Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Toyota Avensis » Akumulator potrzebny od zaraz!







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Toyota Avensis
  • przebieg 190 000 km
  • rocznik 2001
  • kupione używane w 2007
  • silnik 1.6
Dodano: 14 lat temu
0
like
Blog odwiedzono 982 razy
Data wydarzenia: 17.10.2010
Akumulator potrzebny od zaraz!
Kategoria: zmiany w aucie
No i mam. Sobota była okropna, a zaczęło się od krótkiej podróży do szkoły:
Mój najstarszy syn chodzi w soboty do polskiej szkoły, oddalonej od naszego domu o 16 kilometrów. Dystans niewielki, droga beznadziejna, pogoda średnia, rodzina w komplecie, mąż niewyspany.
Dojechaliśmy spóźnieni z tytułu objazdu, stanęłam pod szkołą, zaprowadziłam Kaja do środka, wróciłam, przekręciłam kluczyk w stacyjce i.... nic. Kompletnie nic, totalnie nic, nawet nie jęknęła:(
Mina mojego męża sprawiła, że opadły mi ręce, a Sasha z tyłu dobił mnie do reszty krzycząc radośnie:
- Mama!!! Jedziemy!!!!
No nie jedziemy i w tym cały problem.
Mąż wziął papierosa i wysiadł z samochodu - no tak, moja wina, zostawiłam samochód na światłach...
"A dobra" - pomyślałam sobie - "jak już odpalę, to Ci powiem, żebyś sobie do domu stopa złapał"!
Weszłam do szkoły, poprosiłam koleżankę, żeby podjechała i użyczyła mi akumulatora, bo kable oczywiście mam swoje, a co! Podpięłam kable, odpaliłam, nie odezwałam się jak mąż wsiadał do auta, ani przez całą drogę, ani przez resztę dnia (prawie)...
Za trzy miesiące przegląd NCT - przegląd techniczny, który dopuszcza auta do poruszania się po drogach. Akumulator był słaby od dawna, ale teraz to już przesadził. Nie pozostaje nic innego jak tylko wymiana, bo przecież po przeglądzie będę się auta pozbywać.
Szkoda, bo się przyzwyczaiłam i bardzo ją lubię.

Z mężem przeprosiliśmy się koło kolacji. Był bardzo ciekawy czy podepnę poprawnie kable... Powinnam się chyba jeszcze raz na niego obrazić;)
Zgłoś nadużycie


Dodano: 14 lat temu
Toyota, mimo że jest niezawodna to jednak czasem potrafi zasygnalizować, że potrzebuje świeżego oddechu. Akumulator to raczej część eksploatacyjna, która potrafi zaskoczyć w najmniej oczekiwanym momencie. Mnie samemu w środku nieznanego miasta, jeszcze w polonezie akumulator powiedział, że dalej nie jedzie. Musiałem kupić nowy, a że w sklepie nie było innego, jak do malucha, to taki kupiłem. Na szczęście było lato i jakoś dawał radę przez miesiąc.
A twojego męża trochę nie rozumiem. Powinien skombinować jakieś źródło prądu i nakarmić Toyotę, a nie fochy strzelać. Przynajmniej ja bym tak zrobił.
A za samodzielność i zaradność, podziwiam :-)
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 14 lat temu
Do anaklim: no to czekamy z niecierpliwością na kolejny wpis:)
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 14 lat temu
Do Tomaski: "To tylko jeździ, a brak uczuć. Motoryzacja to głównie uczucia" - nie jestem rzecznikiem prasowym Toyoty (a szkoda;)) dlatego wypowiem się tylko w swoim własnym imieniu, gdyż nie znoszę generalizowania: mój samochód jeździ i to jak! I o to mi chodzi. Jest niezawodny, pali niewiele i jest pakowny. Ja uczucia lokuję w ludziach, nie w fotelach czy felgach dlatego pewnie mamy trochę odmienne odczucia związane z motoryzacją:) Dla mnie motoryzacja to frajda, jedno z wielu zainteresowań, pewien rodzaj pozytywnej emocji tak jak książki, filmy, piłka, muzyka i kuchnia.
Swoją drogą natchnąłeś mnie. Reszta wieczorem na blogu:-)
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 14 lat temu
Do DiKej: A dokładnie nic nie chcę. Rzeczy nabyte potrzeba porównywać między sobą i w porównaniu toyki z tamtych lat przegrywają ze wszystkim czym jeździłem - od SAABa 9-5, 9-3, lexi is200, grand cherokee, land cruiser (ten sam badziewny plastik wszędzie i design a'la stare audi), mondeo... super gdy przesiada się ktoś z uno lub punto ale te auta nie prezentują sobą dokładnie nic. To tylko jeździ, a brak uczuć. Motoryzacja to głównie uczucia
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 14 lat temu
tomaski a co ty chcesz od toyoty? b. porządne auto, a tak wracając do tematu, to super wpis, też prenumeruje
a co do słabego aku to niestety wiem jak to jest. w starej hondzie taty też był taki, ale był czujnik i jak się świateł nie wyłączało, to piszczał. jednak raz się wziął i po chamsku zaciął a po 10 min już był trupem:), kabli niemiałem, więc na pych poszedł;)
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 14 lat temu
SAABy to mają od zawsze... może od koleżanki SAABa zgarnij i będzie przyjemne z pożytecznym. To, jakby nie patrzeć, z innego świata auta;-)
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 14 lat temu
Dzięki wielkie. Miałam taki bajer w wypożyczonym Volkswagenie i było super!
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 14 lat temu
Doinformowałem się i wracam z linkiem;-) Przechodziła to parę lat temu dziewczyna z corollą '02... która nawet w tej wersji ts czy jakoś tak (tej najmocniejszej), nie miała wyłączania świateł i zostawiała je kilkukrotnie.
http://sklep.avt.pl/p/pl/481416/automatyczny+wlacznik+swiatel+samochodowych.html
coś takiego potrzeba wbudować i nigdy już się to nie powtórzy.
Pozdrawiam, Tom
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 14 lat temu
Ja też dołączam się do prenumeratorów . A poza tym , moje zdanie podobne jest do zdania Tomaski. Pozdrawiam
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 14 lat temu
Toyoty to auta nie dla... no. Mąż miast fochy strzelać niech dorobi do tego dziadowego auta wyłączanie świateł łącznie z wyjęciem kluczyka ot i po problemie. Koszt - paczka smrodów w IRL, ~8EUR. Polecam bo jeszcze nie raz tak auto zostawisz
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 14 lat temu
kolejny dobry wpis ;) chyba zamowie prenumerate :D pozdrawiam
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 14 lat temu
najfajniesze w kłótniach jest właśnie godzenie się:)
0
like
Zgłoś nadużycie


Najnowsze blogi
Dodano: 22 godziny temu, przez niki129
Szukałem i szukałem , taniego dostawczaka w przyzwoitym stanie z klimatyzacją. Nie jest to łatwe coś takiego znaleźć. Znalazła się Dacia, bardzo fajny stan i mega dobrej cenie, nie ma co ...
6 komentarzy
Dodano: 2 dni temu, przez yatsec
I znowu stajnia się rozrosła. Trochę niekontrolowanie bo dobiłem do 13 aut a mówiłem sobie, że będę ją zmniejszać a nie zwiększać. Życie pokazuje jednak, że łatwiej kupić niż ...
2 komentarze
Dodano: 2 dni temu, przez Egontar
Tym razem trochę o Picadorze, który powrócił na ojcowskie łono ;) Ponownie stałem się jego współwłaścicielem razem z młodszą córą Dlatego też przed przekazaniem jej do jazdy ...
2 komentarze
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl


Wyślij zaproszenie