Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog kierowcy benny86 » 3 drzwiowy hatchback - jakie zalety







Prześlij sugestię
Wpis w blogu użytkownika benny86
Dodano: 14 lat temu
Blog odwiedzono 8141 razy
Data wydarzenia: 28.12.2010
3 drzwiowy hatchback - jakie zalety
Kategoria: inne
Ostatnio podczas rozmowy ze znajomym na parkingu jedna z jego uwag dała mi do myślenia. Oglądał Niepozornego dośc dokładnie, z grubsza auto mu się podobało, chwalił fotele, przestronność i inne rzeczy ale na konieć rzucił hasło typu "szkoda tylko że 5-drzwiowy"

Opinia jak opinia, miałem mało czasu więc początkowo nie zwróciłem na nią szczególnej uwagi. Wieczorem natomiast, przy kubku kawy dało mi to sporo do myślenia. Jaka to niby wada że moje Aveo to 5 drzwiowy hatchback a nie 3 drzwiowy? Rozumiałbym, gdyby ktoś wolał sedana z większym bagażnikiem, ale nie o to chodziło. Przeanalizowałem wszelkie za i przeciw i stwierdzam mimo wszystko, że jestem zadowolony z wyboru. Poza wersjami sportowymi popularnych aut (np. focus rs) nie widzę dziedziny,w której 3 drzwiowe nadwozie miałoby być lepsze. Natomiast zalety jakie dostrzegam w 5 drzwiowym hatchabacku to:
1)bezproblemowe wsiadanie na tylną kanapę - nie trzeba ekwilibrystycznych umiejętności
2)Łatwiejsze parkowanie w ciasnych miejscach - 3drzwiowe wersje mają z natury dużo dłuższe drzwi z przodu, które są strasznie niewygodne gdy trzeba zaparkować w ciasnym miejscu(zwłąszcza gdy fotel kierowcy jest ustawiony blisko kierownicy)
3)łatwiejsze przewożenie większych przedmiotów - gdy poskładam tylną kanapę (mam wtedy idealnie płaską podłogę) i chcę coś dużego przwieżć, otwierając tylne drzwi mam dodatkowy dostęp do towaru, co może być pomocne np podczas załadunku/wyładunku
4)gdy chcę kogoś podrzucić np na przystanek autobusowy, a dana osoba siedzi z tyłu - kierowca ani pasażer nie muszę opuszczać samochodu (w jesienny deszcz czy też obecne mrozy to średnio przyjemna sprawa)
5)Nie wożę małych dzieci w aucie, ale nawet gdyby to nie obawiałbym się otwarcia przez nich drzwi - jest przeciez kinder-blokada. A umieszczenie dziecka i zapięcie w foteliku zapewne wygodniej odbywa się w wersji 5 drzwiowej
6)Nie przemawia do mnie rzekomo "dynamiczny" wygląd - auto ma być dla mnie praktyczne i niezawodne, nie muszę niczym szpanować przed rodziną czy sąsiadami

A jakie jest Wasze zdanie? Może dostrzegacie jakieś atuty wersji 3 drzwiowej? Jakie wersje osobiście preferujecie? Wszelkie uwagi na poruszany temat mile widziane
Dodano: 12 lat temu
5-drzwiowe na pewno są praktyczniejsze, jednak nie narzekam na moją 3-drzwiówkę. Samochodem jak na razie jeżdżą 2 osoby więc drzwi jest akurat. W przyszłości jednak brak dodatkowej pary drzwi może dać się we znaki.
Dodano: 13 lat temu
3-drzwiowe być może wyglądają ładniej... i powinny być tańsze od 5-drzwiowych. Wg. mnie to chyba tyle zalet.
Dodano: 13 lat temu
3 drzwi faktycznie ma dłuższe wejście :D ale jet lżejszy i tańszy, ponadto jak się jęździ samemu to tylne i tak sa niepotrzebne, jak trzeba coś przewieść wyciągam tylną kanape, jak trzeba kogoś przewieść, montuje tylną kanapę :D fakt wygląd to nie wszystko, ale cofnięty słupek poprawia widoczność :)
Dodano: 14 lat temu
Do giernal: Przy wzroście 1,88 metra do Aveo wsiadam wygodnie czy do przodu czy do tyłu. Nie mogę tego samego powiedzieć o 3 drzwiowym Fordzie Ka od siostry (ale to już naprawdę malizna) w którym notorycznie zahaczam głową o kant nad dzrwiami
Dodano: 14 lat temu
Do benny86: Nie mylę tych dwóch pojęć. Po prostu ze swoich obserwacji wnioskuję, że auta segmentu A i B sa zbyt małe, aby mieć dwie pary drzwi, gdyż w nich ani na przód nie zasiada się wygodnie, ani na tył. :)
Dodano: 14 lat temu
Wielokrtotnie jezdziłem ( z reguły z konieczności) wersjami 3 drzwiowymi i myślę że mylisz długość drzwi z kątem otwarcia. Dziś przejeżdżając obok salonu chevroleta wstąpiłem i porównałem wersje 3 i 5 drzwiowe - otwierają się tak samo szeroko, podobnie jak w przypadku corsy gdzie również nie ma różnić. Oczywiście przy najszerszym otwarciu drzwi otwór do wejścia jest większy w trzydrzwiowym bo przecież ma służyć też pasażerom tylnej kanapy
Dodano: 14 lat temu
Do benny86: Myślę, że każdy z nas wyłuszczył swoje racje najlepiej jak potrafi, ale i tak pozostaniemy przy dotychczasowych poglądach.
P.S. Uwierz mi, że szybko przyzwyczaiłbyś się do takich "wrot". Często wożę swoim autem moją 88-letnią babcię, która ma mocno zmiażdżycowane nogi. W swoim życiu jeździła już różnymi autami (Mazda 323, Audi A3, Fiat 126p, Daewoo Matiz, itd), ale gdy gdzieś musi podjechać, to zwraca się z prośbą do mnie. Co więcej, nie jest jedyną starszą osobą, która zwróciła już na to uwagę. Kto nie zaznał przyjemności wsiadania do Polo III w wersji 3d ten nie będzie wiedział o czym mówię.
Zwróć kiedyś uwagę na ulicy na wielkość i kąt ich otwarcia, a najlepiej zasiądź w takim aucie, a szybko przekonasz się do wersji "3-furtkowej"! :)
Dodano: 14 lat temu
Do babciaela: No w sumie dealerowi się nie dziwię, zamawia po prostu tak skonfigutowane modele, które najszybciej znajdą klienta (nikt nie chce w końcu "zamrażać" znacznej gotówki na dłuższy czas) Z drugiej strony auto kupuje się na kilka dobrych lat, więc nawet jeśli trzeba poczekać parę tygodni an taką wersję jaka odpowiada w stu % to chyba żadna tragedia...Grunt żeby każdy był zadowolony ze swego wyboru, bo nawet najtańszy samochód w Polsce to spory wydatek biorąc pod uwagę np. średnią krajową
Dodano: 14 lat temu
Do benny86: ale ja po prostu wolę 3-drzwiowy hatchback - tak już mam; było to nawet wyzwaniem dla dealera - przy konfiguracji ostatniego auta. Mam też kilkoro znajomych, którzy kupują wyłącznie 3-drzwiowe.
Szanuję wszystkie argumenty miłosników aut 5-drzwiowych i jeśli będę miała potrzebę (np.wożenia wnucząt), kupię takie. Tymczasem wolę takie - jakie mam. Ukłony
Dodano: 14 lat temu
Do giernal:
1)Mimo sporego wzrostu (ok 1,88-1,90m) nie potrzebuję wrot jak do garażu żeby zasiąść za kierownicą, a drzwi otwierają się w moim aveo naprawdę szeroko (choć na co dzień na maxa ich nie otwieram, nie mam takiej potrzeby). Pod tym względem idealne było dla mnie doblo którym kiedyś miałem okazję jeżdzić - z przodu równie szeroko otwierane jak w aveo, a z tyłu rozsuwane na prowadnicach/szynach (?nie wiem jak to się fachowo nazywa:) )
2)Nieumiejętność manewrowanie niestety nie jest w żaden sposób uzależniona od rodzaju nadwozia samochodu obok, w miejscach gdzie najczęściej parkuję (markety, siedziba firmy) miejsca jest pod dostatkiem dla każdego samochodu jeśli tylko nie ma potrzeby parkowania 2 metry od wejścia,a na firmowym parkingu mam nawet stałą miejscówkę przypisaną do samochodu
Ad4) Ok ale jeśli juz kogoś podwożę to raczej nie będe go skazywać na wysiadanie przez bagażnik...
Ad5)Sprawdza się stara prawda - każda z kobiet jest inna :D
Ad6)Jak dla mnie poszczególne rodzaje nadwozia wynikają z potrzeb właściciela samochodu (np kombi - objętość bagażnika, sedan - bagażnik+ namiastka "limuzyny" itp itd)
Dodano: 14 lat temu
Do benny86:
1)Od zawsze śmigam autami trzydrzwiowymi, więc jestem przyzwyczajony do dużego komfortu zasiadania na przednich fotelach. W mojej Polówce otwór wejściowy jest ogromny, a drzwi otwierają się niemalże pod kątem 90 stopni. Zatem gdy wsiadam do jakiegokolwiek innego auta 5d, to mam tendencję do szerokiego otwierania drzwi. Już parę razę o małe co bym wyrwał je z zawiasów, bo otwarły mi się pod kątem ~ 70 stopnia, a ja siłą przyzwyczajenia pchałem je dalej, co skutecznie uniemożliwiał mi ogranicznik.
2)Więc wiesz co mam na myśli. Niemniej jednak Twoje auto nie zawsze stoi pod blokiem, bo czasem musisz nim gdzieś jechać. ;)
3) Tutaj się z Tobą zgadzam.
4) Owszem ale w końcu to jest Twój samochód, więc osoba względem której wykonujesz przysługę musi się Tobie podporządkować, a nie Ty jej.
5)Tutaj bym się kłócił, bo ja zaobserwowałem coś innego.
6)Po to są różne rodzaje aut, aby dostosować je odmiennych oczekiwań klientów, a te w głównej mierze wynikają z ich gustu.
Dodano: 14 lat temu
Do babciaela:
ad a) eh gdybym jeżdził tylkow pojedynkę to nawet cinqecento byłoby wystarczające (mimo sporego wzrostu można sobie poradzić odsuwając fotel na maxa do tyłu)
ad b)no właśnie to tylko wrażenie, nie mające poparcia w żadnych danych dotyczących osiągów, zachowania samochodu na jezdni, trakcji itp
ad c) Hmm a jak często konserwuje się te zamki? Preparat który używam wystarczył mi na 2,5 roku do dwóch samochodów. Kosztuje jakieś 4zł a ten konkretny dostałem za punkty w programie lojalnościowym. Przesmarowanie zajmuje jakieś hmmm 2-3 minuty? Czasu też nie zaoszczędze jak widać...
ad d) jak złodziej będzie chciał ukraść to i tak ukradnie np zbijając szybę. przed tym uchroni jedynie folia antywłamaniowa (nie mylić z przyciemniającą) którą można założyć w każdym samochodzie, niezależnie od rodzaju nadwozia
Dodano: 14 lat temu
Do giernal:
Ad1)Co konkretnie masz na myśli mówiąc że cierpi na tym komfort osób podróżujących z przodu? W żadnym z dotychczasowych samochodów (czy t 5 czy 3 drzwiowych) nie miałem problemu z wsiadaniem na przednie fotele
Ad2)Ok ale u siebie pod blokiem parkuję przeważnie w tych samych miejscach i doskonale znam samochody stojące obok i ich właścicieli będących zarazem moimi sąsiadami - obok niektórych nigdy nie parkuję, nawet gdy miałem "pełnoletniego" fiata 126p
Ad3) Doskonale o tym wiem i dlatego właśnie informację tą podałem w nawiasie jako swoistą dygresję od głównego tematu. A złożyć kanapę też jest przecież łatwiej mając do niej dostęp z boku...
Ad4)Niektóre rzeczy są kwestią po prostu koleżeńskiej umowy (np do pracy jeden tydzien ja jeżdżę i zabieram znajomych, kolejny tydzien kto inny itp) bądż też dżentelmeńskiego gestu (np. po całym dniu wykładów głupio mi nie podrzucić koleżanki z roku na dworzec, jeśli mam pusty samochód i tamtędy przejeżdżam w drodze powrotnej do domu)
Ad5) Z moich obserwacji wynika, że kobiety cześciej rzucają torebki na przedni fotel. A gdy kładą ją na tylną kanapę o wiele wygodniej jest wydostać ją z powrotem w nadwoziu 5 drzwiowym
Ad6)Dyskusja raczej dtyczy konkretnych zastosowań i przydatności samochodu w codziennym użytkowaniu a nie gustu sensu largo

Dodano: 14 lat temu
Tylko 5d. Dość się namęczyłem wsadzając syna do fotelika przy 3d.
Plus wygodne przewożenie różnych rzeczy. Plus łatwy dostęp do tylnej kanapy. Itd itd...:)
Dodano: 14 lat temu
Do Tomaski: co kto lubi! Chetnie kupiłabym raz jeszcze taką "kupę" tj. Corollę pod warunkiem, że byłaby to nówka.
Dodano: 14 lat temu
Ja wybieram 3-drzwiowe, bo oprócz wszystkich zalet wymienionych niżej:
a)takimi jeżdże zazwyczaj sama (to drugie auto w rodzinie)
b)mam wrażenie, że jest "sztywniejsze"
c)mniej zamków i uszczelek do konserwacji
d)i tu Cię zdziwię - można bez problemu zostawic/zabrać torebkę zza przedniego fotela kierowcy; pozostawienie jej na fotelu pasażera kusi złodzieja na postojach na światłach - była w swoim czasie seria takich kradzieży.
Dodano: 14 lat temu
Jako zagorzały zwolennik aut trzydrzwiowych, zaprawiony w dyskusjach na ten temat, postaram Ci się wytłumaczyć co twój znajomy miał na myśli. :)
Otóż 90% aut o niebo lepiej wygląda w wersji 3d niż 5d. Brak drugiej pary drzwi sprawia, iż auto wygląda bardziej dynamicznie i rasowo, a dla wielu kierowców wygląd auta jest bardzo ważny. Inną kwestią jest to, że jeśli ktoś jeździ sam lub z jednym pasażerem, to lepiej wsiada się do auta bez dodatkowej pary drzwi, że względu na większą "dziurę". ;)
Teraz postaram się ustosunkować do Twoich opinii:
1) Poniekąd masz rację, ale trzeba pamiętać, iż odbywa się to kosztem komfortu osób jeżdżących z przodu.
2) Zgadzam się, chociaż jest to tylko i wyłącznie kwestią nauczenia i dbałości o swoje auto. Czasami lepiej nie wpychać w wąskie szczeliny, bo umiejętności kierowców są różne - dotyczy to każdego rodzaju aut.
3) Płaskość podłogi nie jest uzależniona od ilośc drzwi! Z tym dodatkowym dostępem do załadowanego towaru masz rację.
4) Całkowicie się zgadzam, ale w końcu nasze auto nie jest taksówką i nikt nas i naszych współuczestników podróży, nie może zmusić do podwózki.
5) Co do wygody podróżowania z dziećmi się absolutnie zgadzam. Niemniej jednak nadwozie 3d ma zaletę dla wielu kobiet, które odruchowo rzucają swoją torebkę na tylką kanapę. Złodziej nie otworzy już tylnych drzwi, najwyżej będzie musiał wybić szybę.
6) Ludzie są różni i mają różne gusta, a o nich się nie dyskutuje. :)

P.S. Nie przesadzałbym też z wygodą zasiadania na tylnej kanapie w Aveo 5d. Miałem okazję niegdyś je trochę wypróbować i właśnie komfort zasiadania z tyłu był dla mnie największym minusem. Aveo jest po prostu zbyt małe na 5 "furtek". Chyba nie muszę Cię przekonywać, że bez wychylenia stopy przy wsiadaniu, ten proces się nie uda. ;) Zresztą wielu użytkowników Aveo właśnie bardzo na to narzeka (krótkie drzwi, szybko "podnoszący się" ku górze próg).
Dodano: 14 lat temu
Ja preferuję auta 5-cio drzwiowe. Po pierwsze to wygodniej, po drugie na życzenie przez moment mogę w nim zrobić bagażnik wielkości kombi. Ponadto szybki dostęp do każdego zakamarka wewnątrz.
Dodano: 14 lat temu
Miałem dwa auta 2 drzwiowe, jedyny powód sprzedaży to właśnie to. Utrudnione wsiadanie do tyłu, mało miejsca z tyłu. Mimo że zawsze kieruję i przeważnie sam jeżdżę, no ale czasami trzeba rodziców podwieźć, znajomych. Ale ja zawsze powtarzam, kwestia gust
Dodano: 14 lat temu
2/3 drzwiowe jest lepsze z/w na wybór ilości dróg ewakuacji (opcja bez "szyberu" )...;-}
Dodano: 14 lat temu
2/3 drzwiowe auto lepiej się prezentuje (w zależności od modelu) i na tym kończą się zalety :)

Przy sprzedaży samochodu też jest większy problem ponieważ większość ludzi jednak szuka 4/5d.
Dodano: 14 lat temu
Dzisiaj jeździłem corollą dziewczyny trzy drzwi 1,6vvti 110KM i... faktycznie to toytoy na kółkach Auto kupa, bez sensu prowadzenie, bez sensu silnik i bez sensu właśnie te długie drzwi. Wcześniej miałem BMW3ci w trójdrzwiu i ten trójdrzwiowy system był 30% przyczyny sprzedaży. Co nie znaczy, że SAAB trójdrzwiowy to złe auto;-)
Koledze Twemu marka nie podeszła, nie mnogość drzwi.
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl