Wpis w blogu auta
Toyota Carina
Dodano: 10 lat temu
Blog odwiedzono 1209 razy
Data wydarzenia: 08.03.2015
21 lat mineło
Kategoria: inne
Toyotka jest już więcej niż pełnoletnia. Chciałbym podsumować jej żywot jakim było ostatnie 7lat u mnie.
Autko nigdy mnie nie zawiodło. Nie miałem z nią takiego problemu z którym nie umiałbym sobie poradzić sam w warunkach partyzanckich na podjeździe bez garażu(nie jestem mechanikiem samochodowym)
Pokonaliśmy z nia wiele długich tras. Jest samochodem używanym bez przerwy każdego dnia od kiedy ją kupiliśmy. Nie stała ani dnia w garażu ze względu na to że nawet jak by był dostepny to by nie było sensu ją tam stawiać tylko po to żeby zaraz wyjeżdżać
Mimo, że pod względem technicznym nie ma co jej zarzucić to najwiekszą bolaczką w tym momencie jest korozja z która będę się musiał zmierzyć jak najszybciej chcąc Toyotkę utrzymać wśród żywych. Niestety nigdy jej nie zrobiłem konserwacji na co nie było nigdy czasu (Nie wiem czy kiedykolwiek była robiona.
Najnowsze blogi
Dodano: 1 dzień temu, przez JacK
Szybko minęło. To już 2 lata od zakupu.
Przejechane 19,8 tys km więc zgodnie z zasadami serwisu pierwszy przegląd bo po 2 latach lub po 30 tys. km.
W zasadzie to w ramach tego przeglądu VW ...
9
komentarzy
Dodano: 1 dzień temu, przez JacK
Auto detailing, usunięcie drobnych wgniotek, korekta lakieru, 3-letnia powłoka ceramiczna.
Po tych zabiegach samochód praktycznie wygląda z zewnątrz jak w dniu odebrania z salonu.
Środek też ...
9
komentarzy
Dodano: 5 dni temu, przez MaArek77
Dawno nie pisałem nic bo jakos niewiele osób tutaj zagląda.
Ale z obowiązku informacyjno-kronikarskiego.
Sprzedałem Golfa dnia 7 maja, kupił znajomy (tez mechanik) który zna auto i ...
30
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych

Co do korozji to faktycznie jestem wyczulony. Podłoga jest nie ruszona, ale jak już wcześniej pisałem problem w Carince jest z belka tylna,,elementami zawieszenia, bak paliwa jest metalowy i też go łapie ostro. plan jest taki że jak babunia wróci na stały kontynent to dostanie nowe życie co postaram sie to udokumentować.
Auto jest w tym wieku raczej bezwartościowe, jedyna wartość to sentymentalna i dla tego go cały czas mamy jako trzecie auto w rodzinie. Nie było nigdy trzymane pod kołdrą i chciałem pokazać jaka jest różnica pomiędzy taką 21letnia toyotą a jakimś kilkulatkiem który jak się źle trafi to z serwisu nie wyjeżdża.
A jak karoseria się trzyma po tych 21 latach ? Bo z fotek wydaje mi się że jest w stanie idealnym.