plus ruch miejski
8.40L – dystans 20km – ruch miejski plus odcinek autostrady
Przy 147KM uważam że to za wynik dobry jak dla samochodu z silnikiem benzynowym o pojemności 2.0L.
5/6
Posumowując – polecam samochód jeśli wyżej wymienione problem nie są dla przyszłego użytkownika bardzo istotne. Przez ostatnie 15 miesięcy naprawdę cieszyła mnie jazda 6-ką. Oczekuję również, że jako auto w całości produkowane w Japonii 6-ka niezawiedzie moich oczekiwań co do niezawodności.
Na marginesie dodam iż wybieram się właśnie w odwiedziny do Naszego kraju więc proszę o wyrozumiałośc na drodze gdy spotkam innych użytkowniów AwC. Pozdrawiam.
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 17 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 25 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Aby zakończyć tą sprawę zakupiłem więc żel Hammerite'a do usuwania rdzy i farbkę touch-up do podmalowania ubytków i przeprowadziłem naprawę. Pięknie nie jest ale jeździ się lepiej gdy nie widzę tej rdzy na Tamurce. Dłużej też już nie będę czekał gdy sie pojawią jakies nowe odpryski, tylko odrazu je zabezpieczę. Na szczęście w ostatnich miesiącach jakby przestały się pojawiać i niech tak już zostanie.
Czy ta rdza nie za szybko się pojawiła?
Ja mam na przedniej szybie
pozdr.