Wpis w blogu użytkownika
mario1942
Dodano: 8 lat temu
Blog odwiedzono 1052 razy
Data wydarzenia: 28.11.2016
2.0 TDI
Kategoria: inne
Wymagania proste: aktywny tempomat, nawigacja, automat, rocznik od 2011 i silnik ponad 170 koni.
Poszukiwania trwały dość długo, zaczęły się właściwie już dwa miesiące temu. W międzyczasie prawie kupiłem Mercedesa C350 CDI i VW CC z 2.0 TSI. Jednak zawsze coś się nie zgadzało - a to brak przeglądu, uszkodzone wyposażenie czy też lakierowane elementy.
Nagle dziś rano pojawiła się TA oferta: 2014 rok, 144 000 przebiegu, aktywny tempomat, asystent pasa ruchu nawigacja... i wiele innych "bajerów", które kiedyś tam opiszę Dodatkowo silnik 2.0 TDI w wersji 184 KM i cena jak za Golfa 1.6 TDI. Wieczorem wracałem już autem do domu.
Czy będę zadowolony - czas pokaże. To mój pierwszy kontakt z Leonem i drugi z Seatem (kiedyś była Arosa). Ale przede wszystkim - to najmłodsze auto które kiedykolwiek w życiu miałem
Ostatnia aktualizacja: 28.11.2016 20:17:16
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Całkiem niezła średnia roczna.
Ja też w sieci się nie ukrywam. Myślałem, żeby zacząć ale co raz trafi do internetu już z niego nie znika więc pozamiatane
Nie widziałem, że Google aż na takie działania pozwalają... Ale w sumie ostatnio z pełną świadomością się nie ukrywam w internecie - do wszystkiego idzie dojść. LinkedIn, facebook, kilka kont na forach i znaleźć kogoś jest strasznie prosto. Pytanie co z tymi informacjami zrobią?
Co do inwigilacji to jest ona bardzo prosta. Można wyszukiwać obrazem więc jak umieściłeś zdjęcie z ogłoszenia to wystarczy je wkleić do google i w momencie znajdziesz miejsca gdzie się to zdjęcie w internecie pojawiało. Możesz tak też namierzyć historię auta przy odrobinie szczęścia. Wypróbuj tu:
http://www.google.pl/intl/pl_ALL/insidesearch/searchbyimage.html
i bezpośrednio:
https://images.google.com/?gws_rd=ssl
Powtarzają to jak mantre pseudo pismaki, głupcy mechanicy i wszyscy inni.
Te awarie nie muszą wystąpić a mogą i nie zawsze występują naraz.
Poza tym jak sie ktoś boi kosztów niech kupi benzynę 1.6 wolnossącą.
Seata kupił okazyjnie. Młody, nie zajeżdżony ale spory przebieg.
Zastanawiam ie czy w Niemczech nie będzie i tak za rok droższy
Czasami dobry interes można zrobić.
ale szukanie, kupowanie co pół roku czy rok auta, później sprzedaż i szukanie znów to nie dla mnie.
Powodzenia.
Czekamy na profil Seata i opinie eksploatacyjne
Niemniej tym razem po zakonczeniu eksploatacji auto zamierzam sprowadzic do Polski i sprzedac - duzo lepiej wyjdzie to cenowo. Szczegolnie ze to 2.0 wiec akcyza mnie nie powali... A wiadomo - Polski klient kupi auto z realnym przebiegiem 200 tysiecy.
Celowo wybralem auto z takim przebiegiem, zeby stracic jak najmniej przy odsprzedazy. W sumie co to za roznica czy kupie 4 letniego CC z przebiegiem 150 tysiecy i DSG czy nowszego Leona z takim samym przebiegiem? Ryzyko to samo. Moze kiedys, jak juz sie dorobie to bede sie rozgladal za nowym lub rocznym
Nie uznaje zbytnio francuzow poza kilkoma "szlagierami" jak Scenic czy Kaptur.
Tutaj przy sprzedazy liczy sie przebieg.
I nie wazne czy 3 latek czy 9 latek. Ma dwojke z przodu to juz zadna dobra inwestycja.
Przy 150 tys to rozrzad byl juz wymueniony. Moze amortyzatory, moze dwumas i sprzeglo. Turbina to trzeba zajrzec i zobaczyc stan i czy nie zebralo sie duzo oleju.
Dla tych co nadal nie rozumieja i nie akceptuja ze to nie awarie a normalne zuzycie jest ok.
Wymiana moze i nie tania ale jak chce sie miec prawie 200 koni, moment obrotowy jak w starym wolnossacym benzyniaku 3.0 V6 (pozerajacym 15 na 100 km) czyli 400 Nm i spalanie jak w 1.9 TDI to przy 200 tys. km trzeba czasem cos zrobic.
Takie czasy. Żądalismy takich diesli a nie 1.9 i mulowate 75 koni czy SDI co jezdzi 500 tys. to mamy.
Ja nie żałuje. Do 200 tys mam jeszcze sporo, sporo km i kilka lat
Ponad 4 razy starszy a przebieg niewiele większy miałem...Diesle mają masakryczne przebiegi ...po 72 000 km rocznie? ja robię 15 tys.km rocznie....masakra
To silnik bez wad, nie ma problemu z oprogramiwaniem i afera dieskowska go nie dotyczy.
Lepiej aby nue było DSG, nue wytrzyma wiecej nuz 150 tys i w polaczeniu z mocnym dieslem to nienajlepszy randem. Za duzo niutkow.
Jakim złomem sa auta z Francji miałem okazje przrkonac sie wczoraj przegladajac mobile.de
Peugeot 308 GT, pelna opcja 180 konny diesel w salonie 36 tys, Euro, roczne z przebiegami 10-40 tys km mozna nabyc juz za 22-25 tys Euro.
Seaty, Vw w tajich wysokich crnach nie traca na wartosci w rok tak wiele.
Tego po prostu nikt nie chce kupic, s jaki brzydki ten 308 w srodku.