Akumulator nienaładowany zamarza już przy ok. - 10 0 C . Nawet nowy AKU łatwo zamrozić. Krótkie czasowo jazdy , częste uruchamiania w ciągu dnia , pracujące całą mocą odbiorniki / wentylatory , światła itp. / - to wszystko powoduje , że alternator nie zdąży uzupełnić ubytku energii w magazynie jakim jest AKU . Tak więc codziennie jest akumulator jest coraz bardziej niedoładowany . Przy mrozach w nocy lub na parkingu w dzień , w pewnym momencie elektrolit zamarza. Jedyna rada przy częstych , krótkich jazdach - przynajmniej raz w miesiącu podładować AKU małym prądem przez 8 - 10 godzin. Nie będzie trzeba kupować co rok nowego AKU. Pozdrawiam

Zastanawiam sie od czego to zależy ze jeden wytrzymuje 1-2 lata a inny 4-5 . I nie chodzi tu o rózne marki . W poprzedniej megane akumulator miał 6 lat kiedy auto poszło do ludzi i nowy właściciel mówi ze jest ok , a w CC regularnie co 2 lata i złom ?

zima zaskakuje wszystkich..;-}

Do debrek3: Dzięki za tak precyzyjną odpowiedź.Wiedziałem że na Was można liczyć .Chociaż jak sam szukałem to nie mogłem znaleźć nic na temat zamarzania elektrolitu

Też nie wiedziałem że elektrolit może zamarznąć, ale poczytałem i... nawet niedoładowany akumulator może zamarznąć, wszystko zależy od gęstości elektrolitu, i tak:
elektrolit o gęstości 1,10 g/cm3 zamarza w temp. –9 oC.
elektrolit o gęstości 1,15 g/cm3 zamarza w temp. –15 oC.
elektrolit o gęstości 1,27 g/cm3 zamarza w temp. –45 oC.
przy czym gęstość elektrolitu naładowanego w pełni akumulatora wynosi:
1,270 – 1,280 g/cm3

Elektrolit nigdy nie zamarza jeśli akumulator jest naładowany. Jak ten nowy rozładujesz i zostawisz na jedną noc w aucie, to przy mrozie też Ci zamarznie. Sprawdź lepiej czy masz dobre ładowanie.