Do pafka: Alfa, jak dla mnie nie potrzebuje reklam
Włosi nie wiedzą, co liczy się w sportowych maszynach.?.a słowo ferrari,alfa romeo nic nie znaczy
Jeżeli alfa wypuści jakiś model, to po jakimś czasie widać na ulicy mnóstwo kopi. Nawet zadek mercedesika, jest podobny do Brera.
Pozdro i brawo za materiał.

Do karwasz:
No właśnie o to chodzi, że Brera, w moim mniemaniu, nie jest autem typowo sportowym. Przyspieszenie ok 7 s do 100, przedni napęd lub 4x4, i stosunkowo komfortowe zawieszenie - to nie są atrybuty samochodu sportowego. Brera nie jest samochodem do jazdy bokiem czy palenia gum. Brerą można jeździć bez specjalnych wyrzeczeń na co dzień, a auto typowo sportowe do codziennej jazdy raczej się nie nadaje...
Dla mnie Brera to auto klasy gran turismo.
Brera ma fajny silnik, świetne zawieszenie, bardzo dobrą skrzynię biegów, precyzyjny układ kierowniczy, ale to co jest jej najmocniejszą stroną, i to co wyróżnia ją od innych aut to jest właśnie design - więc nie dziw się, że właśnie głównie nad liniami auta skupiają się w tych filmach. Ja zresztą też pokochałem to auto przede wszystkim za to jak wygląda.
Dla Ciebie zachwyt nad liniami to brak emocji, a dla mnie to są właśnie te emocje. We mnie to właśnie te linie wyzwalają emocje, a w Tobie auto które jeździ po suficie. Tym się różnimy. Tutaj widać do kogo skierowane są te filmy i samo auto. Tobie nie przypadły do gustu te filmy, i sądzę, że również samo auto nie bardzo do Ciebie trafia.

Ech, zachwyt nad liniami i emocji tyle co kot napłakał. Ci włosi to nie wiedzą co się w sportowej maszynie liczy. Bo Brera chyba jest sportową maszyną, czyż nie?

Jak powinna wyglądać reklama sportowej maszyny /Głośniczki na full mode on./:
http://www.youtube.com/watch?v=49HdqtWHEoo