Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta Audi A6 Czarna Bestia 2.8 V6
»
1500 km od zakupu za nami, mała recenzja, plany na przyslość
Wpis w blogu auta
Audi A6
Dodano: 10 lat temu
Blog odwiedzono 952 razy
Data wydarzenia: 11.07.2014
1500 km od zakupu za nami, mała recenzja, plany na przyslość
Kategoria: obserwacja
Zacznijmy od początku, dlaczego zdecydowałem się na A6 C5 ?
Lubię duże samochody, sylwetka C5 jak dla mnie wygląda ponad czasowo, po wielu lekturach o jednostkach napędowych szukałem motoru 2.4 lub 2.8, na 2.0 ludzie narzekają, że trochę mało koni jak na taki samochód, a w 3.0 podobno pękają bloki silnika, koszty eksploatacji i napraw porównywalnie drogie do V8 4.2., więc wybór był oczywisty - Silnik 2.8 jest kompromisem miedzy mocą,a ekonomia. Żadnych turbin, czysta wolnossąca mechanika.
Audi miało jednego właściciela w Niemczech, stało 4 miesiące, po czym zostało oddane w rozliczeniu przy kupnie nowego auta, z salonu trafiło do polskiego komisu, a stamtąd już do mnie.
Audi cała w oryginale poza prawym przednim błotnikiem, czujnik pokazał, że był raz malowany z delikatną zaprawką bliżej lampy na grubość lakieru, stąd zapewne lampy były wymieniane, bo ma nowsze pół-liftowe lampy z dużymi soczewkami.
Od spodu nic nie naruszone, więc żadnych przygód auto nie miało, podejrzewam, że najprawdopodobniej po prostu ktoś zbił prawą lampę
Szyby wszystkie oryginalne, w tym przednia.
Auto nie było prane do sprzedaży ani polerowane, silnik nie myty (brudny, ale taki ma być)
Komis rzetelny i uczciwy - żadnej ściemy, że był rozrząd robiony przez Niemca przed sprzedażą jak to ma miejsce w prawie każdym ogłoszeniu, od razu powiedzieli mi, żebym sobie zrobił.
Zawieszenie - sztywne, nic nie puka, auto trzyma się drogi jak przyklejone, wcześniej nie miałem samochodu z napędem na 4 koła - przy takim napędzie auto nie dość, że potrafi pokazać kły na drodze to nie wiem co by trzeba było wyprawiać, żeby wpaść w poślizg, poza uśmiechem na twarzy trzeba przyznać, ze bezpieczeństwo i trakcja jest na najwyższym poziomie.
Na trasie autem po prostu się płynie, nie czuć prędkości, a jak narzeczona nie odzywa się "zwolnij" to znaczy, że jest dobrze
Spalanie wg raportów spalania to 12L po mieście, mi audi pali 10L przy spokojnej jeździe. Na trasie nie miałem jeszcze dużo okazji ale myślę, że będzie to na pewno pozytywny wynik - jak na takie auto oczywiście
Wnętrze - tutaj tylko potwierdziłem się w prawdziwości przebiegu (166tys.) nic kompletnie nie powycierane, kierownica, lewarek zmiany biegów, pedały, wszystko jak nowe, fotele również jak by nikt na nich nie siedział
Żaden przycisk nie powycierany, a co mnie zaskoczyło pozytywnie - brak wykończeń w drewnie tylko srebrne aluminiowe wykończenia, nie wiem czy to jest carbon bo nigdy nie miałem więc nie wiem .
Z wyposażenia wszystko działa jak należy, klima mrozi jak na Antarktyce, system nagłośnienia gra pięknie! W lagunie, którą miałem robiłem drewniane dystanse, oklejałem drzwi taśmą dekarską, do tego subwoofer a w audi i tak gra to lepiej na fabrycznym zestawie (subwoofer jest fabryczny, estetycznie zabudowany w bagażniku)
Autem jeździ się wspaniale, nie trzeba się zastanawiać przed wyprzedzaniem , po prostu wciska się gaz i jedzie.
Jest to auto dla tych którzy cenią sobie komfort prowadzenia.
Model z najlepszych lat motoryzacji, 17 lat i zero rdzy, a na dzisiejsze auta gwarancja na lakier to 3 lata.. W środku dużo miejsca, zarówno z przodu, i z tyłu, a za tym jeszcze ogromny bagażnik, wszystko jest dopracowane i przemyślane, auto idealnie wyciszone. Podsumowując jest to ekskluzywna limuzyna z zacięciem sportowym.
Z zakupu jestem bardzo zadowolony! Można powiedzieć, że "nie chce się wysiadać"
Jakie plany na przyszłość?
Zakup felg na lato od S-Line 17" lub 18"
Marzą mi się listwy na drzwi od S-Line - dodają charakteru
Wystawienie tłumików z tyłu tak jak w wersji poliftowej.
Polerka aby wyciągnąć jeszcze lepszą czerń
Pomalowanie zderzaków w kolor nadwozia
Może fabryczna navi na 2 din
no i może przyciemnię tylne szyby, ale wtedy i parktronic wstawię na tył, bo pewnie nie dużo będę widział w nocy
Dobra instalacja LPG
A na dniach rozrząd i klocki, plus uszczelka od miski i pozostaje tylko się cieszyć z zakupu.
Jeżeli ktoś zastanawia się nad C5 to zdecydowanie polecam! (Po wcześniejszym przestudiowaniu wersji silnikowych, zdarzają się pomyłki jak 2.5 TDI które się zacierają)
Pozdrawiam i szerokości!
Ostatnia aktualizacja: 12.07.2014 00:35:37
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Teoretycznie każdy dokument można podrobić, tylko te nieszczęsne raporty jakoś dziwnie giną na granicy niemiecko-polskiej . Chyba ich podrobienie jest jednak trudniejsze, skoro większość handlarzy twierdzi, że tego dokumentu nie dostała... a przebiegu nawet w ASO nie potwierdzisz, bo bardzo łatwo jest ich oszukać. Pozostaje zdać się na własną intuicję i wiedzę.
Nie mniej, jeśli jesteś zadowolony samym samochodem to pozostaje życzyć szerokiej drogi.
Ale furka jest w lepszym stanie (ogółem jak i praca silnika) od aut które oglądałem z przebiegiem ok.250ts., silniczek jest tak zdrowy, że nie trzeba ogóle dodawać gazu przy ruszaniu, a dwumas pozwala rozpędzić auto na piątce z małej prędkości bez nawet najmniejszego szarpnięcia, co nie udało się w żadnym aucie, jakie oglądałem
Najbardziej to ten dwumas mnie ujął chyba
Nie mniej auto powinno Ci jeszcze posłużyć, to konkretna fura jest bez względu na wiek.
Powodzenia w realicji planów
Koles sie sklonil i sieje glupoty na awc.
A druga sprawa, fakt, dla audi 300k i dalej to nie problem, ale taki przebieg było by widać po samochodzie.
Moj znajomy ma focusa 14 lat i ma 35 tys mil przebiegu Mondeo, ktore kupil nowe w 2009 ma bodaj ze 20 tys
Kilka uwag:
-Felgi bym zostawił te co są
-Zderzaków bym nie malował
-przyciemnienie szyb jak najbardziej i parktronik też ale umiejętnie i ładnie zamontowany.
Lubię oryginalne auta więc dlatego pierwsze 2 punkty zdyskwalifikowałem ale to oczywiście twoje auto i to tobie ma się podobać.
Polerka się nada ale pamiętaj aby po tym go regularnie woskować.
Co do 2.5TDI to powinieneś dodać że możliwe silniki to te po lifcie o mocy 163km lub 1.9 które znowu są bardzo słabe.