Tutaj jesteś:
Społeczność
»
Blogi
»
Blog auta Hyundai i10 Pchełka-Mlekopij
»
A jednak się przydała...
Wpis w blogu auta
Hyundai i10
Dodano: 6 lat temu
Blog odwiedzono 1238 razy
Data wydarzenia: 01.07.2018
A jednak się przydała...
Kategoria: sytuacja na drodze
![[car] [car]](/imgs/emoticons/car.gif)
zaczął wjeżdżać (wciskać się) w ten odstęp i doprowadził do uszkodzenia prawego lusterka bocznego w moim samochodzie,



Na to policjant – Bandyta jeden. Kierowca, jako sprawca, będzie wzywany na Komendę – i jak się przyzna to będzie to koniec sprawy i dostanę dane polisy sprawcy, a jak nie to sprawa będzie dalej się toczyć. Nagrania mam zabezpieczone i w każdej chwili mogę, w razie potrzeby, dostarczyć policji. I weź tu człowieku nie miej rejestratora, gdyby nie on nie miałabym szans na zapamiętanie numerów rejestracyjnych, a nawet gdybym zapamiętała to pewnie by się wyparł wszystkiego. A tak wszystko jest nagrane.
Najnowsze blogi
Dodano: 21 godzin temu, przez niki129
Tak jak w temacie, postanowiłem trochę przewietrzyć garaż.
Audi A2 i Daihatsu Terios zostały wystawione na sprzedaż. Uwaga obydwa auta sprzedały się w ciągu 24 godzin od wystawienia. ...
2
komentarze
Dodano: 4 dni temu, przez FranzMaurer
Marzec garncował, kwiecień do tej pory przeplatał ;) Dość powiedzieć, że jeszcze w czwartek (10/04) wracałem z Krosna przy opadzie śniegu i -1. Dzień później na tym samym kierunku deszcz i ...
30
komentarzy
Dodano: 5 dni temu, przez Maniek1986
Jak w tytule. 11.04.2025r minęło 2 lata od zakupu przeze mnie Leona. Aktualny przebieg to 82.700 k, więc przez ostatnie 12 miesięcy autko przejechało 17.300 km. Złożyły się na to trasy 2 * ...
7
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych

W nerwach niektórzy nie myślą. Ten pan może też własne zasady uznawał i nie widział własnej winy. Najłatwiej pojechać dalej, może się upiecze!
Facet się nie popisał, chyba nie zauważył że jest nagrywany. Dobrze, że jest dowód!
A że mogła do lewej....mogła ale nie musiała, nie trzeba auta przez to "obcierać". Po to ma oczy by ocenic czy przejedzie bez obcierki.
Próbowałem, ale mózgownica stara to dwu ostatnich liter nie zapamiętałem, inni zapamiętali tyle co ja.
Jakieś tydzień temu na moich oczach gość w VW Pasacie wjechał na czerwonym na skrzyżowanie i przyłożył drugiemu w Cytrynę C4 w bok na wysokości tylnego koła. Po czym szybko się oddalił przeciskając się przez kolejne dwa pasy.
wyniki nie zły jak na to że jeździła po miastach jak Kraków Tychy Bielsko Rybnik Katowice wiec nie mów jesteś w niemczech a widzisz ze w polsce obijają auta na parkingach hehe
- lubi auta i jest zarejestrowana na AwC i pisze tam czasami
- dba o swoje auto i wie co to są opony zimowe i płyn letni do spryskiwaczy
- jest świadoma tego że auto to nie tylko puszka do przemieszczania ale jakby członek rodziny i ma np z sympatii już 3 jednaj marki
Także kobiety też mogą sie znać. Moja to ma swój punkt widzenia i jakieś doświadczenie i cwaniactwo "motoryzacyjne". nabyte z latami u mojego boku.
A tez nie zawsze odróżnia Seata Leona od Ibizy
Ale kultura jest w Niemczech wyższa, auta bardziej zadbane i nie ma tak częstego obijania drzwiami na parkingach. a jak zwrócisz uwagę to możesz dostać w ryja.
Widać to także po stanach aut, w Polsce jak ma 10 lat to szrot, 3 kolorowy, musi być malowany i ludzie kupują byle taniej, nie dbają bo nauczeni że 50 lat komuny nic nie było.
Taki tani szrot łatwo przyszedł, skoro nigdy nie mieli nic drogiego i nowego to sraja na to aby dbać.
A w Niemczech spotkać auto 15 letnie z lakierem jak z salonu i nie malowane to nie jest wielka sztuka. Bo ktoś dba i ma od nowości
Znam wielu pedantów z Polski którzy nie jeżdżą do marketów a jak jada parkują koło drogich aut i daleko od wejścia bo chcą ustrzec sie wandalizmu
rózni się nie wiele, ciutkę, od kombajnu" ) -sam bym nie poznał, tak jak nie odróżniam Rapida od Octavii