Powitać Szanowną Społeczność autoWcentrum.pl,


skoro tu od kilku lat grzeję ławę, to wypada pojawić się choć na chwilę na tapecie, to znaczy blogu

Mazda3 BP (IV generacji) jest moim, jak dotąd pierwszym, własnym autkiem ever. To nie znaczy wcale, że to moja pierwsza motoryzacyjna przygoda. Od roku 1997 (w którym zrobiłem prawo jazdy kat. "B") do 2006, miałem okazję, dzięki uprzejmości Rodziców, korzystać z Opla Corsy B, a w latach 2006-2020 Skody Fabii I. Obie były benzynkami 1.4 l i miały manualne skrzynie biegów.

To już 40k km nalatane Madzią, przez nieco ponad 3 lata, wyłącznie po polskich drogach, co daje ok. 12k km rocznie. To niedużo i zapewne poniżej przeciętnej, ale w tygodniu niewiele jeżdżę, głównie dlatego, że do pracy drałuję 15 min. z buta. Stąd też 40% tego dystansu stanowi miasto.
Autko niezmiennie mnie cieszy, a jazda sprawia wiele radości. Wyposażenie w specyfikacji HIKARI z silnikiem Skyactiv-G 2.0 l 150 KM i automatem. W całym okresie użytkowania nie obyło się - niestety - bez awarii, czy też mniejszych usterek, za co Madzia otrzymała ode mnie ogólną notę 4,1 w popełnionej na łamach Autocentrum ocenie:
https://www.autocentrum.pl/oceny/mazda/3/iv/sedan/silnik-benzynowy-2.0-skyactiv-g-150km-od-2020/ocena-kierowcy-i237401/
Madzia ma jeszcze dwa lata ubezpieczeniowej gwarancji serwisowej. Jednakowoż żywię nadzieję, że jej "niezawodność" nie będzie musiała być już więcej weryfikowana.

Średnie zużycie paliwa, zgodnie z prowadzonym w Autocentrum "Dziennikiem kosztów" (ale też w genialnej - moim zdaniem - apce Fuelio), wyniosło niespełna 6,2 l/100 km:
https://www.autocentrum.pl/spalanie/mazda/3/iv/sedan/silnik-benzynowy-2.0-skyactiv-g-150km-od-2020/raport-spalania-i303431/

To chyba byłoby na tyle. Mam nadzieję, że do bloga nie zraziłem i jak na pierwszy raz, nie wyszło to tragicznie.


Dobroci
Przemek aka Palmer