Dodano: 14 lat temu
Blog odwiedzono 614 razy
Data wydarzenia: 04.08.2010
1887 kilometrów
Kategoria: podróż
Pojechaliśmy do Dziwnowa (cały czas po polskich drogach), ja z żoną, plus pies. Mieliśmy pecha, bo od Katowic prawie do samego końca padał deszcz. Starałem się jechać tak, żeby nie przekraczać 120 km/h. Średnie spalanie w tamtą stronę wyliczyłem sobie na około 5,6 litra. Żeby było ciekawiej - staliśmy cztery razy w takich całkiem sporych korkach, w sumie na te korki straciliśmy ze dwie godziny!
Zdjęcie kundla przy tej okazji zamieściłem w galerii.
W Dziwnowie miejscową atrakcją są dziki, które łażą i wręcz wymuszają pożywienie od lekko przestraszonych wczasowiczów. Miejscowi je dokarmiają, uważając, że taka "atrakcja" będzie przyciągać. Zdjęcia z tego romantycznego spotkania zamieszczam poniżej.
Już tam na miejscu zrobiliśmy sobie dwie wycieczki: do Kołobrzegu i do Szczecina. I żonie i mnie bardziej podobał się Kołobrzeg, ale to przecież rzecz gustu.
Powrót był nieco szybszy (oczywiście nie licząc korków). Jechałem (tam gdzie się oczywiście dało), nieco szybciej (licznik nie przekroczył 150 km/h). Spalanie wyszło mi 5,8 litra/100 km.
Ciekawa przygoda spotkała mnie na jakimś skrzyżowaniu w Mysłowicach. Podjechałem: czerwone światło. No to stoję, stoję, stoję... po mniej więcej dwóch minutach zacząłem się uważniej rozglądać. W efekcie całkowite zaskoczenie: WSZYSTKIE światła, z każdej strony, paliły się
na czerwono. Pojechałem!!!
Ogólnie, na całej trasie przejazdu samochód spalił mi średnio 5,74 litra! Oby tak dalej
Ostatnia aktualizacja: 06.08.2010 10:22:46
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
140zł to nie mało... a, że olali w ASO to mnie już wogóle niedziwi po mojej ostatniej wizycie i sprawie z "wymianą oleju" i nie zamówionym filtrem oleju... Szkoda gadać.
Wolałem nie ryzykować mandatu, albo i większych kłopotów
Dziwnów to fajniutka mała miejscowość nad morzem. Kiedyś spędziłem tam 2 tygonie na wczasach ale w tedy nie było tych dzików...
Małe spalanie i bezproblemowa jazda cieszy. A jak wycieraczki? Dały radę z deszczem bez problemów bo pamiętam, że informowałeś nas, o problemach z nimi.