Jak w tytule, podsumowanie ostatniego roku użytkowania Leona. Aktualny przebieg to 76075km, więc przez ostatni rok przejechane 11025km. W tym czasie zrobiona 3 razy trasa Kłodzko - Tatry (Słowacja). Reszta to tzw. "wkoło komina" max 120 km w jedną stronę. Nie udało się dobić do zakładanych 15k km w ciągu roku brakło dłuższego zakładanego wakacyjnego wyjazdu połączonego ze zwiedzaniem Italii.
Co do kosztów to 750 zł za wymianę oleju, kompletu filtrów oraz świec w niezależnym serwisie. W tym miejscu wstyd się przyznać, ale trochę przez zapracowanie, bardziej przez lenistwo przekroczony został interwał 12 miesięcy pomiędzy wymianami oleju. Na szczęście przebieg był mniejszy niż 15k km Ponadto wykupione zostało ubezpieczenie OC+AC=NNW w Ergo Hestii za 1400 zł z gwarantowaną sumą ubezpieczenia auta, assistace do 50k km (tak pięćdziesiąt tysięcy k oraz ochroną zniżek. Wogóle ponoć full opcja na rynku odnośnie AC. Ponoć dużo bardziej korzystna niż Link4 za 1100zł. Wycieraczki szyb (przód + tył) za 108 zł. Pozostałe koszty to tylko paliwo, płyn do spryskiwaczy, myjnia, itp.
Jeżeli chodzi o zalety auta to do znudzenia będę powtarzał, a właściwie wypisywał, że wygląd, prowadzenia, światła LED oraz zużycie paliwa (na foto 5,2l średnia prawie z 5k km, wg tankowania to 5,5l przy dość dynamicznej jeździe). Jak dla mnie pomimo ponad 9 lat od debiutu i przedstawienia następcy autko nadal wygląda bardzo nowocześnie. Ponadto bardzo lubię sprzęt audio w samochodziku.
Najbliższe plany, co do Leona to zakup nowych opon letnich oraz serwis klimy w okolicach maja. Planowany przebieg to +/- 14k km i dobicie do 90K.
Z ciekawostek to jest to najdłużej przeze mnie posiadane auto oraz fakt, że przez ostatni rok SEAT pomimo przybycia roku na karku na wycenie do AC zyskał 3400 zł wg Link4 oraz 6000 zł wg Hestii .
Co do planów na najbliższy rok to biorąc pod uwagę szaloną sytuację na rynku nowych oraz używanych aut (słaba dostępność oraz wysokie ceny) to nie mam zamiaru sprzedawać autka w ciągu najbliższych 12 miesięcy. Nadal jestem z niego bardzo zadowolony. Myślę, że SEAT też najgorzej nie trafił . Rok temu pisałem o odkupie od rodziców w wakacje 2023r Grandlanda, jednak ta opcja również się lekko oddaliła przez bardzo wysokie ceny nowych aut oraz fakt, że rodzice są z niego bardzo zadowoleni.
To chyba tyle z podsumowania i nic tylko wypada się cieszyć, że eksploatacja przebiegała bez awarii i właściwie nie mam o czym pisać. Dzięki za dotrwanie do końca