Dodano: 14 lat temu
Blog odwiedzono 363 razy
Data wydarzenia: 05.11.2010
A był sobie bezwypadkowy ... musze skorzystać z AC
Kategoria: inne
Jak to w piątek po poludniu pod marketami tloczno ale znalazlo sie fajne miejsce bez zbednych pojazdow po lewej i prawej stronie wiec tam zostal zaparkowany a my bez obaw ze cos zlego stac sie moze weszlismy do sklepu po pare drobiazgow. Szybki marsz miedzy polkami z koszykiem i listą w reku i do kas. Rachunek okolo 140 pln wiec pomyslalem ze naciagne kobitke jeszcze na mycie auta i z takim zamiarem wyszlismy ze sklepu.
Spakowalismy auto i tu nagle zona wola swoim slodkim glosikiem "kochanie chodz na moja strone ubrudziles auto na czerowono, przejechales kogos czy co ?" no mysle sobie ma dobry humor wiec sobie pewnie robi ze mnie jaja ... podchodze na jej strone a tu ... W MORDE JEZA TWARZ TASIEMCA, drzwi przednie, drzwi tylne, blotnik tylny wulgarnie pogniecione, a na zderzaku czerwony slad lakieru!!!! Myslalem ze mnie trafi z miejsca... rozgladam sie wokolo a tu dupa sprawcy ni dudu ... z jedjen strony Hitlerka srebrne z drugiej zielone auto a to ni jak sie ma do czerwieni. Wsciekly zasuwam do ochroniarza i pytam czy maja monitoring bo jakis troblodyda zalatwil mi autko. Panowie sprawdzili nagrania i niestety kamera byla zwrocona na druga strone parkingu i nic nie zarejestrowala co moglo by pomoc. Nastpnie telefon do wujka policjanta zeby doradzil co zrobic, ten niestety pomogl tylko tyle ze doradzil zebym lepiej skorzystal z AC bo nikle szanse zeby znaleziono sprawce a szkoda zeby nie skorzystac z ubezpieczniea. Wzialem wiec telefon i zadzonilem zglosic szkode, dowiedzialem sie ze wybralem dobra opcje bo gdybym to zglosil na policje a oni sprawcy by nie znalezli to stracilbym wogole szanse naprawy z AC... Teraz czekam na rzeczoznawce, wybralem opcje wyplaty odszkodowania gdyz mam znajomego blacharza ktory bardzo ladnie polakierowal mi Calibre i zaufanie pozostalo. Najbardziej boli fakt ze auto bylo bezwypadkowe w 100% - BYLO DO DZISIAJ.
Na sprawce gniew pomalu przechodzil, widac pewnie byl to osobnik malo inteligentny ze znikomym instynktem czlowieczenstwa wiec szkoda nerwow... takie sytuacje predzej czy pozniej spotykaja sprawce... Kazdemu zdazyc sie moze wkoncu nie mniej jednak nalezalo by byc czlowiekiem i zostawic chociaz kartke ze zwyklym "PRZEPRASZAM". I do nas wszystkich - jezeli przytrafi sie taka sytuacja zachowujmy sie jak ludzie!!! Miedzy innymi po to wykupuje sie OC!!!
Zamieszczam oczywiscie fotki ... autko czyste wiec swiatlo w garazu troche odbijalo sie od blach i moze nie byc dokladnie widac co jest na rzeczy.
PS. Do wszystkich z Czestochowy ktorzy przeczytaja ten wpis a byli swiadkami opisanego zajscia dnia 05.11.2010 miedzy godziną 18:20 a 18:48 na parkingu Castoramy przy ul. Jana Pawła II nr 2 prosze o informacje auto sprawdzy to prawdopodobnie VW GOLF 2 albo Fiat TIPO kolor czerwony lub jasne bordo. Dokładne miejsce to pierwszy rząd przy ogrodzeniu od wjazdu. Mimo ze nerwy przechodza tak za sama forme zachowania z przyjemnoscia kopne goscia w ... d...e Jezeli natomiast numery rejestracyjne zaczynaly sie od liter SKL ... wowczas no coz ...
Ostatnia aktualizacja: 30.12.2010 18:24:07
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
No ale za głupotę lub bezmyślną jazdę czy parkowanie lub wyjazd trzeba ponosić konsekwencję.
Gorzej tak jak w twoim przypadku jak ktoś ucieknie, konsekwencje za czyjąś głupotę i bezmyślność ponosimy my, a to są nie małe koszty.
Rozumiem, że ktoś się boi przyznać do winy bo będzie musiał naprawiać komuś auto ale przecież po to się tym wszystkim firmom płaci obowiązkowe OC, żeby w takich sytuacjach móc z niego skorzystać i sami nie ponosimy praktycznie żadnych kosztów (chyba że ktoś pijany to sam się o to prosił).
Może mają jakieś kamery i nagrywają, może z jakimś kwitkiem policji lub z policją byś coś się dowiedział więcej kto to taki.
pozdro
tak czy owak wspolczuje, szkoda ze kamerki nie bylo. Czlowiek nigdy nie zwraca uwagi a warto popatrzec gdzie te kamerki patrza..
Wiem co czujesz bo mnie spotkało to samo -tylko że ja nie mam AC :/ ale muszę się do czegoś przyznać - zimą u kumpla pod blokiem wyjeżdżając z zaspy puknąłem jakiegoś OPLA zderzakiem -zarzuciło mnie na ślizgawicy - i pytałem i szukałem i nikt nie wiedział czyja to furka - skutek uderzenia: zero rys i punktowe wgniecenie na 5mm lewego nadkola - prawie nie widoczne - Trudno się mówi... kartki nie zostawiałem bo padał śnieg...
niech sobie ewentualny przyszły kupujący zobaczy jak to wyglądało a nie twierdzi że pół auta dospawane
chyba jakieś fatum w tej Częstochowie na koniec tygodnia bo moja miłość też obita (tyle, że u mnie sprawca znany)