Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta Kia Rio kijanka
»
47777 na liczniku i małe podsumowanie po pół roku ;)
Wpis w blogu auta
Kia Rio
Dodano: 13 lat temu
Blog odwiedzono 1221 razy
Data wydarzenia: 17.12.2011
47777 na liczniku i małe podsumowanie po pół roku ;)
Kategoria: inne
Skoro już tak wyszło to może czas na krótkie podsumowanie.
Samochód kupiony w maju tego roku, od tego czasu przejechałem autem ponad 10tyś km.
Na razie jestem zadowolony z auta. Największą zaleta jest niewątpliwie silnik, a także całkiem niezły bagażnik z niestety wnikającymi do wnętrza zawiasami, i naprawdę jak na segment B spora ilość miejsca w środku.
Zawieszenie nieco za mało sprężyste, na równym bardzo dobrze trzyma się drogi i nie kładzie w zakrętach, cierpi jednak na tym komfort jazdy, a uklad kierowniczy jest za "miękki", jednak to wada większości aut tego segmentu.
Samochód kupiłem z uszkodzonym łożyskiem oporowym sprzęgła i po ponad 9 tys km przejechanych przeze mnie odmówiło ono posłuszeństwa, poza tym w czasie półrocznej eksploatacji wymieniłem olej, filtr oleju (18zł) i klimatyzacji (30zł), zaraz po zakupie musiałem też przeczyścić prowadnice hamulców tylnych gdyż auto sporo stało i były nieco zapieczone co powodowało grzanie się tylnych kół(0zł- zrobione na działce we własnym zakresie).
Dodatkowo dwa miesiące temu wymieniłem wycieraczki przedniej szyby, kupione w castoramie firmy Alca były tanie (24zł), jednak jakość kiepska po dwóch miesiącach nadają się znów do wymiany.
Do tego oczywiście koszty ubezpieczenia, myjni i paliwa.
Czeka mnie jeszcze w przyszłym tygodniu zakup opon całorocznych bądź zimowych i odgrzybienie klimy.
Auto służy do pracy, większość czasu spędza w mieście, na krótkich dystansach, zużycie paliwa wynosiło w mieście w granicach 7L/100km w trasie samochód pali w granicach 5L/100km, obciążenie to przeważnie od 200 do 400 kg.
Klimatyzacja jest wydajna i dobrze chłodzi, siarczystych mrozów nie było, więc o ogrzewaniu za wiele nie napisze, na razie nagrzewa się dość szybko a pokrętło temperatury wystarczy ustawic na 1/2 by w aucie było ciepło.
PS. Dołączam fotke z przebiegiem i zdjęcia zrobione moim nowym nadwornym aparatem w postaci SE X10 mini-pro(bez poprawiani jakości), niestety na razie możliwości fotografowania ograniczone sprzętowo, odblokowanie wymaga aktywacji odpowiedniej aplikacji, co oznacza albo kiepską jakość albo maksymalną rozdzielczość 640x480 do momentu otrzymania kodu, chyba że ktos zna dobrą darmową aplikację do obsługi aparatu pod androida 2.2.
Ostatnia aktualizacja: 14.01.2013 09:04:05
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Są tacy co im się udawało chociaż napisać "wymieniłem opony letnie marki xxxx o rozmiarze xxxx na opony zimowe marki xxx o rozmiarze xxx, które kosztowały xxx zł za szt a za wymianę zapłaciłem xx zł, to już coś, przynajmniej jakieś zdanie które można nazwać informacja jest.
Ja nie mam nic, absolutnie nic przeciw temu wpisowi. Wydawalo mi sie, ale widocznie tylko wydawalo, ze Ty tego nie uznajsz
Wcześniej tym kobita jeździła.
Ciekawostką jest, iż ta wersja diesla (bez FAP'u i dwumasy) była dostępna w salonach jeszcze w tym roku.
Taki przebieg "to nie przebieg" Tylko się cieszyć
Życzę dalszych przyjemności związanych z Rio
Co do SE także mam tyle, że wersję Xperię X10 i takich przebojów nie miałem.
Ciągłe studzenie turbiny na pewno podnosi średnie spalanie, swoją drogą to jestem tego tak już nauczony(prawie wszystkie służbowe auta miałem w turbo dieslu), że nawet jeżdżąc Pandą 1,1i zdarzało mi się nie wyłączać silnika zaraz po zatrzymaniu .
Na szczęście silnik szybko się nagrzewa, szczególnie jak na diesla, zobaczymy jak będzie przy większych mrozach.
P.S. Przy zakupie nie zastanawiałeś się nad autem z LPG? Jeżdżąc po mieście zapewne często odpalasz i gasisz motor, a diesle tego nie lubią.
Goście z zaprzyjaźnionych państw Bliskiego Wschodu przyjeżdżają w odwiedziny do sztandarowego bloku mieszkalnego ówczesnej władzy... Pięknie się prezentowała ta kawalkada Beczek, ale wydaje mi się, że były też czarne .
A do Autora - niech narzędzie pracy przynosi same dochody w tak bezawaryjnym stylu .