Wpis w blogu auta
Opel Astra
Dodano: 5 lat temu
Blog odwiedzono 971 razy
Data wydarzenia: 01.01.2019
2018
Kategoria: obserwacja
Na służbowe przejazdy złożyły się 82 trasy o łacznym kilometrażu 32.342 km. Powyższe skutkowało przesiedzeniem w aucie 335 godzin i 24 minut . Różnica w przebiegu (3.661 km) wynika jak zawsze z nierejestrowania w dzienniku pokładowym (wpisy tylko dla Znajomych - przyp. autora) lokalnych przelotów, oczywiście nierozerwalnie związanych z głównym przeznaczeniem.
Do pokonania w/w ilości km Astra potrzebowała 2.812,22 litrów Pb98 (z własnego wyboru) za złotych 15.353,37 w 70 podjazdach pod dystrybutor. To 59,25% całości kosztów. Średnie spalanie na tej podstawie plasuje się aktualnie na poziomie 7,70 l/100 po całości. Jest więc tendencja zwyżkowa r/r - w zeszłym było 7,63 .
W rozbiciu na miesiące rekordowy był znów październik - 6.266 km. Najsłabszy tym razem grudzień - 165 km... W pierwszym trymestrze wycierałem się jak zawsze do tej pory głównie po czeskich i słowackich szlakach. Od kwietnia zmieniła się diametralnie - i niestety na gorsze - moja sytuacja zawodowa. Od tej pory został mi już tylko jeden (regularny) czeski szlak... U nas przez cały brylowałem tradycyjnie głównie po podkarpaciu i małopolsce. Zdarzyło się bywać w mazowieckim, śląskim, dolnośląskim, lubelskim i kujawsko-pomorskim.
Serwisowo (debiut kosztu w statystykach ) wyszły dwa przeglądy - na 30 w styczniu i w październiku na 60. Kosztowały mnie złotych 1.577,71. Do tego w styczniu doszedł jeszcze montaż interfejsu czyli wg nomenklatury Opla uniwersalnego uchwytu na smartfon . Moja fanaberia kosztowała złotych 670,25. Świadomy wybór, więc nie stękam w tej kwestii. Takoż całościowo serwis wyniósł 2.247,56 złotych i stanowi 8,79% całości. Bardzo rozsądnie, uważam. Aha - i jeszcze pomiędzy 30 a 60 skonsumowała na tyle oleju, że zaczęła dopominać się o niego komunikatem na wyświetlaczu (po przekroczeniu 50 tys). Cóż, podobno ten typ tak ma. Dolano 0,5 litra i dojechałem bez problemu do przeglądu na 60.
Pozostałe wyniosły złotych 8.172,34 co daje 31,96% ogółu. Tradycyjnie ubezpieczenie, garaż, roczne winiety CZ i SK oraz płatna A4 rozdają karty. Ekstra zakup dwóch nowych letnich opon też dołożył swoje trzy grosze . Ale i tak jest tendencja zniżkowa r/r - w zeszłym było 8.844,20 .
Całościowo za 2018 Astra wyszła mnie złotych 25.773,27, średnio na miesiąc 2.147,77. R/r - w 2017 (7 miesięcy) ogół 19.128,81, średnio 2.846,97. Progres delikatny jest, choć pewnie kluczowy czynnik w tym przypadku, to dzielnik przez 12 . Pozwoliła jednak zarobić mi na tyle, że koszty jej utrzymania przyjmuję bez szemrania . Choć jak na to wszystko patrzę (i liczę), to dochodzę do wniosku, iż OpelPlan wyszedłby mnie raczej bardziej korzystnie. Wnioski do wyciągnięcia na przyszłość.
Z pamiętnika awarii.
Jeśli można nazwać to awariami - w kwietniu "padł" mi klakson i tylna wycieraczka . W pierwszym przypadku poszedł bezpiecznik, przyczyna nieznana. W drugim cięgięłko odmówiło posłuszeństwa i wycieraczka odchodziła od szyby po pokonaniu tejże w 2/3. Tutaj winowajcy szukam w myjni - w Astrze tylna wycieraczka odgina się tylko w 1/3 (sic!) i prawdopodobnie któryś z Chłopaków pociągnął za mocno. Od tamtej pory zawsze przypominam odstawiając na mycie. Obie rzeczy załatwione w ASO gratis w ramach gwarancji.
Z pamiętnika przygód.
Bodajże na początku września było słychać jak zaparkowałem tyłem na parkingu pod klockiem. Zagapiłem się na wyższy murek zapominając, że jest jeszcze niższy . Szkody znikome - trzeba wiedzieć gdzie patrzeć, aby znaleźć rysy i kleksa na zderzaku . Z kolei końcem tegoż września w drodze powrotnej z Puław odkryłem pęknięcie na lewej przedniej oponie, które skutkowało zakupem dwóch nowych (sprawa opisana w blogu "Zima '18/'19", tu: https://www.autowcentrum.pl/blog/post/zima-1819,36503/ ). Mandatowo i punktowo na zero .
Ogólnie 2018 był udany dla Astry. Śmigała bezproblemowo dostarczając frajdy i przyjemności z jazdy w komfortowych warunkach. Żadnych obiekcji nie zgłaszam i podtrzymuję opinię, że to bardzo dobry samochód jest .
Najlepszego i szerokości w 2019 !
Ostatnia aktualizacja: 10.01.2019 10:02:24
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 18 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 26 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Po własnych doświadczeniach z Toyotą wiem, że wstrzemięźliwość jest w ich przypadku dyskusyjna .
Niektórzy to mają jeszcze odzysk paliwa.
Myślę, że akurat w tym przypadku nie ma jednoznacznej reguły... Trzeba się chyba pogodzić z faktem, że niektóra piją, a niektóre nie .
* potocznie: menago
O, czyli nie tylko Astra pije .
Bardzo przyzwoicie uważam .
Czasami jak w korku kwitnę...
Także wciąż jestem pod nieodpartym wrażeniem poziomu konsumpcji tego auta. Myślę, że podobny diesel spaliłby pewnie mniej, ale wielkiej różnicy raczej nie zrobiłby.
Dziennikarska to za duże słowo. Ot, zwykła zajawka statystyczna .
Zacne spalanie Ci wychodzi. Z taką mocą, a co za tym idzie (jak się domyślam) i komfortem 7.7 to naprawdę przyzwoity wynik. Trudno sobie wyobrazić, by diesel o podobnej mocy spalił dużo mniej (o ile w ogóle).
I ta dziennikarska dokładność....
Nic, tylko kupić kompa.
Bez przesady, nic złego nie miałem na myśli .
Ja, niestety, mam go ostatnio aż nadto... Ale statystyki fajna sprawa .
Koniecznie .
Zazdroszczę i gratuluję .
Mogę spróbować, ale na spektakularne efekty raczej nie mamy co liczyć .
Życie...
Gdybym miał to liczyć na papierze z ołówkiem w ręku, moja wiedza byłaby taka sama jak Twoja .