Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog kierowcy ebdrinker » Ale jazda, AC- wolę bez?







Prześlij sugestię
Wpis w blogu użytkownika ebdrinker
Dodano: 7 lat temu
Blog odwiedzono 745 razy
Data wydarzenia: 11.05.2017
Ale jazda, AC- wolę bez?
Kategoria: obserwacja
Prawie się pogodziłem z wydatkiem około 1800zł za pakiet AC,OC bo na tyle(4% wartości) jeszcze w kwietniu wyceniano ubezpieczenie. Tymczasem aktualna oferta na niecałe 30 dni przed nową polisą wynosi ponad 5% wartości auta które o dziwo jest warte wg różnych katalogów tylko około 8%-10% mniej od nowego. Ale nawet celowe obniżenie wartości auta o kolejne 2000zł dałoby tylko 100zł oszczędności na polisie.
Jestem załamany , nigdy nie miałem szkody z OC, a dodatkowo AC już uwzględnia 10% zniżki. Samo OC wyceniono troszkę poniżej 500zł więc szybki rachunek 1500 do 1700zł oszczędności na braku AC x 4 lata(zakładam średnią wartość mimo spadku wartości auta, bo AC ma nadal rosnąć) to jakieś 6000-7000zł w kieszeni.Pytanie czy to starczy na ewentualne uszkodzenia np. zderzenie ze zwierzęciem, gradobicie, szkody parkingowe. Mini AC nie wchodzi w grę bo za duża wartość auta, ubezpieczyciele niechętnie obejmują takim wariantem młode auta. Dojrzewam do decyzji o rezygnacji z AC bo zwyczajnie nie stać mnie na ten luksus. Nie widzę woli kompromisu ze strony ubezpieczycieli. Kierowca z dużym stażem, bezszkodowy przebieg, dziecko, prawie nowe auto, niski przebieg roczny, silnik uniemożliwiający agresywną jazdę [los2] a płacić mam za innych. Pie...ę ten System porządek i ład !
PS.Czuję się jak ten gość z mojego Avatara jakby ktoś zaraz miał wyr... mnie w d... [rotfl]
Ostatnia aktualizacja: 11.05.2017 20:31:51
Dodano: 7 lat temu
Do lila40: Szkoda, że nie ma możliwości negocjacji ceny jak w przypadku kupna auta. Rozesłałem zapytania do kilku dealerów ale różnica w cenach to max kilkadziesiąt złotych, nie warto ruszać się z Gliwic do innych salonów. A Żona ostatecznie uległa choć nie jest łatwa[hihi]
Dodano: 7 lat temu
Do ebdrinker: Autko nowe, wypasione - to ja bym się nie zastanawiała. Zona się sprzeciwia - a jak będziesz miał szkodę (nie życzę tego) i trzeba będzie zapłacić dużo więcej niż koszt AC to będzie wtedy bieda. O nasz ukochane [auto] trzeba dbać.
Dodano: 7 lat temu
Do pafka: Oferta z salonu była aktualna w kwietniu gdy nie mogłem skorzystać(ponad miesiąc do wygaśnięcia starej polisy) a teraz wszystkie oferty pakietowe zaczynają się od "2" z przodu. Co do polisy AC gdyby nie żona która jest przeciwna(sama nie jest kierowcą to się wymądrza) to nie miałbym wątpliwości. Ostatecznie chyba zapłacę kartą kredytową pełne AC i poniosę koszt odsetek ale będę spał spokojnie.
Dodano: 7 lat temu
Masz roczne auto, 1800 za pełen pakiet to nie jest dużo. Te 1800 zł to oferta z salonu Hyundaia?
Ja mam maksymalne zniżki na OC i AC i za stare auta, warte znacznie mniej niż Twoje, pełny pakiet kosztuje mnie podobnie. Ty podejmujesz decyzję, ale niestety na ogół tak jest, że jak się płaci to nic się nie dzieje, a jak się nie płaci to zaraz jest szkoda. AC to jednak spora ochrona, bo nie tylko od kradzieży, przygód drogowych typu zwierzyna itp., ale też np. od gradu. Ja tam wolę te ok 1000 zł zapłacić, niż w razie przygód być 20 tys. w plecy, choć oczywiście wolałbym tego tysiaka na co innego wydać, hehe.

Nie zapomnę też sytuacji z pracy (dwa lata temu): Wpada roztrzęsiony dziadek do salonu, "panie, co ja mam zrobić, rolnik zepchnął mnie do rowu, zderzak połamany, lampa zbita, błotnik pogięty! Zanim wyjechałem z tego rowu to po rolniku śladu już nie było! A auto pół roku temu odbierane nowiutkie z salonu!" Mówię mu, żeby się nie martwił, że z autocasco wszystko będzie usunięte, a on do mnie "panie, nie kupiłem autocasco, bo sobie pomyślałem, 50 lat jeźdżę bez ani jednej szkody, żadnego zdarzenia, jeżdżę ostrożnie, to po co mi autocasco?".
Dodano: 7 lat temu
Do ebdrinker: Nie powinny się zbić.
Dodano: 7 lat temu
Do SzarnaMamba: A ja ostatnio uratowałem jeża. Zatrzymałem się i poczekałem aż przejdzie :-)
Dodano: 7 lat temu
Do Tejlor: Zapomniałeś o reflektorach przeciwmgielnych, mam dosyć wypasione auto.
Dodano: 7 lat temu
Do ebdrinker: Wydaje mi się, że spotkanie z sarenką nie powinno kosztować cię więcej niż 3-4 tyś. Biorę pod uwagę wymianę zderzaka, atrapy chłodnicy, chłodnicy, szpachlowanie i malowanie przodu maski.
Dodano: 7 lat temu
Ja jeszcze nie doznałam takiego luksusu ,aby mieć po co płacić AC i zważywszy na wzrost OC o 100% temu wariantowi dalej dziękuje. Zresztą..kto by tam chciał kraść Yarisa z 99 roku [rotfl] innych zdarzeń losowych nie przewiduje , a i pare razy udało się uniknąć zderzenia z psem, kotem, bażantem, wariatem na drodze :D
Dodano: 7 lat temu
Jeżdżę mało i w mieście dlatego wziąłem AC w ciemno (nota bene moje pierwsze AC). Zapłaciłem 400 zł i mam wszelkich maści wandali, kamienie, tarcze hamulcowe tirów, nieuważnych kierowców i dziki z baśki. Fakt 400 nie dużo (max zniżki, mała wartość auta, etc.) ale jakby tak poszła szyba i ktoś mi lusterko urwał to kwota się zwraca. A nawet jak się nie zwróci to śpię spokojnie i nie oglądam auta przez 3 minuty przed każdym jego uruchomieniem.
Dodano: 7 lat temu
No to samych przyjemności, tylko się obejrzyj co byś wiedział kto to
Dodano: 7 lat temu
Do ebdrinker:
Rozumiem. Pewnie więc ten "tysiącletni" ;) bank robi to samo. Jak zwykle nie ma nic za darmo...

Jednym słowem dużego pola manewru nie masz i na placu boju została Ci jedna oferta...

Dodano: 7 lat temu
Do FranzMaurer: Wiem, ten mój bank oferuje produkt w wybranych TU ale z udziałami własnymi,wyłączeniami i wyższą ceną niż w pakiecie dealerskim.A za gwarantowaną stałą wartość słona dopłata.Inny bank na małe"m" ze zniżką 19% wyskoczył z 3 z przodu[szok].Największy polski ubezpieczyciel ma chyba najlepszą ofertę pakietową.
Dodano: 7 lat temu
Do lila40: Warunkiem w miarę niskiej ceny są duże zniżki na AC których ja nie mam.
Dodano: 7 lat temu
Do ebdrinker:
Właśnie to te elementy, które trzeba brać pod uwagę przy podejmowaniu tak strategicznych decyzji. Mój przykład nawet nie spod marketu, ale z parkingu osiedlowego, gdzie mieszkam...

Wiem, że jeden z banków oferuje rozłożenie składki na 12 miesięcy, ale jak to dokładnie wygląda, to już nie wiem.
Dodano: 7 lat temu
Do FranzMaurer: Po to napisałem tego posta by ktoś trzeci zabrał głos i rozwiał wątpliwości.Często jeżdżę lasem i jest duże ryzyko np.zderzenia z dzikiem.Pogoda w Polsce(wichury,gradobicia)też jest nieobliczalna.No i twój przykład z pod marketu.Jest duży plus pakietów dealerskich-stała wartość pojazdu przez cały rok.
Dodano: 7 lat temu
Do humvee5:
Nic nie sugeruję :).
Dodano: 7 lat temu
Mnie też wzrosło tego roku. W tamtym to było za 2 letniego Golfa około 1900 zł teraz jest 2100. Trudno trza żyć bo jak nie żyć to jak żyć ;).
Dodano: 7 lat temu
Do FranzMaurer: czyli jednak będę brał AC...
Dodano: 7 lat temu
Na system, porządek i ład nie poradzisz ;).

Ze swojego doświadczenia wiem, że tylko raz nie wykupiłem AC jeszcze na Stilo - też chciałem przyoszczędzić. Pech chciał, że na DK12 między Puławami a Zwoleniem wziąłem między koła, bo inaczej się nie dało - jak się potem okazało - kawałek pękniętej tarczy hamulcowej ciężarówki. Przebiła zbiornik i rozwaliła pompę paliwa... Kosztowało mnie to dobrych kilkanaście stówek, o straconym czasie przy organizacji holowania, części itp. itd. nie wspomnę... Od tej pory wolę mieć niż nie mieć.

Zrobisz wg własnego uznania, ale przy tak młodym aucie na Twoim miejscu zastanowiłbym się, przeanalizował i przeliczył wszystko bardzo skrupulatnie i dokładnie :).
Dodano: 7 lat temu
Jak moja Pchłę jakaś gadzina zdewastowała to gdyby nie AC musiałabym zapłacić za jej naprawę prawie 7.000 zł. A przy ubezpieczaniu też mi przez myśl przeszła rezygnacja z AC .... W zeszłym roku za pełny pakiet OC, AC NNW i Assistance przy stałej sumie ubezpieczenia zapłaciłam coś ok 1.200 zł Nie wiem jak w tym roku będzie...
Dodano: 7 lat temu
Myślę o tym samym...
Najnowsze blogi
Dodano: 11 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 18 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 26 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl