Wpis w blogu auta
Kia Rio
Dodano: 15 lat temu
Blog odwiedzono 735 razy
Data wydarzenia: 11.12.2009
absurd w UK
Kategoria: inne
Wiem ze portal sluzy polskim kierowcom ale jest tez nas sporo na wyspach i tych wlasnie kierowcow chcialbym przed pewna sprawa przestrzec a innych .... no coz chyba doprowadzic do smiechu...
Poprzednim razem w dzienniku pokladowym pisalem jak to kupilem zestaw zimowy
alufelgi i oponki(jeszcze nie doszly). Jakos tak sie zlorzylo ze dzisiaj z kolega w pracy zamienilem slowo o wyjazdach do Szkocji, ze trudniejsze warunki I takie tam i ze opony zimowe napewno sie przydadza, a na dodatkowych felgach wytrzymaja w schowku kilka sezonow. Od zadania do zdania przeszlismy na temat ubezpieczen samochodowych. Dowiedzialem sie ze on kiedys w swojej megance zalozyl alufelgi i powiadomil o tym fakcie ubezpieczyciela bo tak trzeba. Bynajmniej nie po to by ubezpieczyc oddzielnie felgi. Nie, nie. Ubezpieczalnie w UK wymagaja takich informacji w celu ubezpieczenia auta. Zmiana kol ze stalowych na auminiowe czy aluminiowych na aluminiowe nie-fabryczne jest traktowana jako zmiana rzeklbym ”tuningowa” w aucie i auto wymaga poszerzenia ubezpieczenia o dokonane zmiany w specyfikacji samochodu. Wydaje sie byc to niedorzeczne gdy mowimy o zamianie alu na alu i dbaniu o wlasne bezpieczenstwo zakladajac zimowki. Oczy otworzyly mi sie z niedowierzania no ale trzeba dac darmozjadom zarobic. Wykonalem telefon liczac ze bedzie roznica rzedu 50 funtow rocznie. Coz przeliczylem sie srogo. Doplata wyniosla niemal 500 funtow rocznie!!!. Nie rozumiejac badz nie chcac zrozumiec czynnikow wplywajacych na ta podwyzke, zlikwidowalem ubezpieczenie w moim mniemaniu dobrej firmie I kupilem online za polowe ceny poprzedniego. Jakos tak to dziala w UK ze nalepsze deale dostaje sie online, po czym cwaniaki kieruja obsluge do lokalnych bior a te juz nie gwarantuja takich dobrych cen i sypia po 500 funtow za to ze ktos chce jezdzic bezpiecznie. ?! Po przestudiowaniu tematu doglebnie doczytalem sie ze nawet za lampy przeciwmgielne trzeba doplacac jesli nie byly one uprzednio w standardize wyposarzenia. Po rozmowie z pania z firmy ubezpieczeniowej dowiedzialem sie ponadto ze gdybym wybral sie gdziekolwiek na tych felgach i oponach bez posiadania polisy uwzglednaijacej zmiany ubezpieczenie wogole nie pokrylo by niczego. Dokladnie jakbym ubezpieczenie nie posiadal wcale!!!???
Jak widac nie tylko w Polsce absurd goni absurd.
Najnowsze blogi
Dodano: 4 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
1
komentarz
Dodano: 5 dni temu, przez Egontar
Zima za pasem, śnieżyć ma od 1 listopada, więc na początek przyszłego tygodnia zaplanowałem zamianę kół! Jednak felgi „zimowe” pozostawiały wiele do życzenia. Brałem pod uwagę ...
17
komentarzy
Dodano: 7 dni temu, przez JacK
T-roc, Sportsvan i i-10 wymiana kół na koła zimowe.
T-roc i Sportsvan w zakładzie wulkanizacyjnym i tam zostaną koła letnie a i-10 zajmę się osobiście :-)
Dla Sportsvana to będzie ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
W Niemczech podobno w razie kolizji jak nie ma się opon zimowych albo jest na nich za niski indeks szybkości maksymalnej auta to też problem